Reklama

Z otwarciem na to, co Bóg przygotował

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 2/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Dariusz Gronowski: - Papież Benedykt XVI mianował Księdza Biskupa naszym nowym ordynariuszem. Kiedy Ksiądz Biskup dowiedział się o decyzji Ojca Świętego?

Bp Stefan Regmunt: - O decyzji Ojca Świętego dowiedziałem się oczywiście wcześniej, niż to zostało ogłoszone oficjalnie. Biskupowi nominatowi przysyłane są odpowiednie dokumenty. W moim przypadku dokumenty te były już do dyspozycji 17 grudnia.

- Jaka była pierwsza reakcja Księdza Biskupa na tę wiadomość?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Kiedy została mi przekazana ta wiadomość, było dla mnie zaskoczeniem, że proponuje mi się nowe zadania. Z drugiej strony miałem świadomość, że nie zawsze człowiek jest przygotowany do misji na tyle, by wypełnić ją bardzo dobrze. A jest taka ambicja...

- A jak Ksiądz Biskup patrzy na to teraz, po dłuższej już refleksji?

Reklama

- Patrzę na tę nominację przez pryzmat zadań, jakie otrzymuję. Wiem, że zawsze, jeśli Pan Bóg daje zadanie, to wspiera i pomaga przez swoją łaskę i ludzi, których przysyła, żeby wypełniającemu zadanie człowiekowi towarzyszyli.
Jak już mówiłem w wywiadzie dla Radia Watykańskiego, chciałbym w mojej posłudze zwrócić szczególną uwagę na ludzi świeckich, którzy są wezwani do odpowiedzialności za Kościół. Forma tej odpowiedzialności jest różna, ale każda grupa, stowarzyszenie czy ruch ma swój zakres odpowiedzialności w dawaniu świadectwa czy współuczestnictwie w różnych decyzjach, jakie są podejmowane w parafiach.
Nie jest mi też obojętna sytuacja księży, którzy pracują na tym terenie. Często mają po kilka kościołów, do których muszą dojeżdżać, i obsługują je wiernie. Ale taka sytuacja pokazuje, że trzeba myśleć o odpowiedzialności za powołania do kapłaństwa i życia konsekrowanego, abyśmy mogli wspierać tych księży nowymi zastępami kapłanów.
Z drugiej strony musimy pamiętać, żebyśmy tam, gdzie świeccy mogą wyręczać księży albo przejąć pewne odpowiedzialności, nie bali się ich. Myślę chociażby o nadzwyczajnych szafarzach Eucharystii czy liderach różnych grup. Chodzi o to, byśmy nie twierdzili, że ksiądz ma być w każdym miejscu w każdym czasie i nie wyrzucali kapłanom braku zainteresowania grupami. Ksiądz ma tam być, ale na sposób możliwy. Kiedy bowiem poskłada się wszystkie godziny pracy księdza, niewiele zostaje mu na własną modlitwę, refleksję, pracę nad sobą.

- Na ile Ksiądz Biskup już zna naszą diecezję?

- W pełni na pewno nie. Ale w tej diecezji bywałem jeszcze za czasów bp. Pluty, potem bp. Michalika. Każdego roku byłem tu, kiedy przewodził jej dotychczasowy pasterz bp Adam Dyczkowski.
Diecezję w jakiejś części znam też przez księży. Tu przecież znalazła się część księży pochodzących z archidiecezji wrocławskiej. Znam seminarium duchowne. Spotykałem się z pracownikami seminarium, kiedy jeszcze nie było seminariów szczecińskiego i koszalińskiego i wszyscy alumni studiowali w Paradyżu. Pamiętam, jak przyjeżdżali poszczególni biskupi diecezjalni, by spotykać się ze swoimi klerykami.
Byłem na ingresie bp. Dyczkowskiego, często też wstępowałem do katedry gorzowskiej. Pamiętam bp. Wilhelma Plutę. Zresztą słuchałem jego rekolekcji, przysłuchiwałem się też, jak prowadził rekolekcje dla kleryków w seminarium, dni skupienia.
Jeśli chodzi o mieszkańców tych terenów w ogólności, odczuwam, że są podobni do tych, którzy zamieszkują diecezję legnicką. Ludzie przybyli tu z różnych stron, zwłaszcza ze Wschodu, ale młode pokolenie już się tutaj wychowało i to już jest ich ziemia rodzinna.
Najbliższy czas będzie dawał mi możliwości uzupełnienia wiedzy na temat mojej nowej diecezji.

- Z jakim nastawieniem Ksiądz Biskup do nas przybywa?

- Z otwarciem się na to, co Pan Bóg mi przygotował. Nie noszę w sobie jakiegoś lęku, strachu. Z drugiej strony też nie spodziewam się, że księża są tu jakoś źle nastawieni na tego, którego przysyła Kościół. Uważam, że jest to dla mnie nowa księga, którą otwieram i która jest mi zadana, abym z niej korzystał i jednocześnie coś tam do tej księgi wniósł.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biblioteka Watykańska przygotowuje salę modlitewną dla muzułmanów

2025-10-08 21:04

[ TEMATY ]

Watykan

Vatican Media

Nawet w najważniejszej bibliotece świata chrześcijańskiego muzułmanie nie muszą rezygnować z modlitwy. „Niektórzy muzułmańscy uczeni prosili nas o salę z dywanem do modlitwy i im ją udostępniliśmy” - powiedział w rozmowie z dziennikiem „La Repubblica” ks. Giacomo Cardinali, wiceprefekt Biblioteki Apostolskiej Watykanu. Zwrócił uwagę, że Biblioteka Watykańska zawiera „niezwykle stare Korany” i dodał: „Jesteśmy biblioteką uniwersalną; znajdują się tam zbiory arabskie, żydowskie i etiopskie, a także unikatowe eksponaty chińskie”.

Zaledwie kilka lat temu odkryto, że znajduje się tam najstarsze poza Japonią średniowieczne archiwum japońskie. To zasługa salezjańskiego misjonarza, księdza Maregi, który przebywał tam w latach 20. XX wieku. „Legenda głosi, że dzieci z Oratorium bawiły się papierową kulką, a on zdał sobie sprawę, że to pogniecione stare dokumenty. Zaciekawiony, w ruinach zamku znalazł porzucone archiwum”. Przeniósł je, ratując je przed jedną z bomb atomowych zrzuconych później w 1945 roku. „Albo to był sensacyjny zbieg okoliczności, albo inspiracja z góry”.
CZYTAJ DALEJ

Kiedy Jerzy Ciesielski zostanie ogłoszony błogosławionym? „Czekamy na trzeci głos – vox Dei”

2025-10-08 19:34

[ TEMATY ]

Sługa Boży Jerzy Ciesielski

https://diecezja.pl/

- Czekamy na trzeci głos - głos samego Boga - który potwierdzi, że zarówno ludzie, u których cieszył się opinią świętości, jak i Kościół, który pochylił się nad jego sylwetką i przeprowadził skrupulatne dochodzenie, nie mylą się – mówi referent ds. kanonizacyjnych Archidiecezji Krakowskiej, ks. dr Andrzej Scąber, zapytany, kiedy Jerzy Ciesielski może zostać ogłoszony błogosławionym. 9 października mija 55 lat od śmierci męża, ojca, profesora i kandydata na ołtarze.

9 października 1970 roku. Chartum. W katastrofie statku na Nilu ginie Jerzy Ciesielski i dwójka jego dzieci – Kasia i Piotruś.
CZYTAJ DALEJ

Abp Przybylski: Rodzina ma ogromny wpływ na kształtowanie powołania

2025-10-08 15:14

[ TEMATY ]

KEP

biuro prasowe KEP

abp Andrzej Przybylski

Konferencj Episkopatu Polski

BP KEP

abp Andrzej Przybylski, delegat KEP ds. Powołań

abp Andrzej Przybylski, delegat KEP ds. Powołań

Towarzyszenie młodym w odkrywaniu ich powołania oraz rola rodziny w ich kształtowaniu – to główne tematy spotkania Krajowej Rady Duszpasterstwa Powołań, które odbyło się w środę, 8 października br., w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie. Obradom przewodniczył abp Andrzej Przybylski, delegat KEP ds. Powołań.

Jak podkreślił abp Andrzej Przybylski, spotkanie było związane z rozpoczynającym się rokiem formacyjnym w seminariach oraz nowicjatach. „To dobra okazja, żeby podsumować stan powołań kapłańskich i zakonnych w Polsce” – zaznaczył.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję