Reklama

Pożegnanie ukochanego Ojca

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

2 kwietnia 2005 r. - zewsząd dochodzą już komunikaty o tym, co niebawem ma się zdarzyć. Nikt jeszcze nie potrafi wyrazić tego słowami. Przeżyciom tym towarzyszy ogromny ból, wszechogarniająca bezsilność. Wkrótce bowiem stanie się coś, czego odmienić nie sposób, zbliża się coś nieuchwytnego i nieuniknionego zarazem...
Naród, pogrążając się w żałobie, przeżywa największe rekolekcje wszechczasów. Ta cisza wynikająca z potrzeby serca, przerywana jedynie skrupulatnym przekazem medialnym z Watykanu, wydaje się nie mieć końca... Jak nigdy dotąd ożywają sumienia Polaków, którzy w spontaniczny sposób dziękują Bogu za dar Jana Pawła II, gromadząc się na ulicach, placach, w świątyniach i innych miejscach kultu, poświęconych pamięci Papieża Polaka. Reakcje polskiego narodu odnotowują największe stacje radiowe i telewizyjne na całym świecie. A zachwytom ich nie ma końca... Polski naród za sprawą swego Papieża staje w centrum wydarzeń. Fenomen Jana Pawła II, tak silny u progu pontyfikatu, staje się jeszcze silniejszy u kresu Jego ziemskiej wędrówki - odmienia serca i umysły, sprawia, że stają się w tym czasie prawdziwą jednością...
Godzina 21.37 - dociera najbardziej bolesny komunikat. Papież odszedł do Domu Ojca. Ten lęk stał się rzeczywistością, niczym miecz, który przeszywa serce, i nic prócz modlitwy tego bólu ukoić nie zdoła...
Szczecinianie żegnali Papieża podczas licznych Mszy św. odprawianych w Jego intencji w kościołach całej archidiecezji, a także podczas modlitw pod pomnikiem Papieża Polaka na Jasnych Błoniach. Następnego dnia, tj. 3 kwietnia, w bazylice archikatedralnej w Szczecinie odbyła się Msza św. w intencji Jana Pawła II, sprawowana pod przewodnictwem abp. Zygmunta Kamińskiego, natomiast wieczorem pod pomnikiem Papieża na Jasnych Błoniach młodzież zorganizowała modlitewne czuwanie, które przez kolejne dni, aż do chwili pogrzebu, kontynuowane było w tym miejscu przez różne grupy wiernych ze Szczecina i okolic.
7 kwietnia o godz. 20.30 (w przeddzień ceremonii pogrzebowej w Watykanie) w tym samym miejscu odbyła się Msza św. pożegnalno-dziękczynna koncelebrowana przez ponad 150 kapłanów pod przewodnictwem abp. Zygmunta Kamińskiego, przy współudziale wojska, służb mundurowych, a także 100 tys. wiernych. 8 kwietnia, dzięki ustawionym na Jasnych Błoniach telebimom, mieszkańcy Szczecina mogli uczestniczyć w bezpośredniej transmisji Mszy św. pogrzebowej z Watykanu, a 10 kwietnia w liturgii pogrzebowej w szczecińskiej bazylice katedralnej pw. św. Jakuba Apostoła.
Pamięć o Janie Pawle II Wielkim wciąż trwa. Wyraża się ona m.in. w licznych modlitwach, dniach papieskich, a także poprzez ustanowienie sanktuarium, stawianie pomników (18 czerwca 1995 r. w centrum Jasnych Błoni odsłonięto statuę Jana Pawła II, 12 czerwca 1997 r. odsłonięto pomnik w Goleniowie, 30 maja 1999 r. w Policach, a 22 października 2005 r. - w Pełczycach), nadawanie honorowego obywatelstwa czy też imienia Jana Pawła II szkołom oraz organizowanie rozmaitych wystaw i szkolnych olimpiad.
W pamięci zachowujemy także jednodniową, ale jakże znamienną wizytę Ojca Świętego w Szczecinie 11 czerwca 1987 r., która obejmowała spotkanie z wiernymi na Jasnych Błoniach podczas Mszy św. koncelebrowanej przez Papieża i 20 kapłanów, wmurowanie kamienia węgielnego pochodzącego z Bazyliki św. Piotra w Rzymie w nowo powstające Wyższe Seminarium Duchowne oraz spotkanie w bazylice katedralnej z duchowieństwem, alumnami, siostrami zakonnymi i członkami instytutów świeckich.
Abp Kazimierz Majdański podczas homilii, którą wygłosił na „papieskim ołtarzu” w Boże Ciało (18 czerwca 1987 r.), niezwykle wymownie podsumował ten wielki dzień, który zapisał się w historii Szczecina, mówiąc: „Procesja nasza, procesja-pielgrzymka, szła szlakiem, jakim tydzień temu wjeżdżał do Szczecina Papież Jan Paweł II. Procesja dotarła do ołtarza, przy którym tydzień temu Jan Paweł II sprawował Najświętszą Ofiarę. Tydzień temu, 11 czerwca 1987 r.: data odtąd najświętsza; miejsce tutaj, na Jasnych Błoniach odtąd, w naszych wspomnieniach, święte”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV: Nie bójmy się prosić, zwłaszcza gdy wydaje nam się, że na to nie zasługujemy

2025-09-03 10:29

[ TEMATY ]

audiencja generalna

Leon XIV

Vatican Media

„Nie wstydźmy się wyciągać ręki. To właśnie w tym pokornym geście kryje się zbawienie” - powiedział Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. W swej katechezie papież skoncentrował się na dwóch słowach zawartych w opisie Męki Pańskiej: „Pragnę” ( J 19,28) i „Dokonało się” ( J 19,30).

Leon XIV podkreślił, że na krzyżu Jezus nie jawi się jako zwycięski bohater, lecz jako żebrzący o miłość. Zaznaczył, że pragnienie Ukrzyżowanego jest przede wszystkim wyrazem głębokiego pragnienia miłości, relacji, komunii. Zwrócił uwagę, iż „na krzyżu Jezus uczy nas, że człowiek nie spełnia siebie we władzy, lecz w ufnym otwarciu się na drugiego, nawet jeśli jest on nam wrogi i nieprzyjazny. Zbawienie nie polega na autonomii, lecz na pokornym uznaniu własnej potrzeby i umiejętności jej swobodnego wyrażania” - powiedział.
CZYTAJ DALEJ

USA: rodzina nastolatka, który popełnił samobójstwo, oskarża o to sztuczną inteligencję

2025-09-03 19:50

[ TEMATY ]

sztuczna inteligencja

Adobe Stock

Sztuczna inteligencja

Sztuczna inteligencja

Po samobójczej śmierci swego 16-letniego syna Adama w kwietniu br. Matt i Maria Raine przeszukiwali jego telefon, desperacko szukając wskazówek, co mogło doprowadzić do tragedii. W wywiadzie dla stacji NBC News powiedzieli, że chłopiec w ostatnich tygodniach życia korzystał ze sztucznej inteligencji (AI) jako namiastki obecności, rozmawiając z nią o swoich problemach z lękiem i trudnościach w porozumiewaniu się z rodziną. Zapiski rozmów pokazują, że bot przeszedł od pomocy w zadaniach domowych do roli „trenera samobójstwa”.

Po tragedii, jaka rozegrała się w ich domu rodzice najpierw szukali wyjaśnień na Snapchacie albo w historii wyszukiwań w internecie czy jakimś dziwnym kulcie, tymczasem odpowiedź znaleźli dopiero po otwarciu (jego) ChatGPT. „On by tu był, gdyby nie ten chat. Wierzę w to w 100%” - powiedział Matt Raine.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent Nawrocki w sierpniu pojawił się na... wakacyjnej Oazie

2025-09-04 09:57

[ TEMATY ]

oaza

Ruch Światło‑Życie

wakacje

Prezydent Karol Nawrocki

Facebook/Oaza Wielka Sychem

Prezydent Karol Nawrocki odwiedził wakacyjną Oazę

Prezydent Karol Nawrocki odwiedził wakacyjną Oazę

Do niecodziennego wydarzenia doszło podczas wakacyjnej Oazy. Członkowie Ruchu Światło-Życie z terenu prowincji św. Maksymiliana franciszkanów konwentualnych mieli okazję spotkać się z Prezydentem Karolem Nawrocki. Młodzież wręczyła mu nawet prezenty.

30 sierpnia na profilu facebookowym Oazy Wielkiej Sychem pojawił się wpis, w którym poinformowano o wizycie Prezydenta RP:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję