Reklama

Od „biurka” do „galerii”

Wielokrotnie na tych łamach wypadało mi opisywać artystyczne zjawiska, z których wiele miało miejsce w łomżyńskiej Galerii Sztuki Współczesnej. To tutaj (tj. w Galerii, choć poniekąd także w „Głosie”) łomżanie mogli zapoznać się ze sztuką tak swojego miasta, jak i w ogóle z tym, co się w tej materii dzieje na świecie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

7 stycznia br. w Galerii Sztuki Współczesnej odbył się wyjątkowy, bo jubileuszowy wernisaż, a z nim okazja do podsumowań. Z udziałem miejskich notabli oraz okolicznościowym wydawnictwem uroczyście obchodzono 30. urodziny szacownej instytucji. To chyba najwspanialszy wiek. Jubilat osiągnął samodzielność i zdążył się „wyszumieć”, aby ostatecznie wybrać określoną drogę rozwoju. I teraz stoi u progu kariery. Jest pełen mocy i wiary w swoje racje, a jednocześnie zdobyte doświadczenie daje dostateczne ku temu podstawy.
W dziwny sposób czasem to, co ludzkie zaskakująco pasuje także do takich bezdusznych, jakby się wydawało, placówek jaką jest wspomniana Galeria. Beztroski okres dzieciństwa do dziś może reprezentować czasem spotykany na mieście artysta. Jerzy Swoiński to mężczyzna postawny, dziś posiwiały, ale wciąż z tym samym bujnym sumiastym wąsem. No i wciąż z głową w chmurach, tylko czasem wzrok obniży, by popatrzeć albo i naszkicować daleki pejzaż. Bez Swoińskiego nie byłoby pewnie Galerii. Na przełomie 1974 i 1975 r. zorganizował wystawę, która stała się początkiem czegoś nowego. Tworzone od tamtego czasu wystawy powstały w zaprzyjaźnionych Domach Kultury okolicznych miast. Rok później Swoiński powołał łomżyński oddział Biura Wystaw Artystycznych.
Ale aż do 1978 r. BWA nie miało własnej siedziby. W końcu jednak nadszedł czas usamodzielnienia się i znalezienia własnego domu. Stało się to pod okiem nowego kierownika artystycznej instytucji, przybyłego z Torunia Andrzeja Szufarskiego. Młody artysta plastyk z wigorem rzucił się do pracy. Wreszcie znaleziono lokum dla placówki: dwie niewielkie sale wystawowe i jeszcze mniejsze pomieszczenie biurowe. Choć instytucja nazywała się „Biurem” i biuro faktycznie już posiadało ze względu na szczupłość miejsca nazwano ją pieszczotliwie „biurkiem”.
W 1984 r. dyrektorem BWA została Karolina Skłodowska, która z zapałem niemniejszym od poprzedników, a niejednokrotnie z niemałym samozaparciem, prowadzi Galerię do dzisiaj. To ona uczyniła z instytucji prawdziwie profesjonalną placówkę - nadała jej znamię dojrzałości. Określiła jej priorytety jako galerii reprezentującej lokalne środowisko, jednocześnie nie zaniedbującej ukazywania zjawisk artystycznych o wymiarze ogólniejszym. Systematycznie, mimo coraz trudniejszych dla kultury czasów, zwiększała możliwości działania. W dramatycznym okresie likwidowania Biur Wystaw Artystycznych Karolina Skłodowska potrafiła w 1992 r. podjąć trudną - ale przyszłość pokazała, że słuszną - decyzję połączenia z Muzeum Okręgowym (dziś Północno-Mazowieckim). W nowej sytuacji już teraz Galeria Sztuki Współczesnej nie tylko mogła kontynuować swoją artystyczną misję, ale otrzymała ku temu większe środki. A w 1997 r. także nową siedzibę na parterze kamienicy przy ul. Długiej 13. Zwiększył się metraż sal wystawowych, dostosowanych teraz do prac wielkoformatowych, i zmieniło położenie, obecnie w centrum miasta. Na czym skorzystaliśmy wszyscy. Bez wątpienia także dla Galerii jest to świetny start, bo choć wystartowała dawno, jak inaczej możemy patrzeć na trzydziestolatka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Skandal! Włamanie, kradzież i profanacja kaplicy w dawnej bursie

2025-05-05 14:46

[ TEMATY ]

kaplica

profanacja

skandal

Mielec

commons.wikimedia.org/Patryk Duszkiewicz, CC BY-SA 4.0

W nocy z 30 kwietnia na 1 maja doszło do włamania i profanacji kaplicy pw. św. Stanisława Kostki, znajdującej się w dawnej bursie przy ul. Warszawskiej w Mielcu. Sprawcy zniszczyli krzyż ołtarzowy, dokonali kradzieży przedmiotów liturgicznych i prawdopodobnie podjęli próbę podpalenia.

- Prośmy Boga o zmiłowanie się nad sprawcami tego haniebnego czynu, a dla nas o gorliwość serc i większą troskę o sprawy Boże w naszym życiu prywatnym i publicznym - czytamy w oświadczeniu Parafii Ducha Świętego w Mielcu.
CZYTAJ DALEJ

Czy Gizela Jagielska stanie się ofiarą? Próba wybielenia sprawczyni zabójstwa z Oleśnicy

2025-05-06 10:59

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Ordo Iuris

Adobe Stock

Sprawa zabójstwa 9-mięcznego nienarodzonego chłopca w szpitalu powiatowym w Oleśnicy jest wciąż obecna w przestrzeni publicznej, w tym medialnej - informuje o tym Ordo Iuris.

Sposób potraktowania małego pacjenta w szpitalu w Oleśnicy – 9-miesięcznego nienarodzonego chłopca cierpiącego na łamliwość kości - wciąż obecny jest w relacjach medialnych. Magda Nogaj z wrocławskiej edycji serwisu wyborcza.pl przeprowadziła wywiad z dr Gizelą Jagielską – lekarką, która uśmierciła chłopca.
CZYTAJ DALEJ

Medycy uczcili pamięć zamordowanego lekarza Tomasza Soleckiego

2025-05-06 20:31

[ TEMATY ]

pamięć

lekarz

PAP/Art Service

We wtorek w południe medycy w całej Polsce uczcili pamięć zamordowanego ortopedy Tomasza Soleckiego i wyrazili sprzeciw wobec agresji. Przed Uniwersyteckim Szpitalem w Krakowie, gdzie pracował lekarz, setki pracowników zgromadziło się na minutę ciszy; zawyły syreny karetek.

Pracownicy ochrony zdrowia obchodzą we wtorek ogólnopolski dzień żałoby oraz protestu przeciw nienawiści. W południe medycy wielu placówek medycznych w Polsce wyszli przed swoje miejsca pracy, aby uczcić pamięć zamordowanego w ub. tygodniu Tomasza Soleckiego, ortopedy ze Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję