Reklama

Porady prawnika

Alimenty z Funduszu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dobrze jest, gdy dziecko wychowuje się w pełnej rodzinie, gdzie władzę rodzicielską dorośli traktują poważnie i z odpowiedzialnością. Bywa jednak i tak, że niektórzy rodzice czują się zwolnieni z obowiązku troszczenia się o byt swojego dziecka. Tam, gdzie zabraknie miłości i troski, musi wkroczyć prawo. Oczywiście, ów przymus nie zastąpi prawdziwej więzi, ale przynajmniej uchroni dziecko przed niedostatkiem. Temu właśnie służą alimenty.
W pierwszej kolejności zobowiązany jest do nich rodzic, który nie łoży dobrowolnie na utrzymanie swojego dziecka, a ono nie ma dochodów z własnego majątku. Obowiązek alimentacyjny powstaje z chwilą urodzenia dziecka i wygasa, gdy jest ono w stanie samodzielnie się utrzymać. Oczywiście, okres trwania tego obowiązku, po uzyskaniu przez dziecko pełnoletności, jest uzależniony od możliwości majątkowych rodziców oraz pilności dziecka i jego uzdolnień. Pamiętajmy jednak, że dziecko upośledzone lub niedorozwinięte, niezdolne do samodzielnego utrzymania się, jest uprawnione do alimentów przez czas nieograniczony.
Uzyskanie przez dziecko pełnoletności nie decyduje zatem o wygaśnięciu jego prawa do pomocy rodziców. Gdy jednak zdobyło odpowiednie wykształcenie, które umożliwia mu znalezienie sobie pracy zarobkowej, a nie podjęło studiów od razu po maturze, nie może żądać od rodziców finansowania swoich potrzeb. Oczywiście, każdą sprawę sąd rozpatruje indywidualnie - w odniesieniu do realnych możliwości rodziców i potrzeb dziecka. Jeśli dziecko nie chciało się uczyć i dopiero po latach, już jako osoba pełnoletnia, postanawia nadrobić zaległości na koszt rodzicieli, można mieć wątpliwości co do słuszności jego roszczeń.
Alimenty można płacić dobrowolnie lub w oparciu o wyrok sądowy.
Dochodzenie roszczenia alimentacyjnego przed sądem jest bezpłatne, tzn. osoba, która wnosi pozew, nie ponosi żadnych kosztów. Sąd obciąży nimi zobowiązanego. Przepisy nie określają wysokości należnych dziecku alimentów, ale w pozwie należy podać konkretną kwotę, biorąc pod uwagę potrzeby dziecka i możliwości finansowe rodzica. Jeśli nie mamy pewności, że alimenty będą przekazywane regularnie (oczywiście, na mocy wyroku sądowego), lepiej od razu zażądać egzekucji komorniczej. Nie należy jednak nadużywać tego środka - traktować go np. jako pewnego rodzaju zemstę za doznane krzywdy na zobowiązanym, bowiem egzekucja komornicza jest kosztowna (obciąża zobowiązanego do alimentów), a ponadto zwolnić go z niej może tylko osoba żądająca egzekucji. Czy nie lepiej więc porozumieć się ze zobowiązanym, by obeszło się bez komornika? Dziecko pełnoletnie otrzymuje alimenty bezpośrednio do swoich rąk; może też samo o nie wystąpić (wnieść pozew do sądu) jako osoba zdolna już do czynności prawnych.
Jeśli zobowiązany do alimentów jest bez pracy i nie posiada innych dochodów, np. z majątku, lub jest nieuchwytny, obowiązek wypłacenia ich przejmuje państwo, a dokładniej - Fundusz Alimentacyjny przy Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. Świadczenie z Funduszu może otrzymać osoba, która ma orzeczone sądownie alimenty, zamieszkuje w Polsce i przeciętny dochód na osobę w rodzinie nie przekracza 612 zł. W przypadku utrzymywania się z gospodarstwa rolnego przyjmuje się, że dochód z jednego ha przeliczeniowego gospodarstwa wynosi 274 zł. Świadczenie przysługuje mimo przekroczenia tej granicy dochodu, jeśli kwota przekroczenia przypadająca na wszystkich członków rodziny nie równoważy kwoty świadczenia, pod warunkiem, że przysługiwało ono choćby przez miesiąc w poprzednim okresie (od czerwca do maja).
Aby otrzymać alimenty z FA, należy złożyć wniosek u komornika sądowego, który prowadzi egzekucję zasądzonych alimentów. (Wniosek jest formularzem, który należy wypełnić.) Komornik przekaże go do ZUS, który wyda w tej sprawie decyzję. W ciągu 30 dni od daty jej otrzymania możemy odwołać się do sądu okręgowego - sądu pracy i ubezpieczeń społecznych, ale za pośrednictwem oddziału ZUS, który wydał decyzję.
Osoba, która pobiera świadczenie alimentacyjne, ma obowiązek zawiadomić ZUS o każdej zmianie, która może mieć wpływ na prawo do alimentów lub na ich wysokość, np. zawarcie związku małżeńskiego, podjęcie dodatkowej pracy. Jeśli okaże się, że alimenty pobrano, mimo że nie przysługiwały, trzeba będzie je zwrócić.
Prawo do świadczeń przyznaje się na 12 miesięcy - od czerwca do końca maja następnego roku. Świadczenie z FA przysługuje w wysokości alimentów ustalonych przez sąd, kwota ta jednak nie może być wyższa niż 30 proc. przeciętnego wynagrodzenia - od 1 czerwca 2002 r. nie może przekroczyć zatem 618, 60 zł.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jest wiele dróg, ale nie wiadomo, dokąd prowadzą

[ TEMATY ]

Ewangelia

maj

rozważanie

ks. Mariusz Słupczyński

Adobe Stock

Rozważanie do Ewangelii J 14,6-14

Czytania liturgiczne na 6 maja 2025;
CZYTAJ DALEJ

Watykan: kardynałowie o sylwetce przyszłego papieża

2025-05-05 22:32

[ TEMATY ]

konklawe

PAP

„Papież-pasterz, którego perspektywa wykracza poza sam Kościół katolicki, zwłaszcza w świecie, w którym wszyscy jesteśmy sobie bliżsi” - taki profil naszkicowali kardynałowie podczas XI kongregacji generalnej. Obradowała ona dziś w godzinach od 17.00-19.00.

Zgromadzenie rozpoczęło się krótką modlitwą. Obecnych było około 170 kardynałów, w tym 132 elektorów - poinformował dyrektor Biura Prasy Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni. W około 20 wystąpieniach podkreślono potrzebę dialogu między religiami i relacji z różnymi światami kulturowymi. Poruszono temat etniczności w Kościele i społeczeństwie, migracji „jako daru, ale także jako wyzwania, jakim jest wspieranie migrantów w wierze podczas ich migracji”.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję