MAŁGORZATA CICHOŃ: – Dwa tysiące lat temu Jezus nauczał z barki należącej do św. Piotra. 11 lipca będzie nauczał z barki na Wiśle, w Krakowie, nieopodal Wawelu...
KONRAD CIEMPKA:– Pragniemy w ten sposób modlić się o pokój, ale i zachęcić ludzi, by wrócili do Chrystusa, zawierzyli Mu i odzyskali nadzieję. On jest w centrum tego wydarzenia. Chcemy, aby święto patrona Europy, św. Benedykta, stało się apelem do Polaków i Europejczyków o powrót do korzeni chrześcijańskich. Jak również zaproszeniem do wspólnej modlitwy o pokój, który jest obecnie bardzo potrzebny na naszym kontynencie, biorąc pod uwagę akty terroryzmu, jakie miały miejsce w ostatnim czasie, poczucie strachu i lęku u wielu mieszkańców Europy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Planując wakacyjne urlopy, udając się do europejskich miast i kurortów, nie czujemy się już tak bezpiecznie jak kilka lat temu..
Reklama
– Coraz częściej spotykamy się z opiniami, że ludzie boją się podróżować np. do dużych miast Niemiec, Francji czy Wielkiej Brytanii. Widać na ulicach żołnierzy, napotykamy niepokojące sytuacje – bramki bezpieczeństwa przed miejscami kultury, rynkami... Jest wielka różnica pomiędzy tym, co było np. 10 lat temu, i tym, co jest teraz. Wielu moich znajomych z zagranicy opowiada mi, że jak przyjeżdżają do Polski, to czują się bezpieczniej. Znajoma, która mieszka w Londynie i codziennie przechodzi przez most, gdzie dokonano zamachów, mówi, że lęk jeszcze się potęguje. W Polsce tego nie ma i chyba nie chcielibyśmy, by np. przed bazyliką Mariacką w Krakowie trzeba było przejść przez bramkę, minąć żołnierzy. Dzisiaj niektórzy przywódcy europejscy o zamachach terrorystycznych mówią, że miał miejsce „incydent”. Prawda jest zamazywana, ludzie już nie wiedzą, jak reagować. Europa zlaicyzowana, bez fundamentu wiary, żyjąca tymczasowością i konsumpcjonizmem, jest przez to wszystko zaślepiona. I dlatego właśnie 11 lipca będziemy się modlić za nasz kontynent.
– I co ważne, to inicjatywa młodych ludzi!
– W uroczystość św. Piotra i Pawła papież Franciszek na Placu św. Piotra zapytał księży z Polski, czy już nauczyli się robić raban. Nasza akcja pokazuje, że młodych papież nie musi o to pytać. W pewnym sensie jest ona owocem Światowych Dni Młodzieży. Ogień tamtego spotkania płonie jeszcze w sercach młodych Polaków. Nie jesteśmy obojętni na to, co dzieje się wokół nas. Mamy obowiązek dbania o własną przyszłość. A ponieważ jesteśmy częścią Europy, chcemy, żeby była ona lepsza. Aby dzisiejsza Europa strachu przemieniała się w Europę pokoju. Lubimy podróżować, zwiedzać nowe kraje, nawiązywać kontakty z ludźmi różnych narodów. Nie chcemy zamykać się w swoich domach, kościołach. W dzień św. Benedykta ewangelizatorzy z różnych krakowskich wspólnot wyjdą na bulwary wiślane przed wieczorną Mszą św., którą o godz. 19 na barce „Nimfa” odprawi bp Damian Muskus OFM. Będą zapraszać do udziału w Eucharystii oraz w uwielbieniu, które potrwa do godz. 22. Wyjdziemy nie tylko do Polaków, ale i turystów, którzy tak licznie odwiedzają teraz Kraków.
– Nie zostawicie przechodniów z pustymi rękoma...
Reklama
– Patronami spotkania będą franciszkańscy męczennicy, ofiary terroryzmu. Ewangelizatorzy będą rozdawać uczestnikom obrazki z relikwiami drugiego stopnia bł. Zbigniewa Strzałkowskiego i Michała Tomaszka. Na ołtarzu wystawimy ich relikwie pierwszego stopiona.
– A czy wydarzenie będzie tłumaczone ma obce języki? Jest coraz więcej inicjatyw ewangelizacyjnych dla Polaków, tymczasem odwiedzający nas turyści, często przyjeżdżają tu z „duchowych pustyń”. I wyjeżdżają z niczym, bo zbyt mało o nich myślimy...
– W czasie uwielbienia, prowadzonego przez zespół Jaspis, pojawią się pieśni po polsku i po angielsku. Rozważania na adorację przygotują członkowie wspólnoty Chrystus w Starym Mieście – również w dwóch językach. Wśród gości spotkania będzie prowincjał franciszkanów z Argentyny, o. Cuccaro Aldo i mamy nadzieję, że skieruje do nas kilka słów po hiszpańsku. Modlitwa wiernych na Mszy św. będzie wielojęzyczna. Także ewangelizatorzy posługują się obcymi językami. W czasie adoracji odczytamy i przetłumaczymy modlitwę papieża Franciszka o pokój i ochronę przed terroryzmem. Na barce będą prezentowane wystawy czytelne dla ludzi z całego świata: „Quo Vadis, Europo?” oraz „Aleppo dzisiaj”.
– Modlitwa o pokój połączy wiele wspólnot, zakonów, narodów, kto jeszcze zaangażował się w organizację?
Reklama
– Inicjatorami są wspólnota Chrystus w Starym Mieście oraz zespół muzyczny Jaspis z jego liderem, Rafałem Gaze. Warto podkreślić rolę Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie, które będzie organizowało zbiórkę na odbudowę szpitala św. Ludwika w Aleppo, w ramach akcji „Dar dla Aleppo”. Partnerami akcji są również: wydawnictwo Rafael, bazylika Mariacka, Krakowska Żegluga Pasażerka (z prezes Małgorzatą Morawiec). Dziękujemy też patronom medialnym, wśród których jest „Niedziela”, oraz metropolicie krakowskiemu abp Markowi Jędraszewskiemu za patronat honorowy i błogosławieństwo.
– Na koniec dopowiedzmy, że w wydarzenie mogą włączyć się nie tylko mieszkańcy Krakowa...
– W internecie trwa akcja „#prayforEurope” (Módl się za Europę). Można zrobić sobie zdjęcie z tym hasztagiem na kartce i udostępnić je na profilu społecznościowym. Zachęcimy w ten sposób inne osoby do modlitwy i do wzięcia udziału w spotkaniu na barce. Warto podkreślić, że akcja ma charakter łączący ludzi z wielu środowisk, jest ponad podziałami! Więcej informacji: www.chrystusnabarce.pl.