Dom Pomocy Społecznej „Antoniówka” w Brwilnie istnieje od kilku dziesięcioleci. Obecnie mieszka w nim 122 mieszkańców o różnym stopniu sprawności, którymi opiekuje się ok. 70-osobowy personel. Mimo iż działalność Domu liczona jest już w dziesiątkach lat, to jednak do tej pory nie było w nim kapelana. Posługą kapłańską służył zawsze proboszcz parafii Brwilno, odprawiał także Msze św. w miejscowej kaplicy. Tak też było do 1 listopada 2005 r., kiedy to stanowisko kapelana Domu Pomocy Społecznej w Brwilnie objął powołany przez biskupa płockiego prof. Stanisława Wielgusa ks. Wiesław Pietrzak.
Ksiądz Kapelan od razu zaprzyjaźnił się z mieszkańcami Domu. Jest szanowany, witany z uśmiechem. Od pierwszych dni swojego urzędowania ks. Pietrzak codziennie odprawia Mszę św. dla mieszkańców Domu, którzy chętnie w niej uczestniczą. „Oni potrzebowali i nadal potrzebują księdza. Są wobec mnie bardzo życzliwi” - mówi.
W niedzielę 6 listopada ub.r. Ksiądz Kapelan odprawił uroczystą Sumę, która stanowiła oficjalne rozpoczęcie działalności kapelańskiej w Domu Pomocy Społecznej „Antoniówka”. W Eucharystii wzięli udział mieszkańcy wraz z dyrekcją i pracownikami.
W homilii Ksiądz Kapelan mówił, jak bardzo cieszy się, że może tu, w Domu Pomocy Społecznej, pracować, służyć pomocą, radą, czasem nawet zwykłą rozmową. „Ważne jest to dlatego, bo my tu stanowimy jedną wielką wspólnotę, jedną wielką rodzinę” - mówił. Jednocześnie ks. Pietrzak złożył serdeczne podziękowania dyrekcji i pracownikom domu za tak miłe przyjęcie. „Ważne jest, abyśmy w drugim człowieku dostrzegali nie tylko kogoś chorego, potrzebującego, ale byśmy w tym człowieku dostrzegali przede wszystkim bliźniego” - powiedział.
Kilka słów na zakończenie uroczystości wygłosiła również dyrektor Domu Beata Karpińska. „Wielu z nas, gdy tutaj trafia, na początku ma żal, przeżywa pewien ból, że trafiło do Domu Pomocy Społecznej. I chyba Ksiądz Kapelan jest pierwszą osobą, która tu trafiła dobrowolnie, na ochotnika. Jesteśmy wdzięczni, że Ksiądz chce z nami być, myślę, że będziecie zadowoleni z tego, że do naszego grona dołączył ks. Pietrzak” - mówiła Pani Dyrektor.
W domu funkcjonuje kilka pracowni, w których mieszkańcy pod okiem opiekunów rozwijają swoje zainteresowania i zdolności, w tym pracownia malarska i rzeźby; działa również teatr integracyjny. Prace kilku mieszkańców, które zalicza się do kręgu sztuki naiwnej, brały udział w wielu różnorakich konkursach, a nawet zdobyły kilka prestiżowych nagród, liczących się w świecie sztuki. Należy tu wymienić przede wszystkim prace Adama Dembińskiego, Krzysztofa Wiśniewskiego i Włodzimierza Mariana Rosłona. Prace tych artystów nie tylko zdobywały najwyższe nagrody na wielu ogólnopolskich konkursach, ale również są cenionymi eksponatami wystawianymi w różnych galeriach na całym świecie. Nakręcono o nich również film oraz pisano na łamach wielu zagranicznych pism. Do tego grona dołącza Roman Rutkowski, którego prace są oceniane jako równie ciekawe i godne wyróżnienia.
„Kilka muzeów, w tym np. Muzeum Sztuki Współczesnej w Lozannie w Szwajcarii, czyni starania, żeby nabyć obrazy jednego z naszych podopiecznych. Mówi się o nim w niektórych środowiskach: »drugi Nikifor«” - zaznacza Ksiądz Wiesław, opowiadając o swoich nowych podopiecznych.