Reklama

Wiem, co jest ważne!

Niedziela Ogólnopolska 9/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ela jest mężatką i matką trojga dzieci. Pochodzi z mazowieckiej wsi, z rodziny rolników, sięgającej korzeniami szlacheckiego rodowodu. Z czasów młodości zapamiętała dobroć i wyrozumiałość matki i gwałtowność ojca. Bardzo pragnie być wyrozumiała i dobra dla swoich najbliższych.
Przed dwudziestu laty poznała chłopca z pobliskiego miasteczka. Poznała jednak nie do końca. Zataił przed nią rzecz najważniejszą - swoje uzależnienie od alkoholu. Wprawdzie nie było to tajemnicą dla jego rodziców, ale oni byli i są przekonani, że ich syneczek to jednak prawdziwy mężczyzna i po prostu musi wypić. Po latach okazało się, że ratunkiem nie jest dla niego i rodziny nawet przymusowe leczenie. Po powrocie z ośrodka odwykowego zamknął się całkowicie w sobie. Nie wykazuje żadnej troski o rodzinę i dom. Całe dnie wpatruje się w telewizor. Dorywczo zarobione pieniądze zamienia na kolejne butelki. Przy akompaniamencie rodziców o wszystko obwinia Elę. Jest w tym mistrzem. W kilku zaledwie słowach potrafi zawrzeć porcję nienawiści, która rani w samo serce i Elę, i dzieci. I tak niemal codziennie.
A ona?! Po maturze wyszła za mąż, urodziła dzieci i wychowuje je walcząc z brakiem czasu. Wkrótce zdecydowała się na studia zaoczne. Nie przeszkodziła jej w nauce ani ciąża, ani wrogi stosunek męża i teściów. Wie, że we wszystkim pomaga jej Pan Bóg. Tę pomoc odczuwa szczególnie teraz, gdy jest bardzo obciążona wielogodzinną pracą zawodową. Wie, że Pan Bóg pomaga jej także w wychowaniu dzieci i rozbudzaniu w nich miłości do Boga i ludzi. Chłopcy są aktywnymi ministrantami i członkami ruchu oazowego. Dla Eli jedyną przeszkodą w dobrym wychowaniu dzieci może być tylko niedobór czasu. Śmieje się, kiedy ku memu zaskoczeniu zapewnia, że mogłaby mieć nawet sześcioro dzieci, bo przecież najważniejszy jest dar życia.
Pan Bóg pomógł jej także w studiach. To On zachęcił koleżankę, aby podwoziła Elę co tydzień na uczelnię, a to przecież prawie sto kilometrów w obie strony. Jest przekonana, że to nie koniec edukacji. Coraz częściej myśli o doktoracie. Chciałaby napisać pracę o sposobach konkretnej pomocy ludziom słabym.
Pomimo tych doświadczeń i bardzo ograniczonych możliwości finansowych Ela jest zadbana i w swej skromności elegancka. A co najważniejsze - ciągle uśmiechnięta! Po prostu promieniująca radością błękitnych oczu. Miłość Bożą odwzajemnia miłością do ludzi. Znosi otwartą niechęć teściów i obelgi męża. Z myślą o podobnie cierpiących żonach i dzieciach zorganizowała przy parafii spotkania terapeutyczne dla grupy osób współuzależnionych od alkoholu. Zadziwia przy tym wszystkich swym wielkim sercem, otwartym na potrzeby innych. Pomaga, jak może - zarówno radą, jak i materialnie innym cierpiącym kobietom. Czyni to nieustannie, pomimo jakże częstego braku zrozumienia w środowisku.
Gdy przed dwoma laty opowiedziała kapłanowi w konfesjonale o swoim krzyżu, usłyszała: "Zaufaj bezgranicznie Bogu!" Zaskoczona całkowicie, powtarzała to wskazanie wielokrotnie. Aż zrozumiała - Pan kieruje wszystkim dla naszego dobra. Tym dobrem jest zbawienie. Wszystko inne jest jedynie krzyżem dźwiganym w drodze, krzyżem, który nie może być przecież większy od naszych możliwości jego podźwignięcia. Zrozumiała, że uczestnicząc w życiu wspólnoty religijnej będzie bliżej Boga i ludzi. Rekolekcje stały się dla Eli rzeczywistą Bożą tarczą i czasem błogosławionym. Jej serce otworzyło się na pomoc innym ludziom: bliźnim samotnym, chorym, starszym i często opuszczonym przez rodzinę. O jednej z takich podopiecznych z wyboru mówi: "Pan Bóg dał mi tę kobietę!" Wkrótce została wybrana odpowiedzialną we wspólnocie.
Wielu ludziom Ela swoim życiem i cierpieniem niesie przesłanie wiary, nadziei i miłości. Gdy mówi o Bogu, o dobru, o cierpieniu - zawsze podnosi wzrok do Pana. Jej policzki nabierają rumieńców. Kiedy pytam, dlaczego tak jest, odpowiada bez wahania: "wiem, co jest ważne!". I rzeczywiście, osoby z kręgu wspólnoty potwierdzają z własnych doświadczeń jej niewątpliwie wręcz charyzmatyczne rozeznanie sytuacji i wskazywanie dobrej rady. Jedna z nich podkreśla przedziwne i bardzo skuteczne prowadzenie przez Elę w swoich trudnych zdarzeniach życiowych. Jej umiejętną i przekonywającą zachętę do właśnie takiego, jak radzi, postępowania w konkretnej sytuacji. I niezachwianą pewność, że Pan Bóg właściwie pokieruje, a wszystko dobrze się skończy. I tak się skończyło!
Dzieci Eli mają absolutną pewność, że mama jest wspaniała. Podnosząc kciuk do góry, mówią zgodnie: To taaaka kumpelka! I dodają szybko: Nasza najukochańsza Mama! Najmłodszy, dzielny przedszkolak, modli się wieczorami: "Panie Boże, spraw, aby tato wziął mnie na ręce! No i jeszcze, aby potrafił tak kochać mamę, jak ja ją kocham!" .

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Lublinie rozpoczęło się spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec

2024-04-24 17:59

[ TEMATY ]

Konferencja Episkopatu Polski

Konferencja Episkopatu Polski/Facebook

W dniach 23-25 kwietnia br. odbywa się coroczne spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec. Gospodarzem spotkania jest w tym roku abp Stanisław Budzik, przewodniczący Zespołu KEP ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec.

Głównym tematem spotkania są kwestie dotyczące trwającej wojny w Ukrainie. Drugiego dnia członkowie grupy wysłuchali sprawozdania z wizyty bp. Bertrama Meiera, ordynariusza Augsburga, w Ukrainie, w czasie której odwiedził Kijów i Lwów. Spotkał się również z abp. Światosławem Szewczukiem, zwierzchnikiem Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.

CZYTAJ DALEJ

Gniezno: Prymas Polski przewodniczył Mszy św. w uroczystość św. Wojciecha

2024-04-23 18:08

[ TEMATY ]

św. Wojciech

abp Wojciech Polak

Episkopat Flickr

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Ponad doczesne życie postawił miłość do Chrystusa” - mówił o wspominanym 23 kwietnia w liturgii św. Wojciechu Prymas Polski abp Wojciech Polak, przewodnicząc w katedrze gnieźnieńskiej Mszy św. ku czci głównego i najdawniejszego patrona Polski, archidiecezji gnieźnieńskiej i Gniezna.

„Wojciechowy zasiew krwi przynosi wciąż nowe duchowe owoce” - rozpoczął liturgię metropolita gnieźnieński, powtarzając za św. Janem Pawłem II, że św. Wojciech jest ciągle obecny w piastowskim Gnieźnie i w Kościele powszechnym. Za jego wstawiennictwem Prymas prosił za Ojczyznę i miasto, w którym od przeszło tysiąca lat biskup męczennik jest czczony i pamiętany.

CZYTAJ DALEJ

Konferencja naukowa „Prawo i Kościół” w Akademii Katolickiej w Warszawie

2024-04-24 17:41

[ TEMATY ]

Kościół

prawo

konferencja

ks. Marek Paszkowski i kl. Jakub Stafii

Dnia 15 kwietnia 2024 roku w Akademii Katolickiej w Warszawie odbyła się Ogólnopolska Konferencja Naukowa „Prawo i Kościół”. Wzięło w niej udział ponad 140 osób. Celem tego wydarzenia było stworzenie przestrzeni do debaty nad szeroko rozumianym tematem prawa w relacji do Kościoła.

Konferencja w takim kształcie odbyła się po raz pierwszy. W murach Akademii Katolickiej w Warszawie blisko czterdziestu prelegentów – nie tylko uznanych profesorów, ale także młodych naukowców – prezentowało owoce swoich badań. Wystąpienia dotyczyły zarówno zagadnień z zakresu kanonistyki i teologii, jak i prawa polskiego, międzynarodowego oraz wyznaniowego. To sprawiło, że spotkanie miało niezwykle ciekawy wymiar interdyscyplinarny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję