Biskupi polscy w Brukseli
Polityka rolna i stan negocjacji państw kandydujących do Unii
Europejskiej były głównym celem seminarium zorganizowanego pod patronatem
Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (ComECE), które odbyło
się w dniach 2-4 lutego br. w Brukseli. Wzięli w nim udział biskupi
i przedstawiciele Kościołów z Bułgarii, Czech, Polski, Rumunii, Węgier.
Sześciu polskich biskupów obecnych na seminarium stwierdziło,
że informacje uzyskane w czasie spotkania z przedstawicielami Unii
nie pozwalają im jednoznacznie wypowiadać się o propozycjach Komisji
Europejskiej dotyczących obejmowania rolników z nowych państw członkowskich
dopłatami bezpośrednimi z kasy UE.
"Jesteśmy jednakowo z całym narodem zaniepokojeni, kiedy
dzieje się coś niewłaściwego - powiedział, nawiązując do tych propozycji,
ordynariusz diecezji pelplińskiej - bp Jan Szlaga. - Rolnicy nasi
nie są na tyle doinformowani, żeby mogli z entuzjazmem przyjąć to,
co się jawi - tak jest nagłaśniane - jako wydarzenie sprzeczne z
interesami polskimi".
Komisarz UE ds. rolnictwa Franz Fischler przekonywał
na spotkaniu z biskupami z Polski i innych krajów kandydujących,
że propozycje zmierzają do "właściwej równowagi między dawnymi a
nowymi państwami członkowskimi" i że kładą nacisk na inwestowanie
w rozwój wsi zamiast "wypłat pieniędzy, które paraliżowałyby obecne
struktury".
Wywodzący się z austriackiej chadecji F. Fischler wyraźnie
próbował nakłonić biskupów, żeby włączyli się w przekonywanie swoich
społeczeństw, zwłaszcza mieszkańców wsi, że członkostwo w Unii, w
tym warunki proponowane przez Komisję, będzie dla nich korzystne.
Według biskupa pomocniczego archidiecezji wrocławskiej
Edwarda Janiaka - "nie można się spodziewać, że biskupi będą tubą
Unii Europejskiej, tak na pewno nie będzie, bo Kościół jest żywy
i Kościół to nie tylko biskupi".
Biskupów interesowały też problemy dostosowania prawa
polskiego do unijnego, zwłaszcza tam, gdzie dotyka ono "spraw związanych
bardzo ściśle z prawem naturalnym, jak również z prawem Boskim" -
tłumaczył bp Szlaga. "Nie możemy zgodzić się z tym, że demokracja
ma większe prawa nad prawem Boskim, czyli prawo stanowione nad prawem
naturalnym - mówił. W związku z tym trudno uznać promowanie takich
zachowań ludzkich, jak homoseksualizm, eutanazja czy aborcja. One,
jeśli idzie o demokrację, muszą ustępować temu, co ma do powiedzenia
we wszystkim i ponad wszystkim prawo Boże" - podkreślił.
Biskupi wyrazili przekonanie, że przed referendum w
sprawie
członkostwa w Unii Episkopat Polski wystosuje list do wiernych.
Zastrzegli,
że treść listu nie jest jeszcze przesądzona.
Wg Niezależnego Serwisu Internetowego
Reklama
O podatkach i "przywilejach" Kościoła
Można się tylko domyślać, jaki cel przyświecał sen. Krystynie
Helenie Sienkiewicz, gdy kilka dni temu na forum publicznym występowała
z inicjatywą, którą nazwała mętnie partycypacją Kościołów i związków
wyznaniowych w społecznych kosztach transformacji. Mówiąc prościej,
chodziło jej o to, żeby Kościół rzymskokatolicki obciążyć jeszcze
większymi podatkami i zabrać rzekome przywileje.
Co do podatków. Sposób prezentacji pomysłu przez Panią
Senator mógł wzbudzić podejrzenie, być może świadomie założone, że
Kościół z podatków jest zwolniony. Nic bardziej błędnego. Kościelne
podmioty prawne jak i fizyczne podatki do kasy państwowej odprowadzają,
i to każdego roku większe. Właśnie teraz, na początku roku, księża
oczekują na korespondencję z Urzędów Skarbowych informującą o wysokości
zryczałtowanego podatku dochodowego, którego wielkość zależy od liczby
mieszkańców parafii, w której pracują. Wysokość podatku oblicza się
nie od liczby ochrzczonych czy tzw. praktykujących, ale od liczby
wszystkich mieszkańców wierzących i niewierzących. Każdego roku ilość
odprowadzanych przez każdego kapłana do państwowej kasy pieniędzy
jest większa.
Co do przywilejów - sen. Krystyna Sienkiewicz zalicza
do nich m.in. wypłacane katechetom i kapelanom szpitalnym pensje,
argumentując, iż jest to finansowanie misjonarskiej działalności
Kościoła z funduszy publicznych. W tym sposobie myślenia przejawia
się pogarda dla rodziców, którzy posyłają swoje dzieci na katechezę
szkolną, dla młodzieży, która sama wyraża wolę uczestniczenia w niej,
i dla chorych, którzy życzą sobie, aby przy szpitalnym łóżku mógł
ich nawiedzić kapłan. Nie są to obywatele drugiej kategorii i mają
prawo, aby ich życzenia za ich pieniądze państwo uwzględniało. Tu
nikt im łaski nie robi. Można zrozumieć, że sen. K. Sienkiewicz i
osobom, które przychodzą do jej biura senatorskiego, ponieważ odczuwają
wspólnotę ideową z Panią Senator, takie potrzeby są obce, ale niech
uznają, że inni mogą myśleć inaczej i że tych jest całkiem spora
grupa. Statystyki uczęszczających na katechezę szkolną są bowiem
ogólnie dostępne, a o liczbie chorych korzystających z posługi w
szpitalach powie pierwszy z brzegu kapelan, a także ci, którzy w
szpitalu leżeli. Wszyscy oni, korzystając dobrowolnie z pracy katechetów
i posługi kapelanów, wypowiedzieli już swoją opinię w tej sprawie.
To nie przywilej, ale wypełnianie przez państwo misji służby społeczeństwu,
dla której istnieje. Pamiętamy dobrze, że kiedyś, gdy państwo służyło
ideologii, było inaczej, ale te czasy - miejmy nadzieję - bezpowrotnie
minęły.
I jeszcze jedno - sen. K. Sienkiewicz chce, żeby wspólnota
Kościoła partycypowała w społecznych kosztach transformacji społeczno-gospodarczej.
Tą opinią sugeruje, że Kościół nie zauważa biednych. Trudno o większy
absurd. Oto fakty: dziesiątki tysięcy dzieci i młodzieży wyjeżdżających
co roku na wypoczynek czy to letni, czy zimowy dzięki ludziom Kościoła
- myślę tu o tych, którzy dzielą się swoim groszem, jak i o tych,
którzy bezpośrednio organizują wypoczynek i opiekują się dziećmi
- domy starców, domy dziecka, domy dla samotnych matek, świetlice
środowiskowe, kuchnie dla ubogich... Można by wyliczać jeszcze długo.
I nie ma w tej pomocy, skierowanej - co warto zauważyć - do tych,
którzy na transformacji społeczno-gospodarczej ucierpieli najbardziej,
dzielenia ludzi na różne kategorie: bliższych Kościołowi i oddalonych
od niego, wierzących i niewierzących. Nie ma myślenia partykularnego
widocznego w rozumowaniu sen. K. Sienkiewicz. Misją Kościoła jest
bowiem służba człowiekowi, każdemu człowiekowi. Także temu, który
tej prawdy nie rozumie, bo nie chce zrozumieć.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Tomasz Musiał
Dzień Życia Konsekrowanego
2 lutego na Jasną Górę przybyła 17. Pielgrzymka Zgromadzeń
Zakonnych Archidiecezji Częstochowskiej. Zakonnicy, siostry zakonne
i osoby życia konsekrowanego - w sumie kilka tysięcy osób - zgromadzili
się w Kaplicy Matki Bożej na ceremonii poświęcenia gromnic. Następnie
przeszli w procesji "światła" do Bazyliki Jasnogórskiej, aby uczestniczyć
we Mszy św. pod przewodnictwem metropolity częstochowskiego - abp.
Stanisława Nowaka. Zebranych w imieniu Jasnej Góry powitał podprzeor
-
o. Marian Lubelski. "Dziękujmy z głęboką wiarą za łaskę
powołania do życia zakonnego, ponieważ wdzięczność jest to cnota
szlachetnego i kochającego serca" - mówił o. Lubelski. W czasie Eucharystii
osoby konsekrowane odnowiły swoje przyrzeczenia i śluby: "Przyjmij,
Ojcze Miłości i Miłosierdzia, nasze oddanie się Tobie za wstawiennictwem
Najświętszej Maryi Panny, Matki Chrystusa Odkupiciela. Umacniaj nas
swą łaską, abyśmy żyjąc święcie, byli dla współczesnego świata czytelnym
znakiem Twojej obecności". Na zakończenie Liturgii abp Nowak podziękował
zebranym "za piękną pracę, za poświęcenie dla Kościoła przez kontemplację,
przez miłosierdzie, za wychowywanie, pracę w szkołach, szpitalach,
ciche prace w kuchniach, na różnych posterunkach". "Bądźmy świadkami
Chrystusa w tym coraz trudniejszym świecie" - zakończył Metropolita
częstochowski.
Reklama
Pielgrzymka Parlamentarzystów
Przy pięknej aurze w sobotę - 2 lutego w 13. już pielgrzymce
na Jasną Górę uczestniczyło ok. 70 posłów i senatorów. Na jasnogórskie
spotkanie przybyli przedstawiciele wszystkich partii zasiadających
w Sejmie i Senacie. Konferencję do parlamentarzystów wygłosił metropolita
częstochowski - abp Stanisław Nowak. Mszy św. w Kaplicy Matki Bożej
przewodniczył bp Jan Wątroba. W imieniu Jasnej Góry parlamentarzystów
powitał o. Jan Pach. Powiedział, iż właśnie na Jasnej Górze słychać
echo życia całego narodu. "W dzisiejszej sytuacji zmagań, zniechęcenia,
rozpaczy, bezradności i ciemności w wielu polskich domach, w sytuacji,
którą próbuje się uciszyć propagandą sukcesu, trzeba nam gromnicy
jasno i mocno świecącej, potrzeba nam pomocnej dłoni (...). Maryja
tę dłoń Wam podaje i wskazuje na Jezusa, zapewniając o swojej za
Was modlitwie" - mówił do parlamentarzystów o. Pach.
W homilii bp Wątroba, dając za wzór Symeona, wskazał
trzy wartości, jakimi powinien charakteryzować się każdy człowiek.
Są to: cierpliwość, spokój wobec śmierci i życie w przyjaźni z Bogiem. "
Tak łatwo się zmęczyć pośród trudności i niepowodzeń, oddalić się
od drogi prostego rozumu, ulec zniecierpliwieniu i stracić wiarę
w lepszą przyszłość. Prośmy więc Maryję o łaskę cierpliwego czekania
na owoce naszej żmudnej, ale rzetelnej, uczciwej pracy, o umiejętność
pokonywania przeciwności - niech nas nie zniechęci ani nie osłabi
skala narastających trudności" - mówił bp Wątroba.
Po Eucharystii parlamentarzyści w towarzystwie o. Pacha
zwiedzili Bastion św. Rocha. Na pielgrzymce obecny był krajowy duszpasterz
parlamentarzystów - ks. prał. Henryk Chudek.
Sympozjum dla Księży Rekolekcjonistów, Ojców Duchownych i Spowiedników Kapłańskich
W spotkaniu, które trwało na Jasnej Górze w dniach 28-31 stycznia, uczestniczyło ok. 80 księży. Na co dzień służą oni braciom kapłanom w rozwiązywaniu trudności, udzielają sakramentu pokuty, wygłaszają konferencje i kazania dla księży, odpowiadają za duchową formację kapłanów w diecezjach. Doroczne rekolekcje, których tegorocznym tematem były słowa: Mocą Ducha Świętego - powołani do świętości, organizuje Komisja Duchowieństwa Episkopatu Polski. Na jasnogórskie spotkanie przyjechali czterej księża biskupi: bp Andrzej Suski - przewodniczący Komisji Duchowieństwa Episkopatu Polski, bp Paweł Socha - wiceprzewodniczący oraz biskupi: Stefan Cichy i Jan Szkodoń. Codziennie kapłani uczestniczyli we Mszach św. i Apelu Jasnogórskim. Podczas jednej z Eucharystii bp Suski mówił: "Tak daleko sięga światło. Z Jasnej Góry dociera nawet do najbardziej mrocznych umysłów i ludzkich sumień. To my mamy spełniać rolę świateł, promieniować dobrem i światłością. Rosnące w nas dobro to przecież nic innego jak rosnąca w nas światłość (...) . Im więcej miłości w nas - miłości pasterskiej, tym więcej też światłości" .
W SKRÓCIE
1 lutego metropolita częstochowski - abp Stanisław Nowak udzielił święceń kapłańskich czterem diakonom Księży Misjonarzy Krwi Chrystusa. Byli to: Franciszek Piotr Grzywa, Michał Józef Przybysz, Dawid Adam Wróblewski i Daniel Rafał Mokwa. Prowincjał Księży Misjonarzy Krwi Chrystusa - ks. Grzegorz Ruchniewicz powiedział, iż "Jasna Góra to szczególne miejsce dla zgromadzenia - tu, w Częstochowie, powstała bowiem gałąź polska Misjonarzy Krwi Chrystusa, dlatego wiele ważnych wydarzeń w życiu naszej wspólnoty obchodzimy na Jasnej Górze".
1 lutego w Kaplicy Matki Bożej o. Efrem Osiadły przewodniczył Mszy św. w 30. rocznicę posługi w jasnogórskiej zakrystii Zgromadzenia Sióstr Pobożnych Uczennic Boskiego Mistrza. Pierwsze siostry rozpoczęły pracę 1 lutego 1972 r., gdy przeorem Jasnej Góry był o. Efrem Osiadły, a generałem - o. Jerzy Tomziński. W ciągu 30 lat w zakrystii posługiwało 25 sióstr ze Zgromadzenia. Obecnie pracują tu 4 siostry.
3 lutego w Bazylice Jasnogórskiej odbył się Koncert Kolęd w wykonaniu Jasnogórskiej Orkiestry Dętej pod dyrekcją Marcina Piątka.
ZAPOWIEDZI
15/16 lutego - Maturzyści Diecezji Elbląskiej.
16 lutego - Maturzyści Diecezji Pelplińskiej.
18/19 lutego - Maturzyści Diecezji Kieleckiej.
O. Stanisław Tomoń OSPPE
Rzecznik prasowy Jasnej Góry
TYDZIEŃ W POLSCE
Prawdopodobnie nie uda się otworzyć Cmentarza Orląt we Lwowie w uzgodnionym terminie. Radcy miejscy Lwowa nie chcą, "by cmentarz był, jak przed wojną, pompatycznym panteonem chwały oręża polskiego". Nieoczekiwanie poparł ich szef administracji prezydenta Ukrainy, który zaproponował zmianę uzgodnionej wersji napisu na płycie poświęconej poległym Polakom.
4,5 mln rozprowadzonych świec i 14 mln zł - to efekt ostatniego Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom. Wyniki akcji przedstawiły organizacje charytatywne trzech Kościołów: Caritas Polska, Diakonia Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego i Eleos Kościoła Prawosławnego.
Polscy Ormianie zaapelowali o pomoc w zorganizowaniu godnego pochówku ormiańsko-katolickiego arcybiskupa Lwowa Józefa Teodorowicza - wielkiego patrioty, posła i senatora, jednej z najwybitniejszych postaci polskich w XX wieku. Arcybiskup, który zmarł w 1938 r., spoczywa pod obcym nazwiskiem w grobie na Cmentarzu Głównym we Lwowie. W bieżącym roku przypada 100. rocznica sakry abp. Teodorowicza.
Uniwersytety Warszawski i Jagielloński zgodziły się przyznać indeksy wydziału dziennikarstwa 5 laureatom Konkursu Akademickiego im. bp. Jana Chrapka. Z taką inicjatywą wyszła fundacja Episkopatu Polski "Dzieło Nowego Tysiąclecia". Konkurs jest przeznaczony dla tegorocznych maturzystów z ubogich rodzin.
Premier Leszek Miller powołał Sławomira Wiatra na stanowisko podsekretarza stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów - pełnomocnika rządu do spraw informacji europejskiej. Według Wiatra, jego zadanie " ma charakter menażerski i nie potrwa dłużej niż 20 miesięcy". Prasa ujawniła, że premier Leszek Miller zaciągnął kredyt mieszkaniowy w wysokości prawie 43 tys. euro (ok. 155 tys. zł) w Banku Współpracy Europejskiej, kontrolowanym przez Aleksandra Gudzowatego - potentata gazowego, z którym rząd polski prowadzi negocjacje. Wyszło na jaw, że prokurator Janusz Regulski, który w 1993 r. bez powodów i z naruszeniem procedury umorzył śledztwo przeciwko Leszkowi Millerowi i Mieczysławowi Rakowskiemu w sprawie tzw. moskiewskiej pożyczki dla PZPR, ma obecnie zostać doradcą premiera Leszka Millera.
Minister zdrowia Mariusz Łapiński zapowiedział powrót do centralizacji polityki zdrowotnej i rezygnację z kontynuowania reformy służby zdrowia. Od 1 stycznia 2003 r. przestaną istnieć regionalne kasy chorych, a w ich miejsce ma powstać jeden Narodowy Fundusz Ochrony Zdrowia. Minister zdrowia powołał na stanowisko konsultanta ds. zdrowia publicznego Alfreda Owoca - posła SLD, który w poprzedniej kadencji stracił immunitet po tym, jak spowodował wypadek, prowadząc samochód po wypiciu alkoholu.
Posłowie Ligi Polskich Rodzin zaapelowali do rządu, by bardziej stanowczo domagał się 100 proc. dopłat bezpośrednich dla rolników po wejściu do Unii Europejskiej, a jednocześnie - wszczął procedurę antydumpingową w stosunku do producentów unijnych sprowadzających do Polski żywność objętą tam dopłatami bezpośrednimi.
Gdański sąd skazał Andrzeja Leppera na 20 tys. zł grzywny za lżenie konstytucyjnych organów państwa. Skazany oznajmił, że nie zapłaci "nawet sześciu złotych".
Ponad 50 tys. porcji narkotyków ujawniła w 2001 r. w koszarach i domach żołnierzy Żandarmeria Wojskowa. Napór dealerów jest tak duży, że zagrożenie narkomanią wysuwa się na plan pierwszy w walce z przestępczością w armii.
Zwolnienie z pracy 11 tys. osób w br. zapowiedziała Telekomunikacja Polska SA.
10 górników zginęło w wyniku eksplozji metanu i pyłu węglowego w kopalni "Jas-Mos" w Jastrzębiu Zdroju - 600 m pod ziemią. To największa tragedia w polskim górnictwie od 15 lat.