Reklama

Odmładzanie św. Józefa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od 1714 r. św. Józef jest patronem Krakowa i kilku krakowskich kościołów, a figury z jego postacią znajdują się w kilkudziesięciu tutejszych klasztorach. W 1980 r. karmelici bosi dokonali ponownego zawierzenia Krakowa św. Józefowi.
Pierwszy krakowski kościół pod wezwaniem św. Józefa w Krakowie powstał w poł. XVII w. przy zakonie sióstr Bernardynek, dziś przy ul. Poselskiej. Kolejny dopiero w 1904 r. przy zakonie Karmelitanek Bosych na ul. Łobzowskiej. Najbardziej znany jest niewątpliwie kościół św. Józefa w Krakowie Podgórzu, który powstał w 1909 r. Od 1985 r. na os. Kalinowym istnieje parafia św. Józefa. Miejscem szczególnego kultu Oblubieńca Maryi jest także klasztor pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny Karmelitów Bosych przy ul. Rakowickiej. Wizerunek tego Świętego znajdujemy także m.in. w bocznym ołtarzu kościoła Kapucynów przy ul. Loretańskiej czy w przepięknym barokowym obrazie znajdujący się w stallach Kościoła Mariackiego. Figurę Świętego zobaczymy w tak tłumnych miejscach jak dziedziniec klasztoru Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Łagiewnikach, oraz w tak zacisznych, jak malutka uliczka Kraka na Krzemionkach, gdzie mieści się dom Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi. Spogląda też dyskretnie na przechodniów podążających ul. Pędzichów z elewacji domu Córek Bożej Miłości. Chyba w każdej krakowskiej dzielnicy możemy spotkać św. Józefa.

Młody czy stary?

Zaskakująca jest popularność tego Świętego, gdy weźmiemy pod uwagę, że nie wypowiada on żadnego słowa w Piśmie Świętym, nie zanotowano nawet czasu jego śmierci. Nigdzie nie jest też zapisane, w jakim był wieku, gdy na świat przyszedł Chrystus. W związku z tym narosło wiele legend i interpretacji. Przez wieki wyobrażano go sobie jako starszego mężczyznę, o czym miało świadczyć, to, że zmarł jeszcze przed publicznym wystąpieniem Jezusa (tak odczytuje się to, że nie występuje jako czynny bohater Ewangelii). W wizerunek św. Józefa wkradła się też symbolika wieku. Na kartach Pisma Świętego jest nazywany „sprawiedliwym” - a symbolem sprawiedliwości zawsze był człowiek stary. Również czystość seksualną św. Józefa przedstawiano za pomocą wieku, bo łatwiej uwierzyć we wstrzemięźliwość starca niż młodego mężczyzny. Ta starożytna tradycja przedstawiania Oblubieńca Maryi jako mężczyzny starszego lub przynajmniej mocno dojrzałego sprawiła, że nawet w objawieniu św. Faustyny Bóg posłużył się tym kodem: „Wtem ujrzałam Matkę Najświętszą z Dzieciątkiem Jezus i Dziadunia św., który stał za Matką Bożą”.

Święty kontra macho

Dziś jednak coraz częściej św. Józef przedstawiany jest jako młodszy mężczyzna lub wręcz jako młodzieniec. Podążając krakowskim szlakiem św. Józefa łatwo zauważyć pewną prawidłowość - im nowszy jest jego wizerunek, tym młodszego przedstawia mężczyznę. Wynika to z tego, że dawna symbolika starca przestaje już być czytelna. Ponadto obserwujemy postępujący upadek społecznego znaczenia ludzi starszych. Nowoczesne media podnoszą młodość do rangi świętości a starość przedstawiają jako upokarzające doświadczenie.
Jako wzór mężczyzny coraz częściej stawiany jest macho. Charakteryzuje się on władczością, sprawnością seksualną, agresją i tym, że uczuciowość traktuje jako słabość. Kościół przeciwstawia takiemu „ideałowi” mężczyzny św. Józefa. W miejsce władczości proponuje pokorę. W miejsce traktowania seksualności jako sportu stawia czystość. W miejsce agresji - etos opieki nad słabszymi. Pogardę dla uczuć zastępuje współczuciem.
Katolickie rodziny potrzebują odmłodzonego wizerunku św. Józefa. Ideałem męża jest świętość bez względu na to, jakie panują warunki. Tak jak św. Józef potrafił zapewnić bezpieczeństwo rodzinie mimo rozkazu Heroda dotyczącego rzezi nowonarodzonych, tak dziś mężowie zgadzający się na przyjęcie dziecka nie mogą bać się niekorzystnych podatków i trudności na rynku pracy, itd. Tak jak św. Józef nie bał się przyjąć na wychowanie dziecka, którego nie był ojcem, tak dzisiejsi mężczyźni nie powinni bać się adopcji. Jak św. Józef zaufał Bogu i pełnił Jego wolę, tak dziś ojcowie winni dawać swym dzieciom przykład pobożności. Jak św. Józef uczciwie pracował jako cieśla, tak dzisiejsi mężczyźni powinni unikać nieuczciwego zarabiania pieniędzy. Jak św. Józef przez całe życie z Maryją szanował jej dziewictwo, tak mężczyźni powinni uszanować dziewictwo swych narzeczonych. Jak widać, św. Józef sprostał wszystkim aktualnym problemom życiowym. Warto go więc mieć za patrona.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważanie na niedzielę: "Znienawidziłam Jezusa" - szokujące świadectwo

2025-10-03 10:12

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

„Jezus zajął moje miejsce.” - Jak cztery słowa potrafią otworzyć serce na łaskę? W tym odcinku biorę Was w trzy krótkie, ale potężne historie: od zwięzłej Ewangelii, przez drogę od nienawiści do miłości, aż po świadectwo wybitnego lekarza, który widział cuda i mówi wprost: wiara nie przeszkadza nauce—ona nadaje jej sens.

Jeśli szukasz odpowiedzi, nadziei albo „iskry” do modlitwy—tu ją znajdziesz.
CZYTAJ DALEJ

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię św. podczas Eucharystii?

2025-09-27 20:03

[ TEMATY ]

Eucharystia

Komunia św.

Karol Porwich/Niedziela

W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików.

Nieprawda. W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików: „Katolicy w pełni uczestniczą w Eucharystii, kiedy otrzymują Komunię św., wypełniając nakaz Chrystusa o spożywaniu Jego Ciała i piciu Jego Krwi. Osoba przystępująca do Komunii św. nie może być w stanie grzechu ciężkiego, musi powstrzymać się od jedzenia na godzinę przed przystąpieniem do Komunii i dążyć do życia w miłości i zgodzie z bliźnimi. Osoby pozostające w stanie grzechu ciężkiego muszą najpierw pojednać się z Bogiem i z Kościołem w sakramencie pokuty. Częste przystępowanie do sakramentu pokuty jest zalecane dla wszystkich wiernych”.
CZYTAJ DALEJ

Papież wziął udział w zaprzysiężeniu nowych gwardzistów

2025-10-04 19:23

[ TEMATY ]

Leon XIV

Papież wziął udział w zaprzysiężeniu nowych gwardzistów

Leon XIV wziął udział w uroczystości zaprzysiężenia 27 nowych gwardzistów szwajcarskich, która w sobotę popołudniu odbyła się na Dziedzińcu św. Damazego w Pałacu Apostolskim. Na zakończenie ceremonii Ojciec Święty podziękował im za ich świadectwo wiary, które jest dziś niezwykle wymowne dla młodych ludzi.

Dla Leona XIV uroczystość zaprzysiężenia gwardzistów szwajcarskich nie była nowością, bowiem w przeszłości brał w niej udział także jako prefekt Dykasterii ds. Biskupów. Zarazem jednak jest on pierwszym Papieżem od 57 lat, który był obecny podczas tej uroczystości, bowiem ostatni raz gwardziści składali przysięgę w obecności papieża w 1968 r., za pontyfikatu Pawła VI. Podkreślił to w swoim przemówieniu komendant Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej, pułk. Christoph Graf, który powitał Ojca Świętego w imieniu 135-osobowego korpusu gwardzistów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję