Od walki z trądem pilniejsza jest w tej chwili pomoc w wykupywaniu afrykańskich niewolników - powiedziała KAI dr Wanda Błeńska, z okazji obchodzonego 28 stycznia br. Światowego Dnia Trędowatych. Dr Błeńska, która przez ponad 40 lat leczyła chorych na trąd w Afryce, pragnie teraz włączyć się w akcję zbierania pieniędzy dla ratowania porywanych do niewoli współczesnych mieszkańców Czarnego Lądu.
Powołując się na relacje prasy światowej, dr Błeńska przypomniała o haniebnym procederze uprowadzania mieszkańców północnej Ugandy przez Sudańczyków, którzy porwanych w ten sposób niewolników - przeważnie młodych mężczyzn i kobiety, a nawet dzieci - wcielają do oddziałów partyzanckich, wykorzystują seksualnie bądź mordują w celu wykorzystania ich organów do przeszczepów. Porwanych niewolników można jednak wykupić, płacąc około stu dolarów od osoby.
"Jest to w tej chwili najpilniejsza rzecz, jaką powinniśmy zrobić, pomagając Afryce. Chodzi tu bowiem o ludzkie życie. Każdy dzień, jaki porywani tam ludzie spędzają w niewoli, jest bowiem dla nich koszmarem, nierzadko kończącym się śmiercią" - powiedziała dr Błeńska, sędziwa lekarka i misjonarka.