Reklama

Zapomniana piosenka, gdzieś pod sercem ukryta...

Niedziela Ogólnopolska 44/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pieśń Konfederatów Barskich Juliusza Słowackiego. W stanie wojennym ta pieśń pomagała nam trwać - nie na kolanach, ale - wyprostowanymi, z dumnie podniesionym czołem. Śpiewał ją z nami ks. Jerzy Popiełuszko. W Niedzieli z 17 października przypomniałem jego słowa o życiu w Prawdzie, wypowiedziane podczas Mszy św. za Ojczyznę w kościele Świętych Męczenników w Bydgoszczy 19 października 1984 r. Dzisiaj - wypowiedziane wtedy jego słowa o potrzebie cnoty Męstwa. Ostatnia Msza św. za Ojczyznę, ostatnie słowa do Narodu...
„Aby zwyciężyć zło dobrem, trzeba troszczyć się o cnotę męstwa. Cnota męstwa jest przezwyciężeniem ludzkiej słabości, zwłaszcza lęku i strachu. Chrześcijanin musi pamiętać, że bać się trzeba tylko zdrady Chrystusa za parę srebrników jałowego spokoju. Chrześcijaninowi nie może wystarczyć tylko samo potępienie zła, kłamstwa, tchórzostwa, zniewalania, nienawiści, przemocy, ale sam musi być prawdziwym świadkiem, rzecznikiem i obrońcą sprawiedliwości, dobra, prawdy, wolności i miłości. O te wartości musi upominać się odważnie dla siebie i dla innych. Prawdziwie roztropnym i sprawiedliwym - mówił Ojciec Święty - może być tylko człowiek mężny. «Biada społeczeństwu - wołał Prymas Tysiąclecia - którego obywatele nie rządzą się męstwem, przestają być wtedy obywatelami, stają się zwykłymi niewolnikami. Jeżeli obywatel rezygnuje z cnoty męstwa, staje się niewolnikiem i wyrządza największą krzywdę sobie, swej ludzkiej osobowości, rodzinie, grupie zawodowej, narodowi, państwu i Kościołowi. Chociaż łatwo byłby pozyskany dla lęku i bojaźni, dla chleba i względów ubocznych. Ale i biada władcom, którzy chcą pozyskać obywatela za cenę zastraszenia i niewolniczego lęku. Jeśli władza rządzi zastraszonymi obywatelami, obniża swój autorytet, zuboża życie narodowe, kulturalne i wartości życia zawodowego». Troska więc o męstwo powinna leżeć w interesie zarówno władzy, jak i obywateli.
Prośmy Chrystusa Pana dźwigającego krzyż, abyśmy w naszym codziennym życiu okazywali męstwo w walce o wartości prawdziwie chrześcijańskie!”
Latem 1984 r. malowałem w Sali Maryjnej na Jasnej Górze obraz ołtarzowy, wotum malarza i pielgrzymów - W środku nocy (olej 380 x 520 cm) - wizję historii Polski zespolonej na zawsze z Matką Bożą. Gdy w pierwszych tygodniach października zbliżałem się do jego ukończenia, przyszła wiadomość o porwaniu ks. Jerzego Popiełuszki. Naród otrzymał od rządzących - cios w samo serce. Modliliśmy się o szczęśliwy powrót ks. Jerzego. I przyszła wiadomość o Jego męczeńskiej śmierci z rąk komunistycznych oprawców. Ludzki płacz rozległ się w Ojczyźnie. Płakaliśmy wszyscy. Wiedziałem, co muszę zrobić. W centrum obrazu W środku nocy, u stóp Matki Bożej i Jej Syna, na tle pielgrzymkowego, brzozowego krzyża z wyciętym w korze słowem WYTRWAMY! i tarczy z Orłem w koronie, i słowem „Solidarność”, wymalowałem płonące ogniem męczeństwa serce ks. Jerzego Popiełuszki. Przy nim - wota naszego czasu: serca i krzyże Staszka Pyjasa i Grzesia Przemyka, jednych z męczenników, ryngrafy z sylwetami Krzyży Gdańskich i Poznańskich, Krzyż Kopalni „Wujek”, ryngraf z Matką Bożą na piersi Polskiego Orła - herb miasta Lubina, przecięty pociskami broni maszynowej... Obraz-wotum W środku nocy - wizja Polski zespolonej na zawsze z Matką Chrystusa. Dwa lata temu obraz został zasłonięty. Ludzie pielgrzymujący na Jasną Górę proszą o jego odsłonięcie.
„Lecz duszy zabić nie mogą” - słowa ks. Jerzego Popiełuszki. Po jego męczeńskiej śmierci te słowa pielgrzymi „Solidarności” napisali na transparencie przyniesionym na Jasną Górę. I te słowa stanowią tytuł naszego 53. Wieczoru poezji, muzyki i wspólnego śpiewania ocalonych od zapomnienia piosenek: „Lecz duszy zabić nie mogą” - piosenki dla ks. Jerzego w 20. rocznicę jego męczeńskiej śmierci”. Zapraszam serdecznie 31 października 2004 r. o godz. 18.00 do Liceum Ogólnokształcącego im. J. Słowackiego przy al. Kościuszki 8. Wstęp wolny. Będą śpiewniki (3 zł).

Pieśń Konfederatów Barskich

Słowa: Juliusz Słowacki, 1843 r.
muzyka: Andrzej Kurylewicz

Nigdy z królami nie będziem w aliansach,
Nigdy przed mocą nie ugniemy szyi;
Bo u Chrystusa my na ordynansach,

Słudzy Maryi!

Więc choć się spęka świat i zadrży słońce,
Chociaż się chmury i morza nastrożą,
Choćby na smokach wojska latające -

Nas nie zatrwożą.

Bóg naszych ojców i dziś jest nad nami!
Więc nie dopuści upaść żadnej klęsce,
Wszak póki On był z naszymi ojcami,

Byli zwycięzce!

Więc nie wpadniemy w żadną wilczą jamę,
Nie uklękniemy przed mocarzy władzą,
Wiedząc, że nawet grobowce nas same

Bogu oddadzą.

Ze skowronkami wstaliśmy do pracy
I spać pójdziemy o wieczornej zorzy,
Ale w grobowcach my jeszcze żołdacy

I hufiec Boży.

Bo kto zaufał Chrystusowi Panu
I szedł na święte kraju werbowanie;
Ten de profundis z ciemnego kurhanu

Na trąbę wstanie.

Bóg jest ucieczką i obroną naszą!
Póki On z nami, całe piekła pękną!
Ani ogniste smoki nas ustraszą,

Ani ulękną.

Nie złamie nas głód ni żaden frasunek,
Ani zhołdują żadne świata hordy,
Bo na Chrystusa my poszli werbunek,

Na Jego żołdy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W środę rozpocznie się konklawe, trzecie w ciągu ponad 20 lat

2025-05-06 07:46

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

Kardynał William Goh Seng Chye

Kardynał William Goh Seng Chye

W środę rozpocznie się oczekiwane z wielkim zainteresowaniem konklawe, które wybierze następcę papieża Franciszka. To trzecie konklawe w ciągu ponad 20 lat. Poprzednie odbyły się w 2005 roku po śmierci Jana Pawła II i w 2013 roku po rezygnacji Benedykta XVI. W obecnym udział weźmie rekordowa liczba 133 elektorów.

Pracom konklawe będzie przewodniczyć dotychczasowy sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kardynał Pietro Parolin jako najstarszy pod względem nominacji kardynał-biskup uprawniony do udziału w wyborze papieża.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: w czasie konklawe nie będzie sygnału dla telefonów komórkowych

2025-05-05 22:26

[ TEMATY ]

konklawe

Agata Kowalska

„7 maja od godziny 15. 00 wszystkie urządzenia przekazujące sygnał telekomunikacyjny dla telefonów komórkowych, znajdujące się na terytorium Państwa Watykańskiego, z wyjątkiem obszaru Castel Gandolfo, zostaną wyłączone” - poinformował Gubernatorat Państwa Watykańskiego.

W rozporządzeniu powołano się na przepisy prawne i bezpieczeństwa dotyczące wyborów Papieża. „Sygnał zostanie przywrócony po ogłoszeniu wyboru Ojca Świętego, wygłoszonym z centralnej loggii Bazyliki św. Piotra w Watykanie, z największą szybkością, na jaką pozwalają technologie operatorów komórkowych” - czytamy w e-mailu wysłanym do wszystkich pracowników Watykanu.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję