Reklama

Jubileusz bp. Ryszarda Karpińskiego

Pasterz oddany Bogu i człowiekowi

W uroczystości odpustowe ku czci św. Jana Ewangelisty, patrona archikatedry lubelskiej zostało włączone świętowanie jubileuszu 25-lecia sakry biskupiej i 75. rocznica urodzin bp. Ryszarda Karpińskiego. 27 grudnia 2010 r. w gronie kilkudziesięciu arcybiskupów, biskupów i kapłanów oraz rzeszy wiernych bp Ryszard dziękował Bogu za dar życia, kapłaństwa i biskupstwa u stóp Katedralnej Pani. Uroczystość, transmitowana przez Radio Maryja i Telewizję Trwam, duchowo połączyła tych, którzy nie mogli przybyć do Lublina, a szczególnie bliską sercu bp. Ryszarda Polonię z różnych stron świata

Niedziela lubelska 3/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na wyjątkowy jubileusz bp. Karpińskiego przybyło kilkudziesięciu arcybiskupów i biskupów z Polski i z zagranicy, m.in. abp Józef Michalik, abp Stanisław Wielgus, abp Stanisław Nowak, abp Andrzej Dzięga, bp Antoni Pacyfik Dydycz, bp Jan Śrutwa, bp Henryk Tomasik, bp Ignacy Dec, bp Wojciech Polak, biskupi lubelscy z metropolitą abp. Józefem Życińskim i wielu innych. Kapłanów, osób konsekrowanych i wiernych świeckich, którzy otoczyli ołtarz, nie sposób było zliczyć. Ci, którzy z różnych powodów nie mogli osobiście uczestniczyć w jubileuszu, przysłali listy gratulacyjne (m.in. kard. Stanisław Nagy, kard. Stanisław Dziwisz, kard. Kazimierz Nycz, kard. Zenon Grocholewski, ks. inf. Ireneusz Skubiś). Telegram z błogosławieństwem przesłał również Ojciec Święty Benedykt XVI. Czytamy w nim m.in.: „Niestrudzonego pasterza oddanego Bogu i wiernego Urzędowi Nauczycielskiemu Kościoła wspieramy apostolskim błogosławieństwem, będącym znakiem łaski i płynącej z głębi serca miłości, aby wyrazić wdzięczność za posługę przynoszącą tak wiele pięknych duchowych owoców”.

Na szlaku wędrówki

Witając zgromadzonych abp Józef Życiński przywołał postać umiłowanego ucznia Chrystusa - Jana Ewangelisty i jego słowa o radości apostolskiej. Odniósł je do osoby Jubilata, dziękując Bogu za wszystko, czego „doświadczał na szlaku wędrówki za Boskim Mistrzem w ciągu 25 lat posługi biskupiej i 75 lat życia”. Metropolita odwołał się też do listów gratulacyjnych, jakie na ręce jubilata nadesłali nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore i Prymas Polski abp. Józef Kowalczyk. Składając życzenia Prymas Polski odniósł się do biskupiego herbu bp. Ryszarda i umieszczonych na nim słów: „Viatoribus fer auxilium” (nieś pomoc ludziom w drodze). Życzył ks. Biskupowi, by był wędrowcem, którego siłą jest łaska Boża. W tym samym duchu życzenia nadesłał nuncjusz, gratulując jubilatowi wierności raz obranej dewizie. „My wszyscy jesteśmy wędrowcami, którzy podążają szlakiem Abrahama. Idziemy w mroku nocy, wśród niepewności i rozterek, by nieść pomoc. Na pielgrzymim szlaku nie jesteśmy jednak sami, bo w drodze towarzyszy nam Chrystus ze swoją łaską” - mówił abp Józef Życiński.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Pod znakiem krzyża

W okolicznościowej homilii wygłoszonej przez bp. Antoniego Pacyfika Dydycza, kolegę jubilata jeszcze z czasów szkoły średniej, przywołane zostały koleje życia bp. Ryszarda. Zgromadzeni w archikatedrze oraz przed radioodbiornikami i telewizorami wierni wysłuchali barwnej historii życia ks. Biskupa - od jego dzieciństwa, które przypadło na czasy II wojny światowej, przez naukę w lubelskim „Biskupiaku”, formację w seminarium duchownym, lata studiów biblijnych, posługę w rzymskich dykasteriach, prace w Konferencji Episkopatu Polski, pielgrzymki apostolskie do rozsianej po całym świecie Polonii, codzienną posługę wśród wiernych archidiecezji lubelskiej, po doświadczenie krzyża cierpienia, jakim w ostatnich latach został naznaczony. „Razem z jubilatem dziękujemy dziś Bogu za jego 75 lat życia i 25 lat pełnienia biskupiej posługi, ale nie byłoby nas tutaj, gdyby nie Betlejem w Ziemi Świętej, gdyby nie Jezus Chrystus i łaski, którymi On nas obdarza, gdyby nie rodzice jubilata i jego parafia, gdyby nie polska kultura zakorzeniona w ewangelicznym duchu i utrwalana w ciągu wieków, krzepnąca w czasie licznych prób i rozwijająca się dzięki wysiłkowi milionów rodaków. Wspólnie odkrywamy tę duchową przestrzeń, naszą «ziemię świętą», bo ziemia święta jest tam, gdzie żyją święci - mówił bp. Dydycz. - Dzięki kulturze nasyconej Ewangelią możemy radować się bliskością Jezusa, Jego nauką i Jego przykładem. A jeśli nasza kulturowa przestrzeń to «ziemia święta», to nasze domy podobne są do betlejemskiej groty, ale nie za sprawą architektury, ale otwartości na życie i troski o jego rozwój”.
Mówiąc o życiu i licznych posługach jubilata, kaznodzieja wiele miejsca poświęcił jego służbie człowiekowi, który jest w drodze. Podkreślił, że całe życie bp. Ryszarda wraz z odbytymi 176 podróżami apostolskimi jest gorliwym wypełnianiem wezwania Jezusa, by iść na cały świat i głosić Dobrą Nowinę. Przypomniał także jego serdeczną znajomość m.in. z kard. Andrzejem Deskurem, kard. Stefanem Wyszyńskim i Janem Pawłem II, który w 1985 r. podniósł go do godności biskupiej. Kończąc homilię, kaznodzieja wyraźnie zaznaczył, że jubilat przez całe swoje życie prowadzony był znakiem krzyża: od chrztu, przez święcenia kapłańskie i biskupie, aż po doświadczenie cierpienia. „Krzyż zawsze jest dla ciebie drogowskazem. Dziękujemy za twoją wierność krzyżowi, która stała się darem składanym do skarbnicy wiary ojców. Dziękujemy za czytelne świadectwo wiary, której nauczyłeś się od rodziców, kapłanów, biskupów i papieży. Całe życie zabiegałeś i zabiegasz o to, by jak najwięcej ludzi mogło trwać w łączności z Bogiem. Swoim życiem i posłannictwem połączyłeś Betlejem michowskie z Betlejem judzkim, ziemię rodzinną z Ziemią Świętą. Niech to wszystko będzie źródłem twojej radości, niech Jezus Chrystus pozwoli ci jak najdłużej dzielić się tą radością z bliźnimi” - mówił bp A. Dydycz.

W służbie Bogu, Kościołowi i ludziom

Przed zakończeniem Mszy św. nadszedł czas na słowa gratulacji, życzeń i podziękowań. W imieniu biskupów polskich głos zabrał abp Józef Michalik, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, który dziękował jubilatowi za lata serdecznej przyjaźni. Bp. Ryszarda nazwał osobą „bogatą w chrześcijańskie człowieczeństwo”. „Prostolinijny, serdeczny, z poczuciem humoru, zawsze dyspozycyjny, zawsze na tak, zawsze skory do pomocy, życzliwy różnym ludziom, służy Kościołowi z wielkim oddaniem” - mówił o jubilacie przewodniczący KEP, życząc mu, by w kolejnych latach życia i pasterskiej służby zawsze towarzyszył mu Chrystus i życzliwi ludzie.
W imieniu prezbiterium archidiecezji lubelskiej głos zabrał ks. prał. Władysław Zakrzewski. Nazwał on jubilata „przyjacielem kapłanów”. Przypomniał też rzymskie czasy bp. Ryszarda, kiedy to służył pomocą kapłanom ze swojej rodzinnej diecezji na różne sposoby, od organizacji pielgrzymek zagranicznych, spotkań z Ojcem Świętym, po zakup trudnych do zdobycia w Polsce koloratek, pasów kanonickich czy złota do renowacji ołtarzy. „Byłeś naszym ambasadorem przy Watykanie, nigdy nie odmówiłeś nam swojej pomocy. Dzięki tobie Jan Paweł II śpiewał kolędy z kantyczki wydanej w lubelskim wydawnictwie diecezjalnym i zgodził się na publikację papieskich homilii” - przypominał emerytowany dyrektor wydawnictwa. W 1987 r. dzięki zabiegom bp. Ryszarda, ówczesnego proboszcza katedry lubelskiej, trasa papieskiej wizyty Jana Pawła II w Lublinie ostatecznie została wytyczona przez katedrę. „Jak przed laty Płacząca Matka Boża z naszej katedry uśmiechała się do niezwykłego pielgrzyma, tak i dziś uśmiecha się do ciebie wraz z Janem Pawłem II” - mówił ks. Prałat.
Jako ostatni głos zabrał wzruszony jubilat. Dziękując za modlitwę i za okazane serce, bp Ryszard Karpiński nazwał siebie „sługą nieużytecznym, który jak tylko może, stara się być potrzebny Kościołowi, do którego służby został powołany”. „Z głębi serca wypowiadam radosne «Te Deum laudamus» za wszystko to, co stało się moim udziałem: za 75 lat życia, za 51 lat kapłaństwa, za 25 lat posługi biskupiej, za podróże apostolskie od Australii po Brazylię, za wszystkich, których spotkałem na mojej drodze. Bóg zapłać”.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Hiobowe wieści dla katechetów

2024-05-14 08:36

[ TEMATY ]

szkoła

katecheza

oświata

korepetycje z oświaty

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Nie mogli być wychowawcami, ale będą musieli uczyć w klasach mających nawet po 30 uczniów z różnych roczników. MEN przygotowuje nowe "elastyczne" zasady organizowania lekcji religii w szkołach i placówkach oświatowych. Konsultacje publiczne i uzgodnienia międzyresortowe projektu rozporządzenia potrwają do 29 maja a nowelizacja ma wejść w życie już od 1 września br. To krok do likwidacji religii.

Jak zakłada projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach łączone lekcje religii lub etyki będzie można organizować również w tych klasach, w których dotychczas były one prowadzone osobno.

CZYTAJ DALEJ

Pomorskie/ Podczas ćwiczeń WOT zaginął karabin wyborowy BOR

2024-05-13 18:48

[ TEMATY ]

Wojska Obrony terytorialne

Biuro Prasowe Dowództwa WOT

Żandarmeria Wojskowa i Służba Kontrwywiadu Wojskowego prowadzi postępowanie wyjaśniające w sprawie zagubienia karabinu BOR - poinformowało Dowództwo Obrony Terytorialnej. Do zdarzenia doszło podczas ćwiczeń 7. Pomorskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej.

Informację o zagubieniu karabinu wyborowego BOR jako pierwszy przekazał Onet.pl. Według ustaleń portalu, żołnierze 71. Batalionu Lekkiej Piechoty z Malborka wrócili z poligonu bez karabinu wyborowego BOR, którego używali podczas szkolenia na poligonie w Tczewie.

CZYTAJ DALEJ

Ania Broda: pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury

2024-05-14 15:52

[ TEMATY ]

muzyka

pieśni maryjne

Magdalena Pijewska/Niedziela

Pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury ze względu na piękno języka, słownictwo i oryginalne melodie - mówi KAI Ania Broda. Pieśni biblijne i apokryficzne, balladowe i legendy, pogrzebowe i weselne, pielgrzymkowe czy mądrościowe - to pobożnościowe, ale i kulturowe bogactwo tradycyjnej muzyki, jaką Polacy przez pokolenia oddawali cześć Maryi. O dawnych polskich pieśniach maryjnych - ich znaczeniu, źródłach, rodzajach i bogactwie - opowiada wokalistka, cymbalistka, kompozytorka i popularyzatorka dawnych polskich pieśni. Wydała m. in. z Kapelą Brodów płytę "Pieśni maryjne".

- Jest tak wiele ważnych dla mnie pieśni maryjnych, że trudno mi wybrać, które lubię najbardziej. Każda z nich ma swoje miejsce w mojej codzienności i swoją funkcję. Mam wrażenie, że jest to zbiór pieśni religijnych niezwykle zróżnicowany w formie tekstowej, w narracji, ale też w formie muzycznej. Takie pachnące ziołami i kwiatami królestwo pomocy. Niebieskie Uniwersum z liliami w herbie - opowiada w rozmowie z KAI Ania Broda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję