Reklama

Homilie

Dlaczego Jezus sprawia problemy? - pyta papież

[ TEMATY ]

papież

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Aby poznać Jezusa, trzeba zaangażować całego siebie w relację z Nim, żyć Nim na co dzień - stwierdził papież Franciszek podczas porannej Mszy św. w Domu Świętej Marty. Wskazał, że poznanie Jezusa wymaga zaangażowania trzech języków: umysłu, modlitwy i działania.
Ojciec Święty nawiązał do pytania stawianego przez Heroda w dzisiejszej Ewangelii (Łk 9,7-9): "Któż więc jest Ten, skąd pochodzi?". Zauważył, że jest to pytanie stawiane przez wszystkich ludzi spotykających Jezusa, albo ze względu na ciekawość, albo też, aby się upewnić. Jednocześnie widzimy, że "niektórzy zaczynają się bać tego człowieka, ponieważ może on doprowadzić do konfliktu politycznego z Rzymianami". Kim jest w takim razie ów człowiek, sprawiający, tak wiele problemów? Dlaczego Jezus sprawia problemy? - pytał papież.

"Nie można poznać Jezusa bez narażenia się na problemy. I ośmielę się powiedzieć: `Jeśli chcesz mieć problem`, idź drogą poznania Jezusa. Nie będzie to jeden, ale wiele problemów! Ale to jest droga, by poznać Jezusa! Nie można poznać Jezusa siedząc w pierwszej klasie! Jezusa poznaje się w codziennym biegu dni. Nie można poznać Jezusa w spokoju, ani też w bibliotece ... Poznać Jezusa!" - stwierdził papież Franciszek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Oczywiście, dodał Ojciec Święty, "możemy poznać Jezusa w Katechizmie", ponieważ "Katechizm uczy nas wielu rzeczy o Jezusie". Musimy więc go studiować, nauczyć się go. W ten sposób poznajemy Syna Bożego, który przyszedł, aby nas zbawić. Studiując Katechizm rozumiemy całe piękno historii zbawienia, miłości Ojca. A jednak, zapytał papież - Ile osób przeczytało Katechizm Kościoła Katolickiego od czasu kiedy został opublikowany ponad 20 lat temu?

"Tak, trzeba poznać Jezusa w Katechizmie. Ale to nie wystarcza, by poznać Go umysłem: jest to krok. Trzeba jednak poznawać Jezusa w dialogu z Nim, rozmawiając z Nim na modlitwie, klęcząc. Jeśli się nie modlisz, jeśli nie rozmawiasz z Jezusem, to Go nie znasz. Wiesz coś o Jezusie, ale nie idziesz z tą wiedzą, którą daje ci serce w modlitwie. Poznać Jezusa umysłem, studium Katechizmu, poznać Jezusa sercem, w modlitwie, w dialogu z Nim. To nam bardzo pomaga, ale nie wystarczy ... Jest jeszcze trzeci sposób, by poznać Jezusa: naśladowanie Go. Pójście z Nim, podążanie z Nim" - powiedział Ojciec Święty.

Papież wskazał, że konieczne jest poznanie Jezusa językiem działania. A jeśli znam Jezusa, to muszę zaangażować siebie, by z Nim podążać.

"Nie można poznać Jezusa, nie angażując się w relację z Nim, nie stawiając swego życia dla Niego. Kiedy tak wielu ludzi - a także i my - stawia sobie pytanie «Któż więc jest Ten?», to Słowo Boże nam odpowiada: «Chciałbyś wiedzieć, kim On jest? Czytaj to, co Kościół mówi ci o Nim, rozmawiaj z Nim na modlitwie i podążaj drogą wraz z Nim. W ten sposób poznasz, kim jest ten Człowiek». To właśnie jest droga! Każdy musi dokonać swojego wyboru"- zakończył swoją homilię papież Franciszek.

2013-09-26 11:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież wyjaśnia, dlaczego nie pojechał do Dubaju

[ TEMATY ]

Franciszek

Fot. screenshot/TVP

Papież przyjął uczestników seminarium o etyce w służbie zdrowia. Z powodu choroby nie mógł przeczytać przygotowanego na tę okazję przemówienia. Podzielił się jednak z zebranymi informacjami na temat stanu swego zdrowia.

„Jak widać żyję - powiedział mocno zachrypniętym głosem. - Lekarz nie pozwolił mi jechać do Dubaju. Powodem jest to, że jest tam bardzo gorąco i trzeba przechodzić z miejsc, gdzie jest bardzo ciepło do pomieszczeń klimatyzowanych. A to w mojej sytuacji, z moimi oskrzelami nie jest dobre”.
CZYTAJ DALEJ

Panie, czy tylko nieliczni będą zbawieni?

2025-08-19 21:27

Niedziela Ogólnopolska 34/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Jezus, gdy przemierzał palestyńskie miasta i wsie, nauczając i odbywając podróż do Jerozolimy, otrzymał pytanie: „Panie, czy tylko nieliczni będą zbawieni?”. Zapewne ktoś, kto je zadał, uważnie wsłuchiwał się w Jego słowa i uznał, że zachowywanie tych nauk jest bardzo trudne. Doszedł więc do wniosku, że tylko nieliczni są w stanie pójść tą drogą i uzyskać zbawienie. Być może wydało mu się niesprawiedliwe, że zdecydowana większość ludzi, niezdolna do podjęcia drogi Jezusa, byłaby pozbawiona przywileju życia wiecznego obiecanego przez Boga. Podobny dylemat ma wiele współczesnych osób, przekonanych, że skoro ich życie odbiega od wzniosłych zasad Ewangelii, są one na straconej pozycji. A może było inaczej: pytający uznał, że skoro przyswoił sobie nauczanie Jezusa, może zatem postawić siebie w niezbyt długim rzędzie tych, którzy uważają się za lepszych od innych i są pewni obiecanej nagrody. Jego pytanie byłoby wtedy wyrazem wywyższania się nad innych i w gruncie rzeczy aroganckiego polegania na sobie oraz na własnej sprawiedliwości.
CZYTAJ DALEJ

Abp Szal podczas dożynek w Tyrawie Wołowskiej: Szanujmy chleb

2025-08-23 17:17

ks. Maciej Flader

Poświecenie wieńców dożynkowych

Poświecenie wieńców dożynkowych

Dzisiaj dziękujemy Panu Bogu za chleb. Szanujemy ten chleb, niech ten chleb, który dzielimy, także w czasie Eucharystii i ten chleb, który dzielimy, choćby przy obrzędem dożynkach, przy obrzędzie dożynkach będzie znakiem nie dzielenia ludzi, ale zjednoczenia. mówił abp Adam Szal w Tyrawie Wołowskiej podczas dożynek gminno-powiatowych.

Ordynariusz Przemyski podkreślał wagę wdzięczności, porównując ją do Bożego daru życia, który otrzymujemy każdego dnia. W kontekście współczesnego świata, naznaczonego wojną i kataklizmami, Kaznodzieja wzywał do wdzięczności za możliwość bezpiecznego zbioru plonów. - Wdzięczność to piękna cecha. A my dzisiaj przychodzimy po to, aby zawołać ziemię wydała swój plon. Pan Bóg nam pobłogosławił. Ta wdzięczność jest ważna, gdy zorientujemy się, gdy doświadczymy, Ile jest niebezpieczeństw we współczesnym świecie. Dlatego dzisiaj nie chcemy podziękować za to, że mogliśmy zebrać plony, że mimo tego, że w pewnych momentach pogoda nie sprzyjała żniwom, to jednak udało się zebrać plony – mówił abp Adam Szal.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję