Półtorawiekowa tradycja
Reklama
Parafianie witający Księdza Biskupa gorąco zapewniali o radości z półtorawiekowej tradycji swojego kościoła. Przypomnieli wszystkim zebranym zachętę z listu apostolskiego Jana Pawła II Mane nobiscum Domine do odkrywania na nowo daru Eucharystii jako „światła i mocy dla codziennego życia w świecie, w wykonywaniu zawodów i w różnych sytuacjach”. Szczególnie podkreślili fakt, że to właśnie w Roku Eucharystii jest im dane świętować ten podniosły jubileusz i że w tej świątyni już przez 150 lat uwielbiany jest Jezus Chrystus Eucharystyczny.
Jeden z wikarych przypomniał historię parafii. Zgromadzeni mogli prześledzić losy wspólnoty Kościoła, która zaczęła się odradzać w tym miejscu już w XVIII wieku. Powstanie parafii katolickiej, datowane na 1854 r., poprzedzone było zakupem ziemi przy ul. Warszawskiej ok. 1847 r.
To właśnie w tym miejscu w latach 1854-55 zbudowano pierwszy gorzowski kościół katolicki. Wobec naglącej potrzeby związanej z napływem ludności kościół powiększono, a kamień węgielny poświęcono 1 października 1905 r.
Przypomniano także nazwy trzech dzwonów kościelnych - największego, nazwanego „Piusem” od imienia ówczesnego papieża Piusa X, średniego „Georga” od imienia diecezjalnego biskupa Koppa i najmniejszego „Teodora” od imienia ówczesnego proboszcza parafii. Wkrótce po II wojnie światowej w parafii zaczęli duszpastersko pracować Ojcowie Kapucyni z Krakowa. Aż do 1997 r. to właśnie oni posługiwali przy kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. W tym czasie wykonano wiele prac renowacyjnych i remontowych, związanych m.in. z koniecznością przekomponowania wnętrza prezbiterium w końcu lat 60. w myśl przemian posoborowych. Obecny wygląd kościoła zawdzięczamy trosce ks. proboszcza Zbigniewa Stanka i obecnego ks. proboszcza Rafała Zięciaka.
Krzyż niesie nadzieję
Homilia bp. Adama Dyczkowskiego obfitowała w nawiązania do Chrystusa Ukrzyżowanego, którego ogromne cierpienie z wielkiej miłości otworzyło nam drogę do Ojca. Ksiądz Biskup przypominał, iż w świetle krzyża cierpienie i ból niosą nadzieję. Współczesny świat stechnicyzowanej cywilizacji sprawia, iż człowiekowi wydaje się, że mając dużo pieniędzy, kupi sobie szczęście; próbuje też odnaleźć je w wynaturzeniach różnych dziedzin życia. Homo ludens staje się homo patiens - człowiek używający do przesady, do wynaturzenia, staje się cierpiącym, zepchniętym w rynsztok nałogów. „Nikt z nas nie jest w stanie uniknąć cierpienia” - mówił bp Dyczkowski, uświadamiając zebranym, iż wcześniej czy później, w takiej czy innej formie, każdego z nas może ono dotknąć. Potrzeba jednak odnaleźć w nim głęboki sens. Ksiądz Biskup zaapelował do rodziców, którzy niejednokrotnie starają się wychować dzieci w sposób bezstresowy. „Trzeba od początku wdrażać je w obowiązki, w systematyczny wysiłek!” - przestrzegał przed tragicznymi konsekwencjami w dorosłym życiu chronienia przed odpowiedzialnością w młodszym wieku. Znamienne słowa, iż „jedynie cierpienie możemy Bogu ofiarować jako naszą własność, bo wszystko inne jest Jego” były wstępem do apelu o udział w wyborach. Ksiądz Biskup zachęcał do zainteresowania się losami państwa i tym, kogo mamy wybrać. Wybory są doskonałą okazją do wyrażenia wdzięczności naszej ojczyźnie, której ziemię całował Jan Paweł II, nazywając ją „matką”. Homilia zakończyła się wyrażeniem nadziei, iż Polacy potrafią dokonywać dobrych wyborów.
W darach, oprócz darów eucharystycznych i chleba - znaku ofiarowanej Bogu nieustannie codzienności, parafianie przynieśli do ołtarza kwiaty i owoce jako znak pragnienia, by wiara wydawała obfite owoce w ich życiu. Darem dla parafii był ornat zakupiony przez wspólnotę Żywego Różańca.
Wdzięczność Bogu i ludziom
Przed rozesłaniem wiernych bp Dyczkowski odsłonił tablicę upamiętniającą jubileusz parafii, a także dokonał odsłonięcia wystawy fotografii parafii z dawnych lat oraz otworzył wystawę upamiętniającą dokumenty cmentarza parafialnego i kościoła.
Na zakończenie Ksiądz Proboszcz, cytując wyśpiewane chwilę wcześniej Te Deum, ponownie wyraził wdzięczność Bogu za historię kościoła parafialnego i przylegającego do niego cmentarza, za wpisaną w wieczność historię pokoleń i ludzi związanych z tym miejscem. Dziękował także za przybycie i wspólnotę modlitwy zaproszonym gościom: kanclerzowi Kurii Biskupiej - ks. dr. Piotrowi Kubiakowi, zastępcy oficjała Sądu Biskupiego - ks. dr. Januszowi Zielińskiemu, rektorowi Seminarium - ks. prał. Ryszardowi Tomczakowi, ks. inf. Mieczysławowi Marszalikowi, księżom obrządku greckokatolickiego - ks. Julianowi Hojniakowi z Zielonej Góry oraz ks. Piotrowi Szwerc-Nadwornemu z Gorzowa, dziekanowi prawosławnego okręgu szczecińskiego i proboszczowi gorzowskiej cerkwi prawosławnej Bazylemu Michalczukowi, dziekanowi dekanatu katedralnego - ks. kan. Jerzemu Płóciennikowi, proboszczowi katedry gorzowskiej - ks. Zbigniewowi Samociakowi oraz konkatedry z Zielonej Góry - ks. Włodzimierzowi Lange i wszystkim przybyłym uczestnikom jubileuszu. Ksiądz Proboszcz wyraził także wdzięczność najstarszemu z prezbiterów - ks. prał. Władysławowi Piękosiowi, który długie lata pełnił posługę jako spowiednik w kościele katedralnym, oraz Ojcom Kapucynom, którzy przepracowali w tej parafii 50 lat. Podziękowania popłynęły także do Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego à Paulo pracujących przy parafii oraz do historyków gorzowskich, którzy przygotowują oczekiwaną przez wiernych monografię parafii. Piękną oprawę muzyczną uroczystości zapewnił chór parafialny. Radosny charakter uroczystości podkreślił niedzielny koncert organowy, a bezpośrednim przygotowaniem do jubileuszowej Eucharystii była Droga Krzyżowa odprawiona na ścieżkach parafialnego cmentarza. Po zakończonej Mszy św. pozostali licznie wierni adorowali Chrystusa oraz oddawali cześć relikwiom Krzyża Świętego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu