Reklama

Ślady, które pozostawiła...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jarząbki, 11/12 lipca

„Duchową ucztą” nazwał czas nawiedzenia kopii Cudownego Obrazu ks. Jan Leon Mucha prob. parafii Jarząbki. Wierni uczestniczyli w Misjach Świętych, które prowadził o. dr Marek Kowalski, paulin. W czasie misji poświęcono nowy dębowy krzyż misyjny. Z nowym krzyżem wierni udali się na nabożeństwo Drogi Krzyżowej w stronę Starej Wsi. „Skupienie i wyciszenie wiernych pomagało właściwie przeżyć uroczystości i spotkanie z Matką Bożą w Jej Wizerunku Jasnogórskim” - mówił ks. Mucha. W uroczystej procesji Obraz niosły delegacje strażaków, matki, grupa modlitewna z Medjugorie, młodzież, ministranci. W kościele Maryję powitali w krótkich słowach rodzice, młodzież i dzieci. „Maryjo, wyproś nam łaskę głębokiej świadomości, że od przyjęcia sakramentu chrztu św. jesteśmy Kościołem Twojego Syna oraz żebyśmy tym Kościołem się czuli, byli za niego odpowiedzialni, kochali go i troszczyli się o jego rozwój (…)” - mówili w imieniu wszystkich młodych parafii Marcin i Mariola Banasik.
Mieszańcy czuwali na modlitwie przy Obrazie według ustalonego porządku przez całą noc, uczestniczyli także w Pasterce Maryjnej o północy.
Na duchowe przeżycia wpłynęły udekorowane trasy, domy, krzyże i kapliczki, wykonane prace w świątyni i wokół niej. Za poszczególne prace porządkowe i dekoracyjne byli odpowiedzialni reprezentanci z każdej miejscowości. „Będziemy kontynuować te piękne chwile poprzez nawiedzenie Obrazu w rodzinach, tak abyśmy wciąż mogli być zjednoczeni z Bogiem, trwając na modlitwie” - dodaje ks. Mucha.

Chmielnik, 18/19 lipca

Niezwykłą wymowę miała Pasterka Maryjna sprawowana podczas peregrynacji Jasnogórskiego Obrazu w parafii Chmielnik. Z parafii pochodzi dziewiętnastu księży. Mszy św., w której wierni i kapłani modlili się o świętość życia kapłańskiego, łaskę wytrwania w powołaniu i dar nowych powołań kapłańskich i zakonnych z parafii, przewodniczył pochodzący z parafii ks. kan. Henryk Wesołowski, proboszcz w Sukowie, w koncelebrze z dwunastoma księżmi rodakami i ks. proboszczem parafii Chmielnik ks. kan. Franciszkiem Siarkiem. Księża pochodzący z parafii to: ks. prof. Mieczysław Rusiecki, ks. dr Jerzy Król, ks. kan. Mieczysław Stachurski, ks. kan. Stanisław Kasza, ks. kan. Janusz Idzik, ks. Jan Biernacki, ks. Witold Wojsa, w tym celebrujący Pasterkę Maryjną: ks. Daniel Wójcik, ks. Marek Szyba, ks. Krzysztof Pawłowski, ks. Adam Bucki, ks. Stanisław Olesiński, ks. Paweł Wojtynek, o. Józef Witold Jamioł, ks. Krzysztof Banasik, ks. Dariusz Kozak, ks. Mariusz Kwaśniewski, ks. Zenon Mierzwa. Obecnie w seminarium i zgromadzeniach zakonnych jest czterech kleryków. Ponadto parafia Chmielnik cieszy się licznymi powołaniami żeńskimi.

Zebrała Katarzyna Dobrowolska

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Monika i Augustyn

Niedziela przemyska 34/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

święta

św. Augustyn

pl.wikipedia.org

Wizja św. Augustyna” Philippe de Champaigne

Wizja św. Augustyna”
Philippe
de Champaigne
Jedna z przełomowych scen „Wyznań” świętego Augustyna znalazła odbicie w ciekawym obrazie umieszczonym w łańcuckiej farze wzorowanym na płótnie Ary Scheffera, francuskiego malarza z XIX wieku (portrecisty m.in. Fryderyka Chopina). Augustyn na kilku stronach swego autobiograficznego dzieła opisuje decydujące dla jego wiary rozmowy prowadzone w Ostii ze swoją bardzo ciężko chorą matką, która przez kilkanaście lat modliła się wytrwale o jego nawrócenie. Oboje poszukują odpowiedzi na najbardziej fundamentalne pytania...
CZYTAJ DALEJ

Św. Monika – matka św. Augustyna

[ TEMATY ]

święta

Autorstwa Sailko - Praca własna, commons.wikimedia.org

Portret św. Moniki, pędzla Alexandre’a Cabanela (1845)

Portret św. Moniki, pędzla Alexandre’a Cabanela (1845)

"Święta kobieta” – można by dziś użyć potocznego określenia, przyglądając się Monice, jej troskom i niespotykanej wręcz cierpliwości, z jaką je przyjmowała.

Nie tylko to było niezwykłe, co musiała znosić jako żona i matka, ale przede wszystkim to, jaką postawą się wykazała i jak ta postawa odmieniła życie jej męża i syna. Monika. Urodzona ok. 332 r. w mieście Tagasta w północnej Afryce, pochodziła z rzymskiej chrześcijańskiej rodziny. Jednak największy wpływ na jej pobożność miała prawdopodobnie piastunka, stara służąca, która, zajmując się dziewczynką, dbała, by ta ćwiczyła się w pokorze, umiarze i spokoju. Gdy młoda kobieta wychodziła za mąż za rzymskiego patrycjusza, była bardzo religijna, znała Pismo Święte, filozofię, ale przede wszystkim wierzyła, że z Bożą pomocą będzie dobrą, cierpliwą żoną i matką. I była. Jednak jeszcze wtedy nie miała pojęcia, jak dużo ją to będzie kosztowało i jak wielkie owoce przyniesie jej życie. Przeczytaj także: Monika i Augustyn Najpierw mąż. Był poganinem, ponadto człowiekiem gniewnym i wybuchowym. Lubił zabawy i rozpustę. Monika potrafiła się z nim obchodzić niezwykle łagodnie. Swą dobrocią i cierpliwością, tym, że nigdy nie dopuszczała do kłótni, a także modlitwami i chrześcijańską postawą spowodowała nawrócenie i przyjęcie chrztu przez męża. Gdy owdowiała w wieku ok. 38 lat, miała świadomość, że mąż odszedł pojednany z Bogiem. Syn. Monika urodziła troje dzieci: dwóch synów – Nawigiusza i Augustyna oraz córkę (prawdopodobnie Perpetuę). Mimo ogromnego wysiłku włożonego w wychowanie dzieci jeden z synów – Augustyn zapatrzony w ojca i jego wcześniejsze poczynania, wiódł od lat młodzieńczych hulaszcze życie, oddalone od Boga. Kolejne 16 lat swojego wdowiego życia Monika poświęciła na ratowanie ukochanego syna. Śledząc ich losy, trudno pojąć, skąd brali siły na tę walkę, np. ona – by odmówić własnemu dziecku przyjęcia do domu po powrocie z Kartaginy (wiedziała, że związał się z wyznawcami manicheizmu), on – by nią pogardzać i przed nią uciekać. Była wszędzie tam, gdzie on. Modliła się i płakała. Nigdy nie przestała. Wreszcie doszło do spotkania Augustyna ze św. Ambrożym. Pod wpływem jego kazań Augustyn przyjął chrzest i odmienił swoje życie. Szczęśliwa matka zmarła wkrótce potem w Ostii w 387 r.
CZYTAJ DALEJ

Caritas Polska przeznaczy ponad milion zł na walkę o zdrowie Jemeńczyków

2025-08-27 13:48

Adobe Stock

Caritas Polska pomoże Jemeńczykom

Caritas Polska pomoże Jemeńczykom

102 osoby ranne, 10 zabitych - to efekt ataku bombowego na Sanę, stolicę Jemenu, który miał miejsce kilka dni temu. W tym kraju wojna toczy się od 11 lat, a od 6 lat Caritas Polska udziela Jemeńczykom pomocy humanitarnej na miejscu. Nowy szpital w Hadramaut, odbudowywany przez Caritas Polska, zapewni opiekę medyczną ponad 300 tys. pacjentom. Ponad milion złotych zostało przeznaczone na odbudowę placówki, zakup sprzętu medycznego i leków oraz zatrudnienie kadry medycznej.

W szpitalu w Hadramaut, dzięki wsparciu Caritas Polska, powstaną oddziały: internistyczny, pediatryczny, ginekologiczny i chirurgii. Koszt nowej inwestycji to ponad 1 mln zł. Kolejne 2,5 mln zł Caritas Polska przeznaczy w tym roku na wsparcie 4 innych placówek medycznych w Adenie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję