Reklama

Czerwony sweterek

Wiara w rytmie Hip Hop

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyjdzie mi chyba zamienić czerwony swterek na bluzę z kapturem. Zmienił mi się bowiem ostatnio gust muzyczny. Zacząłem słuchać hip hopu. Nieobeznanym z tematem wyjaśniam, że to taka muzyka, zbliżona do melodeklamacji, najczęściej wykonywana przez młodych chłopaków w bluzach i spodniach z krokiem na wysokości kolan. Do kompletu kultury hip hopowej trzeba jeszcze doliczyć graffiti (czyli malowanie na murach), no i, oczywiście, deskorolkę.
Któregoś dnia moi studenci przynieśli na wykłady płytę „Grammatika”. Proponując posłuchanie jakiegoś kawałka, studenci zapowiedzieli, że będzie to polski hip hop. Bliski byłem pytania z cyklu: „Cóż może być dobrego...”, mając już jakiś wcześniejszy - nie muszę chyba dodawać, że krytyczny - stosunek do tego gatunku muzyki. Wtedy po raz pierwszy w życiu wysłuchałem w całości hip hopowego tekstu. Był to utwór (bo czy można mówić o hiphopowych tekstach „piosenka”?) pt. Każdy ma chwile z płyty Światła miasta. Z głośników popłynęły więc słowa: „Czasem są chwile, gdy problem jest w każdym kroku / W pięści ściskasz frustracje / Bezsilne łzy ci płyną z oczu / Są takie momenty, gdy ufa się już tylko Bogu / A wszystko czego chce się, to jakiś na szczęście sposób”. I w ten oto sposób usłyszałem słowa o Bogu tam, gdzie się ich nie spodziewałem.
W opisie współczesnej młodzieży z punkty widzenia Kościoła i wiary, zbyt często dokonuje się skrótowych uproszczeń, zaszufladkowań i kategoryzacji. Zbyt łatwo dzielimy młodzież na dwie wykluczające się kategorie: wierzącą i niewierzącą. Zbyt często dostrzegamy jedynie skrajne formy wiary i niewiary; z jednej strony - młodzież zaangażowaną w ruchy, stowarzyszenia, tę będącą blisko Kościoła, z drugiej - niewierzącą, zbuntowaną, czasami agresywną wobec Kościoła, a nawet Pana Boga. Pomiędzy tymi ekstremami, które zawsze widać najlepiej, jest cała masa młodych ludzi, których nader łatwo gotowi jesteśmy oskarżyć o niewiarę i moralny indyferentyzm. Zjawisko pt. „Grammatik” uświadamia nam, że tak nie jest. Że ci, na których często patrzymy jedynie z perspektywy nietypowego stroju czy nietuzinkowych zachowań, też mają swoją historię, która „ogniem płonie” w tym zmaganiu z samym sobą i z Panem Bogiem.
Blokersi są zjawiskiem wstydliwie pomijanym w rozważaniach o młodzieży, a przecież niemałym zasięgu. Myślę, że są także pomijani w pastoralnych perspektywach Kościoła. W naszym widzeniu blokersów i całej ich kultury dominuje lęk, kojarzą się nam bowiem z agresją, malowaniem po murach, rozciągniętą bluzą i kijem bejsbolowym. Przypadek pt. „Grammatik” pokazuje, że to nie jest ani jedyna, ani wyczerpująca wizja blokerskiej kultury. Że za kulturą hip hop, za breakdancem (tańcem połamańcem), bluzami z kapturem, spodniami z obniżonym krokiem, grafitti wymalowanym na murze, stoi człowiek z całą swoją dramatyczną egzystencją, w której niebagatelną rolę odgrywają: wiara, Bóg, nadzieja. Czas tego posłuchać. A wtedy ku naszemu zaskoczeniu usłyszymy taką oto deklarację: „Wiem, że Bóg jest z nami, a życie jest próbą / Wciąż żyjąc słowem księgi, ją czytam i nie myślę / O tym, co złe, bo życie chcę mieć tylko czyste” (Płaczę rymami).
Żeby nie było niejasności. Nie chodzi oczywiście o to, aby teraz zaanektować „Grammatika” i okrzyknąć go zespołem śpiewającym chrześcijański hip hop, ani też, aby wyruszyć z krucjatą przeciw blokersom. Nic bardziej błędnego. Chodzi o to, by nikogo z góry - o co apeluje niejednokrotnie „Grammatik” - nie spisywać na straty, ale uważnie go posłuchać. Okaże się bowiem nagle, że w Boga wierzą ci, którzy - jak nam się często wydaje - w nic nie wierzą. A że nie jest to być może relacja - nazwijmy ją delikatnie - katechizmowa? Jak by powiedział Herbert: „Bądźmy szczerzy - to jest także Boży lud”. Nawet jeśli na pierwszy rzut oka na Boży lud zgoła nie wygląda.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik może nam wiele wymodlić

2024-03-22 18:36

[ TEMATY ]

Warszawa

sanktuarium

św. Andrzej Bobola

polona.pl

Kustosz narodowego sanktuarium św. Andrzej Boboli jezuita o. Waldemar Borzyszkowski zauważa od lat wzmożenie kultu męczennika. Teraz, kiedy wolność Polski jest zagrożenia, szczególnie warto modlić się za jego wstawiennictwem - zaznacza w rozmowie z KAI. W dniach 16-24 marca odbywa się ogólnonarodowa nowenna o pokój, pojednanie narodowe i ochronę życia za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli i bł. Jerzego Popiełuszki.

Joanna Operacz (KAI): Czy w sanktuarium św. Andrzeja Boboli widać, że ten XVII-wieczny męczennik jest popularnym świętym? Czy jest bliski ludziom?

CZYTAJ DALEJ

Franciszek oddał hołd Piusowi X - papieżowi pokoju

2024-04-17 16:16

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek czuje się blisko związany ze swoim poprzednikiem św. Piusem X, który rządził Kościołem w latach 1903-1914, w swoim zaangażowaniu na rzecz pokoju. Napisał o tym w przedmowie do książki opublikowanej w środę przez włoską oficynę Edizioni Kappadue. Jednocześnie Franciszek zaznaczył, że papież Sarto "nie jest uwięziony w minionych epokach historii lub zmonopolizowany przez pewne grupy, ale należy do dzisiejszego Kościoła, do ludzi Kościoła". Zdaniem Ojca Świętego Pius X był "papieżem dla wszystkich".

Franciszek przypomniał, że Pius X płakał w obliczu I wojny światowej, która wybuchła w ostatnim roku jego pontyfikatu. "Błagał potężnych, by złożyli broń. Jak blisko czuję się z nim w tym tragicznym czasie na świecie..." - napisał Franciszek we wstępie do książki pt. "Omaggio a Pio X. Ritratti coevi" (Hołd dla Piusa X. Współczesne portrety) ks. Lucio Bonory, w której pracownik Sekretariatu Stanu zebrał 80 wizerunków papieża.

CZYTAJ DALEJ

Bp Włodarczyk do salezjanów: pokora istotna w dialogu synodalnym

2024-04-17 17:54

[ TEMATY ]

salezjanie

Bp Krzysztof Włodarczyk

Karol Porwich/Niedziela

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

„Istotną postawą w dialogu synodalnym jest pokora, która skłania każdego do bycia posłusznym woli Bożej i sobie nawzajem w Chrystusie” - uważa bp Krzysztof Włodarczyk, który był gościem XV Kapituły Inspektorialnej, jaka odbywa się w Pile. Uczestniczą w niej salezjanie z wielu krajów.

Ważnym wydarzeniem, wpisującym się w obrady członków Inspektorii św. Wojciecha, jest głos przedstawicieli II Kapituły Młodych, jaka miała miejsce w 2023 r. w Lądzie nad Wartą. Pomaga on salezjanom zweryfikować jakość pracy i wierność powołaniu. - Od kapłanów oczekujemy przede wszystkim, by byli, uczestniczyli w naszym życiu. By byli autentyczni i żyli charyzmatami. Cieszymy się, że podczas takiego wydarzenia, jakim jest kapituła, mamy swój głos. Oznacza to, że jesteśmy ważni, a księża chcą usłyszeć to, co mamy do powiedzenia - powiedziała Ewa Budny, która zaangażowana jest na co dzień w bydgoskim Oratorium „Dominiczek”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję