Pielgrzym to człowiek, który na jakiś czas zostawia dom i codzienne sprawy, aby wyruszyć do miejsca, gdzie czuć bliskość Boga i gdzie łatwiej oddać się temu, co w życiu najważniejsze. Nie liczą się trudy i zmęczenie, ważny jest Bóg, który w tym miejscu - sanktuarium „szczególnie upodobał sobie”. Bardzo popularne są pielgrzymki piesze, ale nie mniejszą popularnością cieszą są również pielgrzymki autokarowe zazwyczaj do dalekich sanktuariów. Właśnie taką formę uczczenia dziesięciolecia „Niedzieli Rzeszowskiej” podjęli jej czytelnicy. Jedziemy jako pielgrzymi do Rzymu - stolicy chrześcijaństwa, aby u grobów apostolskich dziękować Bogu za katolickie media i prosić o ich nieskrępowany rozwój. Wszyscy w tych kwietniowych dniach chcemy być blisko sługi Bożego Jana Pawła II, którego grób już od trzech lat jest miejscem żywego kultu milionów ludzi z całego świata.
Jest nas pielgrzymów bardzo dużo - w sumie kilkanaście autokarów. Organizowaniem wyjazdu zajęło się Biuro „Pielgrzym” działające przy rzeszowskiej katedrze oraz redakcja „Niedzieli Rzeszowskiej”. Na siedem dni chcemy zostawić nasze domy i wygody, by zatopić się w modlitwie i kontemplacji Boga. On będzie do nas przemawiał pięknem przyrody, geniuszem artystów i architektów, a przede wszystkim życiem świętych. Chcemy z wszystkimi uczestnikami pielgrzymki - swoim zatroskaniem, pomocą, uśmiechem i radością, dzieleniem się tym, co mamy - stworzyć prawdziwie pielgrzymią rodzinę.
Nie wszyscy możemy pielgrzymować fizycznie. To nie jest możliwe. Wszyscy możemy jednak pielgrzymować duchowo. Do Rzymu i innych świętych miejsc chcemy zabrać sprawy wszystkich czytelników „Niedzieli”. Codziennie na trasie pielgrzymowania będziemy pamiętać w naszych modlitwach i sprawowanych Mszach św. o was i waszych bliskich. Wszyscy bowiem tworzymy rodzinę czytelników „Niedzieli”. Chciałbym, abyście i wy - czytelnicy - pielgrzymowali z nami duchowo każdego dnia. Polecamy się waszej pamięci modlitewnej. Obyśmy każdego dnia byli razem. Niech dokładny program naszego pielgrzymowania pomoże wam w duchowym wędrowaniu z nami.
Prezydent elekt Karol Nawrocki podkreślił, że chce, by Pałac Prezydencki był ośrodkiem kształtującym polską politykę bezpieczeństwa w zakresie militarnym, wojskowym, cywilnym, operacyjnym i analitycznym. Stwierdził też, że nominacje generalskie powinny bardziej przejrzyste.
Na czwartkowej konferencji prasowej prezydent elekt wyraził przekonanie, że czeka go udana współpraca z szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Zapowiedział, że chciałby przekonać szefa MON do tworzenia „nowej kultury nominacji generalskich”. „Nie niesie to ze sobą konieczności zmian legislacyjnych, ale Polacy zasługują na to, by nominacje generalskie były bardziej przejrzyste” - powiedział Nawrocki.
„Bł. Pier Giorgio żył w świecie na sto procent. Miał wady, był prawdziwym człowiekiem. Ale przy tym był prawdziwym chrześcijaninem. To były jego dwie komplementarne tożsamości i jedna nie zawadzała drugiej. Do tego był bardzo kreatywny, a jednocześnie niesłychanie praktyczny" – mówi Wanda Gawrońska, 95-letnia siostrzenica bł. Pier Giorgia Frassatiego. W Krakowie znajduje się ulica Luciany Frassati-Gawrońskiej, jej matki i ukochanej siostry bł. Pier Giorgia. Jej wujek jest z kolei patronem tegorocznych ŚDM w Lizbonie. Z Wandą Gawrońską rozmawiałam w Rzymie, gdzie mieszka na stałe.
Izabela Hryciuk (IH): Mówi się, że Pier Giorgio miał trudne relacje z ojcem. Czy wiadomo, jak ojciec przeżył śmierć syna?
Pierwszosobotnie zawierzenie rodzin Matce Bożej każdego miesiąca ponawiane jest na Jasnej Górze, tak będzie i w lipcu (5 VII). Modlitwę prowadzi Bractwo Najświętszej Maryi Panny Królowej Korony Polski. W intencji oddania siebie i swoich najbliższych Matce Bożej oraz by wynagrodzić Jej Niepokalanemu Sercu wszelkie zniewagi, licznie przybywają wierni z Polski i z zagranicy.
Maria Dziemian, założycielka i starsza Bractwa podkreśla, że tysiące ludzi gromadzą się, by zawierzyć się Niepokalanemu Sercu Matki Bożej. - To takie „turbo” do zbawienia – powiedziała z uśmiechem. Podkreśliła też, że zawierzanie się w każdą pierwszą sobotę miesiąca ma dla niej ogromne znaczenie w codziennym życiu. Dzięki temu na różnych płaszczyznach czuje obecność Matki Bożej i Jej troskę. - To także wsparcie psychiczne, wiedzieć, że Ona jest i mogę zawsze westchnąć: Matko Boża pomóż, Matko Boża ratuj – dodała. Starsza Bractwa zauważyła też, że jako chrześcijanie toczymy walkę duchową o własne zbawienie; Bóg Ojciec już to przewidział i dał nam Matkę Bożą, Którą dał nam jako Matkę i Pośredniczkę. Ona jest Jego „chwytem” na zbawienie nas wszystkich.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.