Reklama

To nie bajka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pewnego dnia 10 lat temu przystojny Amerykanin spotkał młodą, pełną wdzięku dziewczynę. Była to miłość od pierwszego wejrzenia. Po okresie narzeczeństwa, który spędzili na wzajemnym poznawaniu się, znajdowaniu podobieństw i różnic w charakterach, ustalaniu życiowych priorytetów i planowaniu wspólnej przyszłości, nadszedł wspaniały, niezapomniany dzień, gdy wypowiedzieli sakramentalne „tak”. A potem żyli długo i szczęśliwie…
Tak kończą się wszystkie bajki. Ale bajki swoją drogą, a życie swoją. Po kilku wspólnych latach budowania rodziny młodemu małżeństwu do pełni szczęścia brakowało już tylko upragnionego dziecka. Niestety, diagnozy lekarskie były nieubłagane. Nie będą mieć nigdy swojego dziecka!
Po przedyskutowaniu wszystkich „za i przeciw” zgodnie postanowili znaleźć osierocone niemowlę i przyjąć je jak własne. Wybór padł na Polskę jako ten kraj, w którym zdecydowali się poszukiwać „swojej” córeczki, mimo że o dalekim kraju mieli dosyć mgliste pojęcie. Mąż, rodowity Amerykanin, a żona z pochodzenia Irlandka byli mocno przeświadczeni, że właśnie w rodzinnym kraju Papieża czeka na nich „ich” dziecko.
Rozpoczęli długotrwałe starania, kilkakrotnie podróżowali do Polski, nie tracąc cierpliwości, załatwiali piętrzące się formalności. Próbowali nawet nauczyć się podstaw języka polskiego.
I wreszcie nadszedł wyczekiwany moment, gdy mogli poczuć się rodzicami. Wzięli na ręce i przytulili do serca po raz pierwszy malutką dziewczynkę, która nawet nie wiedziała, jak szczęśliwie odmienia się w tej chwili jej całe życie. Zamiast sieroctwa w domu dziecka otrzymała dar miłości rodziców.
Wychowywana w pełnej ciepła i serdeczności rodzinie, wzrastająca w poczuciu bezpieczeństwa i spokoju jest mądrym, rezolutnym, radosnym dzieckiem. Kilkakrotnie odwiedziła z rodzicami Irlandię, kraj przodków jej mamy, a także rodzinną Polskę, gdzie pełni rolę rodzinnego tłumacza. Posługuje się bowiem biegle językiem angielskim i polskim. Ponieważ rodzice, mimo wysiłków, nie nauczyli się języka polskiego, zatrudnili więc młodą Polkę do prowadzenia konwersacji z ich córeczką, która wzrasta w bogactwie kilku kultur - amerykańskiej, polskiej i irlandzkiej.
Ta opowieść jest prawdziwa. Ta rodzina naprawdę istnieje. Dziewczynka jest uczennicą Szkoły Języka Polskiego i Kultury Polskiej im. Jana III Sobieskiego w Chicago.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek podczas Mszy Krzyżma do kapłanów: musimy być wolni od surowości i oskarżeń, od egoizmu i ambicji!

2024-03-28 10:38

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Do postrzegania życia i powołania w perspektywie całej przeszłości i przyszłości oraz odkrycia na nowo potrzeby adoracji i bezinteresownej, spokojnej i przedłużonej modlitwy serca - zachęcił Franciszek w Wielki Czwartek podczas Mszy Krzyżma w watykańskiej Bazylice św. Piotra. Papież wskazał na potrzebę skruchy, która jest nie tyle owocem naszej sprawności, lecz łaską i jako taka musi być wyproszona na modlitwie.

MSZA KRZYŻMA
HOMILIA OJCA ŚWIĘTEGO FRANCISZKA

CZYTAJ DALEJ

Projekt zmian kodeksu karnego: zakazana dyskryminacja m.in. ze względu na tożsamość płciową i orientację seksualną

2024-03-27 20:19

[ TEMATY ]

prawo

Adobe Stock

Na stronach RCL opublikowano projekt ministerstwa sprawiedliwości nowelizacji Kodeksu karnego, który zakłada rozszerzenia katalogu przesłanek zakazanej dyskryminacji o kwestie płci, tożsamości płciowej, wieku, niepełnosprawności oraz orientacji seksualnej.

Na stronach rządowego Centrum Legislacji opublikowany został projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks karny, który - jak zapowiada ministerstwo sprawiedliwości - ma wzmocnić ochronę przed przestępczymi zachowaniami motywowanymi przesłankami dyskryminacyjnymi ze względu na niepełnosprawność, wiek, płeć, orientację seksualną i tożsamość płciową.

CZYTAJ DALEJ

Wspaniałe świadectwo wrażliwości liturgicznej

2024-03-28 12:37

[ TEMATY ]

Msza Wieczerzy Pańskiej

parafia św. Stanisława Kostki w Zielonej Górze

procesja z darami

Archiwum parafii

Kolejny rok przygotowujemy bardzo uroczystą procesję z darami na Wielki Czwartek. To taka tradycja w naszej parafii - mówi Iwona Szablewska (pierwsza z prawej)

Kolejny rok przygotowujemy bardzo uroczystą procesję z darami na Wielki Czwartek. To taka tradycja w naszej parafii - mówi Iwona Szablewska (pierwsza z prawej)

Parafia wprawdzie niewielka, ale zaangażowanie i hojność wiernych – bardzo duże. Parafia św. Stanisława Kostki to zielonogórski fenomen. W tym roku na procesję z darami na Mszę Wieczerzy Pańskiej uzbierano tam ogromną sumę, a w samą procesję zaangażowało się ponad 200 osób!

- Kolejny rok przygotowujemy bardzo uroczystą procesję z darami na Wielki Czwartek. To taka tradycja w naszej parafii, bardzo związana z tym jak mocno stawiamy na liturgię i na edukację liturgiczną wszystkich wiernych – mówi Iwona Szablewska, wiceprzewodnicząca duszpasterskiej rady parafialnej i precentorka. - Jesteśmy bardzo małą parafią jak na realia Zielonej Góry, bo liczymy 3,5 tys. mieszkańców, a do kościoła w niedzielę na Mszę św. regularnie przychodzi 400 osób. W procesję z darami w tym roku zaangażowało się 250 osób. To ponad 70 rodzin, co daje nam 150 osób, i kolejne 100 osób, niepowtarzalnych, to ci, którzy są we wspólnotach. Zwyczaj jest taki, że w ciągu roku przyglądamy się, co jest tak naprawdę potrzebne jeszcze do sprawowania liturgii, a że jesteśmy młodą parafią „na dorobku” to wiele rzeczy nam brakowało, więc zawsze staramy się ustalać priorytety z proboszczem i służbą liturgiczną – podkreśla pani Iwona. Dodaje, że we wszystkim ważna jest też transparentność, by ofiarodawcy mieli świadomość, na co i w jaki sposób zostały rozdysponowane pieniądze. - W procesję z darami czynnie zaangażowało się 62,5% parafian. To wspaniałe świadectwo wrażliwości liturgicznej, dbania o jej piękno – to wszystko dla naszego Pana Jezusa Chrystusa – mówi Iwona Szablewska.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję