Aby wziąć udział w tym niełatwym turnieju trzeba było wcielić się w rolę historyka, dziennikarza i wykładowcy. Konkurs składał się bowiem z 3 etapów - testu, pracy badawczej i prezentacji. W sumie do konkursu stanęło 115 uczniów. Organizatorami intelektualnych zmagań byli doradcy metodyczni historii i religii oraz Wydział Katechetyczny Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu. Ostatni etap odbył się 21 kwietnia w salach Wyższej Szkoły Filozoficzno-Pedagogicznej „Ignatianum” w Sosnowcu. Prezentując swoje prace, uczniowie korzystali ze slajdów, zdjęć, krótkich filmów wideo czy prezentacji multimedialnych. Wykazali się przy tym gruntowną znajomością realiów, w jakich przyszło żyć i pracować ich bohaterom. I miejsce w kategorii szkół podstawowych zdobył Jakub Pluta ze SP nr 4, II miejsce wywalczyła Aleksandra Dajlidzienko z SP nr 6, zaś III miejsce zajął Tomasz Hołubowicz z SP nr 22. Wśród gimnazjalistów najlepsza okazała się Katarzyna Czyż z Gimnazjum nr 16, zaś wśród młodzieży szkół średnich najlepszą pracę przygotował, zdobywając I nagrodę Bartłomiej Wołyniec z Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego, II nagrodę otrzymała Oliwia Sekuła z Zespołu Szkół Zawodowych nr 4, a III nagrodę zdobył Artur Gęgotek z tej samej szkoły.
„W swojej pracy szczegółowo opisałem życie m. Teresy Kierocińskiej od dzieciństwa aż do śmierci. Uważam, że Bóg od początku życia przygotowywał ją do roli, jaką miała pełnić wobec otaczających ją ludzi - roli matki i przyjaciela. M. Teresa miała ogromne serce dla potrzebujących pomocy. Bardzo głęboko zapadły mi w pamięci jej słowa wypowiedziane przed śmiercią - «będę po śmierci modlić się o to, czego za życia dać nie mogłam»” - opowiadał o swojej pracy Jakub Pudło.
Tomasz Hołubowicz napisał pracę o ks. Rochu Milbercie - budowniczym sosnowieckiego kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Wybrał ten temat nie tylko z sentymentu do historii. Niewątpliwy wpływ miało i to, że w tym kościele został ochrzczony i przyjął I Kominię św. Postać m. Kierocińskiej wybrała do swojej prezentacji Oliwia Sekuła. „M. Teresa dążyła zawsze prosto do celu. Wyciągała pomocną dłoń do biednych i potrzebujących. Przez całe swoje życie dbała o to, by innym było dobrze, nie zważając na swoje potrzeby. Myślę, że jest doskonałym wzorem do naśladowania dla współczesnej młodzieży” - powiedziała Oliwia.
Konkurs niewątpliwie miał charakter interdyscyplinarny. Uczył młodych ludzi nowych technik pracy umysłowej, właściwej komunikacji, przetwarzania danych i w końcu odważnego i ciekawego prezentowania zdobytych informacji. „Wszyscy mogli przekonać się, jak bardzo łączy się religia z historią. Myślę, że i w następnych latach konkurs będzie kontynuowany z pożytkiem dydaktycznym i wychowawczym” - powiedziała Niedzieli Monika Bednarska-Bajer, doradca metodyczny historii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu