Reklama

Zrozumieć sakrament

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wokół nas szał I Komunii św. i czas prezentów: rowerów, komputerów, zegarków albo operacji korygujących co bardziej odstające uszy. Ale czym naprawdę jest Eucharystia? Jak się do niej przygotować?
Po pierwsze - sakramenty to nie ceremonia zewnętrzna, ale tajemnica wiary. Stąd tego, co w istocie się dokona w duszy dziecka, nie uchwyci się kamerą i nie utrwali na zdjęciu. Tu trzeba wiarą ukorzyć zmysły i rozum. Kto rozumie to, uczyni wszystko, aby dziecko przyjęło Chrystusa jako jedynego swojego Pana, aby się do tego przygotowało całą swoją świadomością i miłością. Rodzice winni wiele czasu poświęcić przygotowaniom do przyjęcia I Komunii św. Muszą chcieć razem ze swoimi pociechami się uczyć, przypomnieć sobie prawdy wiary, wyjaśniać je, a nade wszystko dawać świadectwo życia tymi prawdami. Chrześcijańscy rodzice nie mówią dziecku w niedzielę: idź na Mszę św., ale idziemy na Mszę św., módl się, ale pomódlmy się na zakończenie dnia, idź do spowiedzi, ale idziemy.
Zdarzają się przykre braki świadomości wiary u rodziców. Opowiadała siostra, która przygotowywała dzieci do sakramentu. Prosiła rodziców, by dostarczyli świadectwa chrztu swych dzieci. Jedna z dziewczynek - grzeczna i zdolna stale tego świadectwa nie miała. Na ponaglenia siostry mama odpowiadała, że już się po nie wybierze. Tymczasem pozostało już kilka dni do Komunii św. Siostra mówi owej pani, że nie może córki dopuścić do tego sakramentu, nie mając pewności, czy jest ochrzczona. Na to usłyszała odpowiedź: - Niech siostra będzie człowiekiem, ja ją zaraz po Komunii ochrzczę. Nie potrzeba komentarza... Dziecko poszło do Komunii św. z następną grupą, za tydzień, najpierw odbył się chrzest...
Po drugie - wiele zamieszania w tych świętych wydarzeniach robią też stroje i prezenty. Zamiast podkreślać przeżywaną tajemnicę, po prostu bałamucą. Bo jaki związek roweru, komputera, nart itp. z I Komunią św.? Jaki związek pieniędzy w tym dniu otrzymywanych przez dziecko? Albo jakim znakiem cichego i pokornego przyjęcia Jezusa jest sukienka dziewczynki z wykrojonymi nagimi plecami czy umalowane dziecięce oczy lub paznokcie. Na szczęście jest dużo takich rodziców, którzy nie pomieszali wiary z pogaństwem. I tym rodzicom trzeba pogratulować żywej i czujnej świadomości posłannictwa otrzymanego w sakramencie małżeństwa. Posłannictwa rodzicielskiego i wychowawczego. Rodzice są niezastąpieni, najważniejsi w procesie wychowania. Nie potrzeba dowodzić, jak wiele każdy człowiek zawdzięcza rodzinie. Jest to bowiem pierwsze środowisko życia, pierwsze środowisko wiary i miłości. Chrześcijańscy rodzice winni pamiętać słowa, jakie usłyszeli przy chrzcie swego dziecka: „Wychowanie tego dziecka powierza się wam, rodzice...”.
Pomimo bardzo poważnych dziś trudności w dziele wychowania rodzice winni ufnie i z odwagą kształtować w dzieciach istotne wartości życia ludzkiego i chrześcijańskiego. Miłość rodzicielska jest duszą wychowania. Chciałoby się prosić - rodzice, kochajcie swoje dzieci. Kochajcie tak, jak kocha Bóg, pragnąc ich największego dobra, by doszły do poznania prawdy i były zbawione. Tak wiele dzieci jest niekochanych, dla których nikt nie ma czasu, dzieci, które przeszkadzają dorosłym w ich życiowych interesach. Miłość jest duszą wychowania. Chodzi o miłość stawiającą wymagania, ale również przejawiającą się w czułości, stałości, dobroci, ofiarności, prawdzie, bezinteresowności, o miłość, która ma czas. Dzieci winny wzrastać we właściwej wolności wobec dóbr materialnych, przyjmując prosty i surowy styl życia w głębokim przekonaniu, że więcej wart jest człowiek z racji tego, kim jest, niż ze względu na to, co posiada.
Papież Paweł VI skierował wezwanie do rodziców: „Matki, czy uczycie Wasze dzieci modlitwy chrześcijańskiej? Czy przygotowujecie je w łączności z kapłanami do sakramentów wieku dziecięcego: spowiedzi, Komunii św., bierzmowania? Czy przyzwyczajacie je myśleć w chorobie o Chrystusie cierpiącym? Wzywać pomocy Matki Bożej i świętych? Czy odmawiacie Różaniec w rodzinie? A Wy, ojcowie, czy umiecie modlić się z Waszymi dziećmi, z całą wspólnotą domową, przynajmniej od czasu do czasu? Wasz przykład - prawego myślenia i działania - poparty wspólną modlitwą jest niezapomnianą lekcją życia, stanowi akt kultu szczególnie zasługujący na uznanie. Wznosicie w ten sposób pokój w progi domu, Boży pokój - pamiętajcie w ten sposób budujecie Kościół”.
Stąd zadanie przed rodzicami - dawać swoim życiem czytelną odpowiedź, za kogo uważają Jezusa. Potrzeba tu głębokiej modlitwy, która daje równowagę w zaśpieszonej rzeczywistości. Pomocne stają się słowa Jezusa powiedziane do siostry Łazarza: „Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a jednego potrzeba...”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Robert Sarah: trzeba pogłębić i wyjaśnić wymiar synodalny Kościoła

2025-09-13 15:49

[ TEMATY ]

kard. Robert Sarah

Kard. Sarah

Vatican Media

Uważam, że wymiar synodalny należy pogłębić i wyjaśnić - stwierdza w wywiadzie dla włoskiego dziennika katolickiego „Avvenire” emerytowany prefekt Kongregacji do spraw Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, kard. Robert Sarah, z którym rozmawiał Giacomo Gambassi.

Na wstępie kard. Sarah zaznacza, iż Leon XIV przywraca nieodzowną centralną rolę Chrystusa, ewangeliczną świadomość, że „bez Niego nic nie możemy uczynić”: ani budować pokoju, ani budować Kościoła, ani zbawić naszej duszy. „Ponadto wydaje mi się, że zwraca on inteligentną uwagę na świat, w duchu słuchania i dialogu, zawsze z rozważnym uwzględnieniem Tradycji. Tradycja jest bowiem jakby napędem dziejów: zarówno historii ogólnej, jak i historii Kościoła. Bez żywej Tradycji, która pozwala na przekazywanie Boskiego Objawienia, sam Kościół nie mógłby istnieć. Wszystko to jest w doskonałej zgodzie z nauczaniem Soboru Watykańskiego II” - zwraca uwagę kard. Robert Sarah.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Moc Krzyża, która przemienia "truciznę" złego

2025-09-12 09:20

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Materiał prasowy

Materiał prasowy

Materiał prasowy

„Czy da się z trucizny zrobić lekarstwo na życie? To nie teoria. To trzy prawdziwe historie, które zmieniają sposób, w jaki patrzysz na ból, wiarę i nadzieję.” W tym odcinku zabieram Cię: od biblijnego węża miedzianego, przez aptekę, gdzie gorzkie składniki stają się lekarstwem, aż po świadectwa, które łamią logikę zemsty — matki Jamesa Foleya i trenera, który przed meczem daje drużynie minutę ciszy. Na końcu staniemy pod Krzyżem z San Damiano, by usłyszeć „zegar”, który pomaga odnaleźć właściwą godzinę życia.

Jeśli szukasz sensu pośród chaosu — wejdź. A potem w zakładce Społeczność wrzuć zdjęcie krzyża, przy którym odzyskujesz pokój. Może stanie się drogowskazem dla kogoś obok.
CZYTAJ DALEJ

Legnica: po profanacji krzyża odprawiono nieszpory ekspiacyjne

2025-09-14 07:55

[ TEMATY ]

profanacja

profanacja kościoła

ekspiacja za profanacje kościołów

ks. Waldemar Wesołowski

W sobotę 13 września wieczorem w parafii greckokatolickiej pw. Zaśnięcia NMP w Legnicy odprawione zostały nieszpory ekspiacyjne, za profanację krzyża, do której doszło w tej świątyni. W modlitwie uczestniczyli zwierzchnicy Kościoła greckokatolickiego: abp Światosław Szewczuk, arcybiskup większy kijowsko-halicki, zwierzchnik Kościoła katolickiego obrządku bizantyjsko-ukraińskiego oraz bp Włodzimierz Juszczak, Ordynariusz Eparchii Wrocławsko-Koszalińskiej. Obecny był także biskup legnicki Andrzej Siemieniewski.

W nocy z piątku na sobotę nieznani dotąd sprawcy odcięli metalowy krzyż znajdujący się na szczycie kopuły cerkwi Zaśnięcia NMP w Legnicy. Sprawcy musieli być dobrze przygotowani i wyposażeni w sprzęt, stąd podejrzenie, że była to akcja celowa. Na dach świątyni dostali się po drabinie, następnie w poszycie kopuły wbijali kotwy, które umożliwiały wspięcie się na drugą, mniejszą kopułę, na której był krzyż.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję