ANNA WYSZYŃSKA: - Żyjemy w epoce coraz szybszych komputerów, aut i samolotów. Niestety, zdarzają się tragedie, które osłabiają naszą fascynację szybkością i skłaniają do refleksji. Księże Infułacie, czas urlopów to czas podróży, z jakim duchowym bagażem winniśmy wyruszyć na wakacyjny szlak?
KS. INF. IRENEUSZ SKUBIŚ: - Do głębokiego
zamyślenia zmusza nas niedawna tragedia samolotu concorde, tragedia,
w której zginęła załoga, pasażerowie i mieszkańcy hotelu. W sumie,
jak podała prasa, co najmniej 113 osób, wśród nich dwie Polki. 25
lipca 2000 r. o godz. 16.44 samolot uniósł się z pasa startowego
paryskiego lotniska Charles de Gaulle. Nim jednak wzniósł się na
odpowiednią wysokość, runął na hotel. Wiadomości o tej straszliwej
tragedii sparaliżowała świat. Był to przecież samolot o wspaniałej
klasie; osiągał prędkość ponad 2 tys. km/h, i w ciągu 3,5 godz. można
było przenieść się nim z Paryża do Stanów Zjednoczonych. Koszty produkcji
tego samolotu były oczywiście bardzo wysokie, ale imponował i fascynował.
Niestety, ostatnia podróż tego "cudu" techniki zakończyła się tragicznie
i kosztowała wiele ludzkich istnień. I tutaj właśnie rodzi się refleksja
dotycząca współczesnej techniki. Nasza cywilizacja ma ogromne osiągnięcia
i wciąż idzie naprzód. Komputery - nowoczesne jeszcze 5 lat temu
- dziś są już przestarzałe. Szybkie są zmiany w motoryzacji i w wielu
innych dziedzinach. Niestety, tak potworne tragedie jak ta sprzed
paru dni uświadamiają nam, że to, co wydaje się być tak wielkie,
jest jednocześnie bardzo kruche, że te wspaniałe cywilizacyjne osiągnięcia
mogą także obrócić się przeciwko człowiekowi. Dlatego też pewnie
w wielu domach wiadomość o paryskiej tragedii, podana w wieczornych
dziennikach radiowych i telewizyjnych, została odebrana z przerażeniem.
Nasuwa się również oczywiste skojarzenie z katastrofą "Titanica",
która przecież także wydarzyła się w naszym wieku. Ten transatlantyk
był także wielkim osiągnięciem techniki. Równie wielka była tragedia
ludzi, którzy wybrali się w tę pamiętną podróż. Mniemali, że mają
do czynienia z niezawodnym wytworem ludzkiego umysłu i rąk, i że
nie zagraża im żadne niebezpieczeństwo.
Z bólem i współczuciem myślimy dziś o ofiarach tych katastrof
i ich rodzinach. Aby jednak ofiara tych, którzy zginęli, i cierpienie
rodzin nie były daremne, pomyślmy również z pokorą o możliwościach
dzisiejszej techniki, o tym, że najwspanialszy nawet wytwór ludzkich
rąk jest zawodny. Jest czas wakacji i urlopów, czas licznych podróży
i wycieczek. Jak uczy doświadczenie poprzednich lat, nie wszystkie
wyjazdy kończą się szczęśliwymi powrotami do domów. Tragedie zdarzają
się w górach i w wodzie, w powietrzu i na drogach. Myślę, że dzieje
się tak dlatego, że człowiekowi często brakuje pokory w patrzeniu
na otaczający go świat, a zwłaszcza na zdobycze współczesnej techniki.
Zafascynowani coraz szybszymi komputerami coraz nowszych generacji
i samolotami pokonującymi Atlantyk w ciągu 3,5 godz., zapominamy,
że wszystko jest kruche i ułomne, jeżeli nie pomodlimy się, by Bóg
wsparł nas swoją łaską, byśmy z tych dóbr materialnych umieli korzystać
mądrze i wyłącznie dla swojego dobra. Dlatego chciałbym zachęcić
radiosłuchaczy oraz Czytelników Niedzieli, by mimo podziwu dla ogromnych
możliwości człowieka, których świadectwem jest postęp dokonujący
się na naszych oczach, stale i usilnie modlili się o tę łaskę. Zwłaszcza
teraz, kiedy tak wiele osób wyjeżdża, by wypocząć, by zwiedzić ciekawe
miejsca, trzeba się modlić o szczęśliwą podróż i szczęśliwy powrót
z wakacji. Zespół Niedzieli podczas codziennych Mszy św. w naszej
redakcji modli się za wszystkich Czytelników. W czasie lata modlimy
się również za dzieci przebywające na wakacjach i za tych, którzy
korzystają z urlopów i rozmaitych wyjazdów. Zachęcamy, abyście łączyli
się z nami poprzez tę modlitwę, abyście głęboko ufali Bogu, ale jednocześnie
pamiętali, że nawet tam, gdzie człowiekowi wydaje się, że zrobione
zostało już wszystko dla jego bezpieczeństwa, potrzebna jest jeszcze
Boża opieka i pomoc. Niech modlitwa o tę pomoc i opiekę towarzyszy
nam na wszystkich szlakach wakacyjnych podróży.
Audycja została wyemitowana 28 lipca o godz. 14.45 na falach Radia Maryja.
Pomóż w rozwoju naszego portalu