Reklama

Zadanie na wakacje:

Ekologiczny rachunek sumienia

Niedziela przemyska 27/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czas wakacji i urlopów skłania wielu ludzi do przebywania w naturalnym środowisku przyrodniczym, gdyż wyczuwają, że kontakt z przyrodą pozwoli im nie tylko wypocząć, ale także siebie samego pełniej odnaleźć i doskonalić swą osobowość. Człowiek bowiem materialną stroną swej natury jest cząstką przyrody, toteż bez niej nie mógłby żyć. Potrzebuje powietrza, wody, światła, słońca, pokarmu. Przez pracę zdobywa chleb i przetwarza naturalne surowce na własny użytek. Do pełnego rozwoju osobowości jest potrzebna człowiekowi także kontemplacja przyrody i jej piękna.
Natomiast duchową stroną swej natury człowiek przewyższa świat przyrodniczy. Dlatego nie można przyrody ani absolutyzować, ani stawiać na równi z człowiekiem, jak to czynią ekocentryczne ruchy ekologiczne, m.in. związane z New Age. Człowiek ma prymat nad przyrodą, przyroda jest dla człowieka, który jako istota rozumna i wolna, powinien panować nad nią i korzystać z niej mądrze i z miłością (por. List pasterski abp. J. Michalika pt. „Chrześcijańska odpowiedzialność za ziemię”, 9.07.1999).
Korzystając z dobrodziejstw przyrody, trzeba pamiętać, że jest ona darem Bożym przekazanym całej ludzkości, wszystkim ludziom i wszystkim pokoleniom: przeszłym, teraźniejszym i przyszłym. Dlatego nie wolno nadmiernie i egoistycznie jej eksploatować ani niszczyć. Przeciwnie, trzeba ją chronić i rozwijać z pełnym poszanowaniem praw natury. Jest to obowiązek sumienia. Biskupi polscy, po przedstawieniu stanu zniszczenia przyrody w naszym kraju, stwierdzają: „Trzeba uświadomić sobie, że istnieje ciężki grzech przeciwko środowisku naturalnemu, obciążający nasze sumienia, rodzący poważną odpowiedzialność przed Bogiem-Stwórcą” (List Pasterski Episkopatu Polski na temat ochrony środowiska, 2.05.1989). Dlatego potrzebne jest nam nawrócenie w sposobie myślenia i działania.
Nawrócenie może wydać trwałe owoce, jeśli będzie się łączyć z kształtowaniem w sobie tzw. ekologicznego sumienia. Cenną pomoc może tu stanowić ekologiczny rachunek sumienia lub przynajmniej włączanie do ogólnego rachunku sumienia tematyki ekologicznej. Taki rachunek sumienia jest dziś niezbędny dla wszystkich. Powinni go przeprowadzać rolnicy i ogrodnicy (zwrócić uwagę m.in. na sposób nawożenia gleby środkami chemicznymi, spryskiwania tymi środkami roślin), pracownicy przemysłu (problem zatruwania powietrza i wody), kierowcy (zatruwanie spalinami, hałas) itd. Tutaj zwróćmy uwagę tylko na sposób korzystania z dóbr przyrody w czasie czynnego wypoczynku (turystyka, sport, krajoznawstwo). Zapytajmy więc samych siebie:
- czy staram się patrzeć na przyrodę jako na dzieło Boże i w jej celowym uporządkowaniu i pięknie dostrzegać jej Stwórcę?
- czy poczuwam się do odpowiedzialności za zachowanie naturalnego środowiska przyrodniczego w stanie czystym?
- czy respektuję słuszne przepisy dotyczące zachowania się w górach, lasach, nad wodą czy w parkach narodowych?
- czy na szlakach turystycznych, w lasach, nad rzekami lub jeziorami nie niszczę roślinności przez łamanie gałęzi, zrywanie kwiatów, przechodzenie murawą, a nie wytyczoną ścieżką, itp.?
- czy nie zrywam roślin objętych ochroną, np. w górach?
- czy nie podpalam (celowo lub przez nieostrożność) suchych traw, co prowadzi do całkowitego zniszczenia nie tylko roślinności, ale także wszystkich gatunków drobnej fauny tam się znajdujących?
- czy nie zaśmiecam lasów, szlaków turystycznych, rzek, jezior i innych miejsc wypoczynku przez pozostawianie odpadków po posiłku (butelek, puszek po konserwach, papieru i innych śmieci) w miejscu nie przeznaczonym na ich składowanie?
- czy nie depczę zasiewów i innych upraw?
- czy nie marnuję pokarmów, zwłaszcza chleba, przez wyrzucanie go na śmietnik?
- czy nie hałasuję na terenach leśnych, w rezerwatach przyrody, w górach?
- czy nie płoszę i nie atakuję ptaków i zwierząt?
- czy nie palę papierosów w miejscach dla niepalących?
- czy nie podaję komukolwiek żywności brudnymi rękami?
Oczywistą jest rzeczą, że ekologiczny rachunek sumienia trzeba przeprowadzać zawsze, nie tylko na wakacjach, i nie tylko w czasie wypraw turystycznych. Warto go jednak rozpocząć teraz, w czasie czynnego wypoczynku letniego. Czas wolny bowiem bardziej sprzyja zwracaniu uwagi na szczegóły we własnym zachowaniu niż w okresie przyśpieszonego tempa życia, narzucanego pracą zawodową czy nauką. Osiągniętą wrażliwość ekologiczną i odpowiednie nawyki będziemy po wakacjach przenosić na środowisko rodzinne oraz miejsca pracy i nauki.
Wzorem niech nam będzie św. Franciszek z Asyżu - Patron ekologów. Kluczem do zrozumienia Franciszkowej postawy miłości wobec środowiska była jego wiara i przeżywanie Boga jako Ojca wszystkich stworzeń. Toteż nic dziwnego, że twory przyrody często nazywał braćmi i siostrami. Jeżeli ożywimy naszą wiarę w Boga jako Ojca, który nie tylko stworzył świat, ale także ciągle podtrzymuje go w istnieniu i troszczy się o wszystkie stworzenia - wówczas będziemy korzystać z dóbr przyrody nie tylko mądrze i odpowiedzialnie, ale i z miłością.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem życia skorzystało w ub.r. z tabletki "dzień po"

2024-03-27 09:25

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

Minister zdrowia Izabela Leszczyna poinformowała, że w ubiegłym roku 15-latki stanowiły 2 proc. osób korzystających z tabletki "dzień po". Dodała, że w tym czasie 1937 osób między 15. a 17. rokiem życia skorzystało z tabletki "dzień po".

W połowie marca Andrzej Duda zapowiedział, że nie podpisze ustawy, "która wprowadza niezdrowe, chore i niebezpieczne dla dzieci zasady". Jego zdaniem tabletka "dzień po" dostępna bez recepty dla osób niepełnoletnich jest "daleko idącą przesadą". Według prezydenta tabletka nadal powinna być wydawana na receptę, a w przypadku dziewczynek jej zażycie powinno być "decyzją rodzica".

CZYTAJ DALEJ

Całun Turyński – badania naukowe potwierdzają, że nie został wyprodukowany

2024-03-28 22:00

[ TEMATY ]

całun turyński

Adobe.Stock

Całun Turyński

Całun Turyński

W Turynie we Włoszech zachowało się prześcieradło, w które według tradycji owinięto ciało zmarłego Jezusa - Święty Całun. W ostatnich latach tkanina ta została poddana licznym, nowym badaniom naukowym. Rozmawialiśmy o tym z prof. Emanuelą Marinelli, autorką wielu książek na temat Całunu - niedawno we Włoszech ukazała się publikacja „Via Sindonis” (Wydawnictwo Ares), napisana wspólnie z teologiem ks. Domenico Repice.

- Czy może pani profesor wyjaśnić tytuł swojej nowej książki „Via Sindonis”?

CZYTAJ DALEJ

„Polacy bardzo kochają nabożeństwo drogi krzyżowej” – śladami Męki Pańskiej na Jasnej Górze

2024-03-29 16:34

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Droga Krzyżowa

Karol Porwich/Niedziela

„Polacy bardzo kochają nabożeństwo drogi krzyżowej” można powiedzieć i dziś za paulinem o. Euzebiuszem Rejman, inicjatorem powstania monumentalnej Golgoty okalającej fortyfikację Jasnej Góry. Jasnogórskie Via Crucis, jak ta na wałach czy autorstwa Jerzego Dudy Gracza, oprócz wymiaru duchowego, są też wyjątkowymi dziełami polskiej sztuki religijnej.


Podziel się cytatem

Jednym z rysów charakterystycznych maryjnego sanktuarium na Jasnej Górze jest rozważanie Męki Pańskiej, zwłaszcza wokół klasztoru bez względu na porę roku. Tą drogą już od ponad 100 lat nieustannie podążają pielgrzymi. Wielokrotnie widywano tu kard. Karola Wojtyłę, który jako arcybiskup krakowski przyjeżdżał na Jasną Górę i samotnie odprawiał drogę krzyżową. Nabożeństwo drogi krzyżowej jest stałym elementem programu np. pielgrzymek maturzystów. Ta licząca ponad sto lat droga krzyżowa znajduje się w dawnej fosie okalającej fortyfikacje, a dziś w ogrodach paulińskich objętych klauzurą. Tworzy ją 14 monumentalnych stacji Męki Pańskiej. Powstały na początku XX wieku z inicjatywy ówczesnego przeora Jasnej Góry Euzebiusza Rejmana. Zostały zaprojektowane i wzniesione w latach 1900-1913 w powiązaniu z obchodami roku jubileuszowego 1900 i odbudową Jasnej Góry. Stacje zostały poświęcone w 1913 r. W uroczystości wzięło wówczas udział ok. 300 tys. pielgrzymów. Starania w celu rozpoczęcia budowy Drogi Krzyżowej na wałach paulini zainicjowali jeszcze w 1864 r., ale spotkały się one z decyzją odmowną ówczesnych carskich władz. Szansa na realizację wizji pojawiła się dopiero w 1898 r, kiedy to Jasną Górę opuściły kwaterujące na niej wojska rosyjskie, przenosząc się na teren miasta.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję