„Boisko martwe - diabeł żywy, boisko żywe - diabeł martwy”
SALOS jest realizacją idei św. ks. Jana Bosko, który całe swoje życie poświęcił kształtowaniu młodzieży, szczególnie tej biednej i trudnej. W sporcie widzi szansę na harmonijny rozwój i wydźwignięcie młodzieży z kryzysu moralnego i duchowego. Stawia sobie za cel przygarnianie dzieci i młodzieży z ulic i organizowanie im zajęć. Uczy zasad fair play, dobrego zachowania i przyjaźni.
Zwykła gra w piłkę potrafi jednoczyć i otwierać serca. Stwarza możliwość częstych spotkań z młodzieżą i dalszej pracy z nią. Ułatwia powstawanie więzi łączących podopiecznych i wychowawców. Dzięki nim można bliżej poznać problemy młodych ludzi i próbować je wspólnie rozwiązywać.
SALOS dla wszystkich
Reklama
Stowarzyszenie zrzesza ludzi dobrej woli. Fachowo wykwalifikowanych opiekunów i trenerów, instruktorów, wychowawców, pedagogów, animatorów, wolontariuszy, którzy działają w SALOS-ie. Wszyscy pracują nieodpłatnie, organizują zawody i treningi dla dzieci i młodzieży. Prowadzą zajęcia m.in. z koszykówki, piłki nożnej, tenisa stołowego, aerobiku. Powstaje również zespół cheerleaderek.
- Sprzęt sportowy jest drogi, a my umożliwiamy dzieciom, które nie mają bogatych rodziców atrakcyjne spędzanie czasu wolnego - mówi prezes Salosu, Beata Dziwirek. Dzieci i młodzież uczestniczą w różnego rodzaju lokalnych rozgrywkach i w ogólnopolskich turniejach.
W tym roku dwie drużyny (piłkarze i koszykarze) z Pragi będą reprezentować Warszawę na Światowych Igrzyskach Młodzieży, które odbędą się w stolicy. Jednakże na razie stowarzyszenie nie ma środków finansowych na pokrycie kosztów udziału tych grup w zawodach. - Mamy dużo pomysłów, chęci i zapału, brakuje nam tylko pieniędzy - mówi Pani Prezes i dodaje: - Dużo czasu poświęcamy na szukanie sponsorów, dzięki którym możemy prowadzić naszą działalność. Pomagają dyrektorzy okolicznych szkół, Ośrodek Pomocy Społecznej, Dzielnicowy Ośrodek Sportu, Centralny Ośrodek Sportu, także miasto i lokalni biznesmeni czy działacze.
- Chcemy uruchomić środowisko lokalne, aby włączyć w naszą działalność rodziców, nauczycieli - dodaje wiceprezes ks. Sławomir Szczodrowski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Salezjańska Liga 6-tek Piłkarskich na Pradze
Główne zadanie teraz to prowadzenie Salezjańskiej Ligii 6-tek Piłkarskich. Zimą treningi odbywały się na halach. Gdy robi się cieplej, wychodzą na boiska. - Korzystamy z życzliwości DOSiR-u, COS-u, które udostępniają nam sale i boiska sportowe. Współpracują z nami także dyrektorzy okolicznych szkół - stwierdza Beata Dziwirek.
W rozgrywkach bierze udział około 250 dzieci. Akcja ta realizowana jest już po raz piąty. Co roku zgłasza się coraz więcej uczestników, a poziom gry stale wzrasta. Każdy sezon kończy mecz finałowy, połączony z Festynem Rodzinnym, na którym nie brakuje dobrej muzyki i świetnej zabawy, a także atrakcyjnych nagród dla zwycięzców.
Informacje na ten temat można śledzić w gazetce opracowywanej na bieżąco przez chłopców oraz na stronie internetowej www.salos.waw.pl.
Wakacje i ferie zimowe
SALOS organizuje również obozy zimowe i letnie wyjazdy wakacyjne. W tamtym roku dzieci spędziły wspaniałe chwile podczas rajdu na Suwalszczyźnie. Natomiast w czasie ferii dziewczęta i chłopcy uczestniczyli w zimowisku narciarskim w Muszynie, zorganizowanym przez SL SALOS i Wspólnotę Ministrancką Bazyliki. Pod czujnym okiem ks. Sławomira Szczodrowskiego, Beaty Dziwirek oraz wychowawców, czterdziestu uczestników wypoczywało, ucząc się jazdy na nartach lub doskonaląc swoje umiejętności.
Teraz planują już wakacje. Marzenia są bardzo ambitne. A możliwość ich realizacji zależy w znacznej mierze od sponsorów.