Reklama

Niedziela środków społecznego przekazu

Propaganda z opóźnionym zapłonem?

Z decydenckich kręgów propagandy przekazywane są treści, które mają prowadzić do lekceważenia jej wpływu. Wskazuje się na nieskuteczność działań propagandowych i podkreśla nieudolność ich animatorów. Zwykły odbiorca mediów ma odnieść wrażenie, że jeżeli teraz jest jeszcze jakaś propaganda, to absolutnie nieszkodliwa, a dawni propagandyści uprawiają działalność samarytańską. A więc wszystko jest w najlepszym porządku i nie ma powodów do obaw. Tymczasem skutki funkcjonowania propagandy są tak widoczne, że byłoby całkowitym absurdem przeczyć jej istnieniu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W wolnej Polsce wracają stare zarzuty kierowane pod adresem Kościoła jeszcze w czasach PRL-u. Jednym z nich jest pogląd wyrażany w wielu mediach, że Kościół żąda pozycji uprzywilejowanej. Mają o tym świadczyć odpowiednio interpretowane fakty, np. odzyskiwanie przez Kościół mienia, które zostało zagrabione przez komunistów. W niektórych mediach wyolbrzymia się rzekome bogactwo księży. W tym celu nowo zbudowane plebanie i domy parafialne nazywa się „pałacami”, „luksusowymi rezydencjami” itp. Aż do znudzenia powtarzane są opinie, że księża jeżdżą najdroższymi autami i prowadzą życie ponad stan.
Ostatnio zaś, przy okazji dyskusji wokół poprawek do ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej, w wielu mediach tak naświetlano sprawę, jakoby duchowni uchylali się od płacenia składek, licząc zapewne na wyjątkowe przywileje dla siebie. Propaganda komunistyczna zawsze opierała swoją działalność na idei wroga. Jej spadkobiercy, choć zmienił się ustrój, kopiują metody swoich pierwszych nauczycieli. Wobec pewnych osób i spraw związanych z Kościołem przejawiają znamiona medialnej histerii. W swoim zacietrzewieniu posuwają się tak daleko, że realizują azjatycko-totalitarną taktykę „kopania leżącego”.
Z badań zatytułowanych Kościół katolicki w świadomości Polaków 2003 r. wynika m.in., że aż 67 proc. Polaków jest zdania, iż Kościół miesza się do polityki. Nie ma powodu do postawienia Kościołowi takiego zarzutu. Uczynił on przecież wszystko, aby kapłani nie wchodzili do struktur władzy - na jakimkolwiek szczeblu. Ponadto bardzo wstrzemięźliwe są wypowiedzi Kościoła hierarchicznego w okresach przedwyborczych. Duszpasterze zaś w sposób wyjątkowo delikatny poruszają kwestie z dziedziny polityki, choć z oficjalnych dokumentów Kościoła wynika, że powinni skutecznie mobilizować wiernych do aktywności w życiu publicznym.
W związku z tym, zarzutu o mieszaniu się Kościoła do polityki nie można wyjaśnić inaczej, jak tylko działaniem określonej propagandy, która choć z opóźnieniem to jednak cele swoje realizuje do końca i za wszelką cenę. Sam zarzut pochodzi jeszcze z czasów stalinowskich i był zawsze obliczony na ignorancję i naiwność społeczeństwa.
Z przeprowadzonej refleksji wynikają następujące wnioski: Każde działanie propagandowe ma prowadzić do odpowiedzi na pytanie, czyj interes może być przez nie realizowany. Powinniśmy czerpać informację z wielu źródeł, aby ją porównać i uzyskać pełny obraz sprawy czy problemu. Pozwoli to uodpornić się na wpływy propagandy. Należy zdobyć podstawową wiedzę na temat propagandy i jej metod. Najwięcej pisze się o niej w prasie katolickiej. Wobec działań propagandowych, które odnoszą się do Kościoła, katolicy powinni przyjąć postawę aktywną, reagując na nie w sposób przemyślany i skuteczny. Więcej rozmawiajmy z innymi osobami na temat propagandy - także tej, którą zainicjowano przed laty, aby działała w każdym systemie władzy i rządzenia.

Niedziela Środków Społecznego Przekazu niech będzie dniem modlitwy w intencji ludzi mediów, aby już nie sięgali po działania propagandowe. One po prostu Polaków obrażają.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny Kmieć

2024-04-14 14:19

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

Fundacja Heleny Kmieć

Ogłaszam decyzję o rozpoczęciu procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Sługi Bożej Heleny Agnieszki Kmieć, wiernej świeckiej - czytamy w dokumencie podpisanym przez Metropolitę Archidiecezji Krakowskiej.

Abp Marek Jędraszewski wydał edykt zachęcający wiernych do przekazanie do Kurii Metropolitalnej w Krakowie, jakichkolwiek dokumentów, pism, zdjęć, pamiątek lub wiadomości dotyczących Heleny Kmieć.

CZYTAJ DALEJ

Przewodniczący KEP: nie ma prawa do zabijania, ale do ochrony życia!

2024-04-18 08:57

[ TEMATY ]

aborcja

abp Tadeusz Wojda SAC

Episkopat News

Abp Tadeusz Wojda

Abp Tadeusz Wojda

Nie ma prawa do zabijania, ale do ochrony życia – powiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda podczas trzydniowego Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatów Unii Europejskiej. Zaznaczył, że życie jest największym darem Bożym.

W piątek w Łomży zakończy się trzydniowe Zebranie Plenarne Konferencji Episkopatów Unii Europejskiej(COMECE). W czasie trzech sesji biskupi dyskutują o procesie integracji Unii Europejskiej, o jej postrzeganiu z perspektywy Europy Środkowej i Wschodniej i o przyszłych kierunkach jej rozwoju w obliczu wyzwań geopolitycznych.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: 14. rocznica pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich

2024-04-18 21:40

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

para prezydencka

Archidiecezja Krakowska

– Oni wszyscy uważali, że trzeba tam być, że trzeba pamiętać, że tę pamięć trzeba przekazywać, bo tylko wtedy będzie można budować przyszłość Polski – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w 14. rocznicę pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich, którzy razem z delegacją na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej zginęli pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r.

Nawiązując do spotkania diakona Filipa z dworzaninem królowej Kandaki, abp Marek Jędraszewski w czasie homilii zwrócił uwagę, że prawda o Chrystusie zapowiedzianym przez proroków, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, trafia do serc ludzi niekiedy odległych tradycją i kulturą. – Znajduje echo w ich sercach, znajduje odpowiedź na ich najbardziej głębokie pragnienia ducha – mówił metropolita krakowski. Odwołując się do momentu ustanowienia przez Jezusa Eucharystii, arcybiskup podkreślił, że Apostołowie w Wieczerniku usłyszeli „to czyńcie na moją pamiątkę”. – Konieczna jest pamięć o tym, co się wydarzyło – o zbawczej, paschalnej tajemnicy Chrystusa. Konieczne jest urzeczywistnianie tej pamięci właśnie w Eucharystii – mówił metropolita zaznaczając, że sama pamięć nie wystarczy, bo trzeba być „wychylonym przez nadzieję w to, co się stanie”. Tym nowym wymiarem oczekiwanym przez chrześcijan jest przyjście Mesjasza w chwale.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję