Reklama

Aktualności

Papież: wykluczeni powinni stać się twórcami swojego losu

"Nie bójcie się odważnie przebywać pośród konfliktów i rozdroży historii, aby namaszczać je wonią Błogosławieństw” – te słowa skierował Papież w przesłaniu skierowanym na zakończenie trzydniowego spotkania pod hasłem „Ekonomia Franciszka”, które w formie online odbywało się w Asyżu.

[ TEMATY ]

Franciszek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wydarzenie zgromadziło młodych ludzi zajmujących się ekonomią ze 120 krajów świata. Ojciec Święty podkreślił, że nie było ono punktem docelowym, ale impulsem rozpoczynającym proces, który należy przeżywać jako powołanie, kulturę oraz jako pakt. Poziom zainteresowania, ilość zapisów oraz liczba uczestników ukazały wielkie zatroskanie młodych ludzi problemami współczesnego świata dotyczącymi ekonomii i gospodarki. Franciszek zaznaczył, że potrzebna jest dzisiaj nowa narracja ekonomiczna, która podejmie drogę zrównoważonego rozwoju i przywróci w społeczeństwie miejsce ubogim oraz wykluczonym, a także zatroszczy się o sponiewieraną ziemię.

Reklama

Ojciec Święty zwrócił uwagę, że młodzi ludzie nie mogą opuścić miejsc, gdzie rodzi się teraźniejszość i przyszłość; albo się włączą, albo historia przejdzie ponad nimi. Potrzebne jest uruchomienie procesów, poszerzenie horyzontów i tworzenie współuczestnictwa, aby ulepszyć wspólny dom. Aby to uczynić należy zmienić styl życia, modele produkcji i konsumpcji, a także umocnić właściwe struktury władzy, które pokierują społeczeństwem. Franciszek wskazał, że obecny kryzys społeczny oraz ekonomiczny nie pozwala dalej stawiać indywidualnych i grupowych interesów ponad dobrem wspólnym. Podczas wielu miesięcy młodzi ekonomiści, przedsiębiorcy, przedstawiciele ruchów i stowarzyszeń, działacze związkowi, liderzy polityczni, urzędnicy sektora publicznego oraz właściciele firm podejmowali refleksję nad dwunastoma tematami, które nazwali „wioskami”. Stanowią one globalne problemy dotykające wszystkich narodów i demokracji. Dla Ojca Świętego stanowiło to przykład kultury spotkania, która pozwala wielu głosom zebrać się przy jednym stole, aby podjąć dialog i dyskusję.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„To zadanie spotkania ponad wszelkimi różnicami jest fundamentalnym krokiem do jakiejkolwiek transformacji, która pomoże dać życie nowej mentalności kulturowej, a zatem również ekonomicznej, politycznej i społecznej; ponieważ nie będzie możliwe zaangażowanie w wiele spraw jedynie według jednej teoretycznej lub indywidualnej perspektywy bez ducha, którą ją ożywia, bez niektórych motywacji wewnętrznych, które nadają sens, bez współuczestnictwa i zakorzenienia, dających tchnienie działaniu osobistemu i wspólnotowemu – podkreślił Papież. – Nie jesteśmy skazani na modele ekonomiczne skupiające swoje interesy bezpośrednio na korzyściach mierzonych miarą jednostki oraz na poszukiwanie polityki społecznej ignorującej koszty ludzkie, społeczne i środowiskowe“ – zaznaczył Franciszek.

Reklama

Ojciec Święty zaznaczył, że ubodzy mają odpowiednią godność, aby uczestniczyć w spotkaniach o przyszłości świata i zanosić chleb do swoich domów. Franciszek przypomniał, że poprzez wykluczenie uderza się w same korzenie przynależności do społeczeństwa, w którym się żyje, bo już nie tylko pozostaje się w slumsach, na peryferiach, bez prądu, ale całkowicie na zewnątrz. Nie można dzisiaj zdaniem Papieża pozwolić sobie na dalsze odkładanie spraw na później. To ogromne i naglące zadanie wymaga hojnego zaangażowania w sferze kulturowej, w kształceniu akademickim i badaniach naukowych, bez gubienia się w intelektualnych modach czy w ideologicznych pozach, które są wyspami, oddzielającymi od życia i konkretnego cierpienia ludzi. Nadszedł czas, aby wykluczeni stali się oni bohaterami swojego życia w całości tkanki społecznej. Nie myślimy za nich, tylko z nimi. Myśląc dzisiaj o wspólnym dobru, potrzebujemy, aby polityka i gospodarka, trwając w dialogu, zdecydowanie służyły życiu.

„Perspektywa integralnego rozwoju człowieka jest dobrą nowiną, która potrzebuje prorokowania i wprowadzania w życie - i nie są to marzenia. To dobra nowina do prorokowania i wprowadzania w życie, ponieważ proponuje ona, abyśmy odnaleźli się jako ludzkość na bazie tego, co najlepsze w nas samych. Marzeniem Boga jest abyśmy przejęli się bratem, i to bratem najsłabszym (por. Rdz 4, 9). Miara człowieczeństwa jest określona zasadniczo w relacji do cierpienia i do cierpiącego – podkreślił Ojciec Święty. – To jest człowieczeństwo. Dotyczy to zarówno jednostki, jak i społeczeństwa; to jest miara, która musi wcielić się także w nasze decyzje i modele ekonomiczne“ – powiedział papież.

Reklama

Franciszek, przywołując myśl świętego Papieża Pawła VI przypomniał, że nie można zgodzić się na oddzielenie rozwoju gospodarczego od ludzkiego, rozwoju od cywilizacji, w którą jest on włączony. Liczy się człowiek, każdy człowiek, każda grupa ludzi i cała ludzkość. Potrzebne jest stymulowanie i budowanie międzynarodowej solidarności, która uznaje i szanuje wzajemną zależność pomiędzy narodami oraz opowiada się za mechanizmami kontrolnymi, zdolnymi do unikania wszelkiego rodzaju podporządkowania, a także promocja krajów znajdujących się w najtrudniejszej sytuacji i krajów rozwijających się. Każdy naród jest wezwany, aby stać się twórcą swojego losu oraz losu całego świata. Zwracając się na zakończenie jeszcze raz do młodych, Ojciec Święty odwołał się do ostatniej encykliki „Fratelli Tutti”, zaznaczając, że stajemy dzisiaj przed wielką szansą bycia kolejnymi dobrymi Samarytanami, którzy biorą na siebie ból porażek, zamiast wzniecać nienawiści i urazy.

„Po kryzysie sanitarnym, przez który przechodzimy, najgorszą reakcją byłoby jeszcze większe popadnięcie w gorączkowy konsumpcjonizm i nowe formy egoistycznego zabezpieczania siebie. Nie zapominajcie, że z kryzysu nigdy nie wychodzimy tacy sami: wychodzimy lepsi lub gorsi – przypomniał Papież. – Pozwólmy wzrastać temu, co dobre, wykorzystajmy okazję i stańmy wszyscy w służbie wspólnego dobra. Niebo pragnie, aby w końcu nie było już «innych», ale byśmy nauczyli się dojrzewać do stylu życia, w którym umiemy powiedzieć «my». Ale wielkie «MY»“ zachęcił Franciszek.

Ojciec Święty zaprosił uczestników spotkania „Ekonomia Franciszka”, aby połączyli się w tkaniu nowej historii, aby nie bali się angażować i dotykać spojrzeniem Jezusa zranionego świata, aby ożywiali kulturę ekonomiczną zdolną do „kiełkowania marzeń, wzbudzania proroctw i wizji, rozkwitu nadziei, wzniecania zaufania, opatrywania ran, budowania relacji, wskrzeszania świtu nadziei, uczenia się od siebie nawzajem i tworzenia pozytywnej wyobraźni, która oświeci umysły, rozgrzeje serca, przywróci siłę do działania i zainspiruje młodych - wszystkich młodych, nie wykluczając nikogo - wizją przyszłości wypełnionej radością Ewangelii” – posumował Franciszek.

2020-11-21 19:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy: papież zadzwonił do chorego seminarzysty

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Franciszek zadzwonił w ubiegłym tygodniu do włoskiego diakona Antonio Esposito z seminarium duchownego w mieście Molfetta na południu Włoch. Kandydat na kapłana od dłuższego czasu choruje i papież pragnął dodać mu otuchy i życzył mu zdrowia.

O zdarzeniu, do którego doszło 18 marca o godz. 16 po południu, poinformował włoski dziennik katolicki „Avvenire”.
CZYTAJ DALEJ

Święta Rita w sercu wiernych z Góry

2025-09-23 22:05

ks. Łukasz Romańczuk

Ks. Wiesław Mąkosa przy figurze św. Rity

Ks. Wiesław Mąkosa przy figurze św. Rity

W parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Górze coraz mocniej szerzy się kult św. Rity. 22 września minął rok, kiedy zainaugurowano nabożeństwa ku czci świętej z Cascii. Dziś już św. Rita ma swoją kapliczkę w Górze.

Pierwsze nabożeństwo do św. Rity odbyło się 22 września 2024 roku. - Miałem taką potrzebę serca - mówi ks. Wiesław Mąkosa, wikariusz, dodając: - Zaproponowałem księdzu proboszczowi Henrykowi Wachowiakowi, aby takie nabożeństwo odbywało się w naszej parafii. Zgodził się bez zastanowienia. Była to dla mnie wielka radość, zwłaszcza, że wtedy byłem nowym księdzem w parafii, bo zaledwie kilkanaście dni wcześniej tutaj przybyłem. Nabożeństwo cieszy się dużym zainteresowaniem, bo przychodzi około 120 osób, nie tylko z naszej parafii. Na każde nabożeństwo kupuję róże, które wierni zabierają po poświęceniu i po nabożeństwie do domu.
CZYTAJ DALEJ

Przebaczył mordercy swoich rodziców

2025-09-24 16:20

[ TEMATY ]

pokój

przebaczenie

Balans Bieli

slonme/pl.fotolia.com

Kiedy miał pięć lat, brutalnie zamordowano mu mamę i tatę. Teraz biskup Mounir Khairallah często mówi, że przynosi z Libanu przesłanie przebaczenia.

Mówiąc o przebaczeniu maronicki biskup Mounir Khairallah nie porusza się jedynie w sferze pojęć - jest „praktykiem przebaczenia”. 13 września 1958 roku, mając niespełna pięć lat, stracił rodziców, którzy zostali brutalnie zamordowani. Stało się to w przededniu święta Podwyższenia Krzyża Świętego, które obchodzone jest w Libanie w szczególny sposób. Był to ogromny dramat dla niego i trzech braci, gdzie najmłodszy miał niecały rok.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję