Reklama

Gdy słyszę: rodzina

Niedziela sandomierska 23/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słyszę piękne słowo „rodzina”. Skojarzenie pierwsze: rodzina, ród, naród, wspólnota rodowa. Skojarzenie drugie: rodzina, rodzice, zrodzenie, narodzenie. Skojarzenie trzecie: wspólnota osób, wspólnota miłości, wspólnota sakramentalna, Kościół domowy, Boży dar życia, rodzice - współpracownicy Boga, rodzeństwo - bracia i siostry. Skojarzenie czwarte: rodzina, dzieci Boga, Lud Boga, Lud zrodzony przez Miłość, Kościół Chrystusowy, Wspólnota wspólnot, Bracia i Siostry w Chrystusie. Skojarzenie dalsze: szansa na kształtowanie osoby ludzkiej, szansa na formację intelektu, woli i ducha, szansa na otrzymanie miłości i danie miłości, szansa na Miłość społeczną, szansa na świętość. I jeszcze skojarzenie: problemy, napięcia, zagrożenia, lęki, zdrady, cierpienie, ból, potępienie.
Zamyślam się nad pięknym słowem „rodzina”.
Wypowiada słowo „rodzina” teolog. Słyszę o stworzeniu człowieka jako mężczyzny i niewiasty, o zadaniu: bądźcie płodni i rozmnażajcie się, o zadaniu: czyńcie sobie ziemię poddaną. Słyszę, że powinno w każdym małżeństwie być tak, jak na początku: dlatego opuści mężczyzna ojca swego i matkę swoją i połączy się z żoną swoją, i będą oboje jednym ciałem. Słyszę: co Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela. Słyszę o Bożym darze życia, o świętości życia, o wiekuistym przeznaczeniu każdego człowieka, o szansie każdego na zbawienie. Słyszę o Kościele domowym, o wspólnocie wiary i modlitwy, radości i cierpienia: gdzie dwaj albo trzej w imię Moje, tam Ja jestem pośrodku nich. I stawiam sobie pytanie: czy wystarczy żyć tradycyjną postawą katolicką, aby to wszystko, co piękne w rodzinie, mogło się dokonać? Czy nie trzeba nam zdecydowanie pogłębić osobistego przeżywania wiary przez każdego ojca, każdą matkę, każde dziecko?
Wypowiada słowo „rodzina” socjolog. Słyszę o relacjach międzyludzkich, o związkach małżeńskich i niemałżeńskich, o zadaniach społecznych rodziny i o zadaniach społeczeństwa wobec rodziny, o szkole życia społecznego. I stawiam sobie pytanie, czy wystarczy jedno lub dwoje dzieci w małżeństwie, aby się ta szkoła stawała skuteczna? Czy nie trzeba nam zdecydowanie mówić o potrzebie rodzin „wielodzietnych”? (Przepraszam za to słowo „wielodzietnych” w odniesieniu do rodzin z trójką czy czwórką dzieci, bo to w rzeczywistości nie jest jeszcze rodzina wielodzietna, to jest dopiero zwyczajna rodzina o zdrowej strukturze. Nie tak dawnym jeszcze wspomnieniem starsi ogarniają liczne rodziny z ósemką czy dziesiątką dzieci. To były rzeczywiście rodziny wielodzietne, wielkoduszne w przyjęciu daru życia).
Wypowiada słowo „rodzina” psycholog. Słyszę o relacjach emocjonalnych, w jaki sposób rodzą się między ludźmi, jakie są ich prawidłowości, jakie zagrożenia, co czynić, aby doświadczyć pokoju wewnętrznego, aby dać komuś wewnętrzny pokój. Co czynić, aby młody człowiek uzyskał osobowość dojrzałą, odpowiedzialną za siebie i za innych. I stawiam sobie pytanie: czy potrzebne jest to wyważanie od dawna otwartych drzwi. Czy musi człowiek zapomnieć o tym, czego Bóg dawno go nauczył, żeby się teraz tego samego znowu uczyć, ale już bez Boga? Aczkolwiek w przypadku psychologa wierzącego warto poznać te wszystkie mechanizmy kształtowania osobowości, aby wesprzeć fundamentalne dla człowieka działanie łaski Bożej.
Wypowiada słowo „rodzina” ekonomista, polityk, prawnik...
Mówią... mówią... mówią...
Dziękuję Bogu, że coraz częściej i coraz silniej słowo „rodzina” wypowiada duszpasterz. Że wypowiada je w sali katechetycznej. Więcej, że wypowiada je z ambony. Najbardziej się raduję, gdy wiem, że duszpasterz wypowiada to słowo w modlitwie, czyli przed Bogiem. Wtedy staje się ono najbardziej treściwe. I rodzi najwięcej nadziei.
Niech pada słowo „rodzina” obficie w dniach Diecezjalnego Kongresu Rodzin. Ale najczęściej i najserdeczniej niech będzie wypowiadane w głębi serc i przed Bogiem. Także przed Najświętszym Sakramentem.
Niech słowo „rodzina” zabrzmi całym swoim pięknem i całą głębią. Niech zaowocuje. Amen.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Milewski do młodych: nie zmarnujcie bierzmowania

2024-04-18 19:23

[ TEMATY ]

bierzmowanie

Płock

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

- Bardzo zależy mi na tym, żebyście nie zmarnowali bierzmowania. Zachowajcie w sobie prawdę i otwartość na dary Ducha Świętego, na Boga i drugiego człowieka - powiedział bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej. Dokonał wizytacji parafii pw. św. Katarzyny i udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.

Bp Milewski na podstawie Ewangelii Janowej (J 6,44-51) podkreślił, że „Jezus jest chlebem żywym”: - Za każdym razem, kiedy spożywamy ten chleb, zagłębiamy się w istotę miłości Boga. Już nie żyjemy dla nas samych - zauważał biskup pomocniczy diecezji płockiej.

CZYTAJ DALEJ

Wkrótce peregrynacja relikwii bł. Rodziny Ulmów w obu warszawskich diecezjach

2024-04-18 16:38

[ TEMATY ]

Warszawa

rodzina Ulmów

peregrynacja relikwii rodziny Ulmów

Karol Porwich/Niedziela

Sięgająca do starożytności cześć oddawana relikwiom, modlitwa w aktualnych potrzebach (m. in. dla mających trudności ze spłatą kredytu), wsparcie i inspiracje dla rodzin oraz integracja parafii i lokalnego środowiska - to jedne z celów stojących za zaplanowaną na maj peregrynacją relikwii bł. Rodziny Ulmów w archidiecezji warszawskiej i diecezji warszawsko-praskiej. W tematykę peregrynacji wprowadzili jej organizatorzy podczas briefingu w Domu Arcybiskupów Warszawskich.

Ks. Tadeusz Sowa, moderator wydziałów duszpasterskich Kurii Metropolitalnej Warszawskiej, zaprezentował ideę stojącą za peregrynacją relikwii. Przypomniał, że rok 2024 ogłoszony został przez Sejm Rokiem Rodziny Ulmów, a polscy biskupi postanowili, by od 24 września relikwie Rodziny Ulmów peregrynowały po polskich diecezjach, co rozpoczęło się na Jasnej Górze podczas Ogólnopolskiej Pielgrzymki Małżeństw i Rodzin.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski do młodych: nie zmarnujcie bierzmowania

2024-04-18 19:23

[ TEMATY ]

bierzmowanie

Płock

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

- Bardzo zależy mi na tym, żebyście nie zmarnowali bierzmowania. Zachowajcie w sobie prawdę i otwartość na dary Ducha Świętego, na Boga i drugiego człowieka - powiedział bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej. Dokonał wizytacji parafii pw. św. Katarzyny i udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.

Bp Milewski na podstawie Ewangelii Janowej (J 6,44-51) podkreślił, że „Jezus jest chlebem żywym”: - Za każdym razem, kiedy spożywamy ten chleb, zagłębiamy się w istotę miłości Boga. Już nie żyjemy dla nas samych - zauważał biskup pomocniczy diecezji płockiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję