Reklama

Na temat...

Protest przeciw złu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obchody oświęcimskie mamy za sobą, ale nie można przejść do porządku dziennego nad tym, co w związku z nimi zdarzyło się w Krakowie. 26 stycznia w słynnej restauracji „Wierzynek” zaplanowano uroczystą kolację z udziałem przywódców państw uczestniczących w obchodach, a wśród nich prezydenta Rosji Putina. Według informacji podkomisarza Marcina Kotulskiego z Komendy Miejskiej Policji w Krakowie, ok. godz. 16 przed „Wierzynkiem” zgromadziła się grupa ok. 60 osób z transparentami, wznosząc okrzyki „Precz z Putinem” i „Putin morderca”. Policja wezwała ich do rozejścia się, a gdy to nie poskutkowało, aresztowała 33 uczestników; 28 spośród nich umieszczono w izbie zatrzymań. „Trwa postępowanie procesowe, nie będzie pan mógł się z nimi skontaktować. Ale nie dzieje im się krzywda!” - zapewnił mnie podkomisarz.
A jednak krzywda się stała! Oto kilka istotnych informacji: demonstrowali członkowie organizacji „Wolny Kaukaz”, która jako jedna z nielicznych w Polsce stale protestuje przeciw zbrodniom rosyjskim w Czeczenii, trwającym jak wiadomo przez cały czas rządów Putina. Jest on za nie osobiście odpowiedzialny. Gdyby był np. Serbem, dawno zostałby oskarżony i osądzony jako zbrodniarz wojenny, no ale jest przywódcą kraju-giganta i z tego tytułu korzysta ze swego rodzaju immunitetu. Jednak to „Wolny Kaukaz” ma rację, gdy mówi, że „autor ludobójstwa w Czeczenii nie powinien składać hołdu ofiarom nazizmu” - dlatego zaprotestowano przeciw jego przyjazdowi na obchody. Andrzej Przewoźnik, sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, tak skomentował ich protest: „Nie będę oceniał intencji, które przyświecały demonstrantom, ale uważam, że manifestowanie w takich okolicznościach jest niestosowne.... Wszyscy jesteśmy tu po to, żeby oddać hołd pomordowanym...”. No właśnie! Jaka jest wartość moralna „hołdu” oddawanego przez Putina?
Uważam, że w państwie demokratycznym każdy ma prawo wyrażać swój sprzeciw wobec zła - niezależnie od okoliczności. Wszyscy aresztowani członkowie „Wolnego Kaukazu” powinni być jak najszybciej uwolnieni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Katecheci pielgrzymowali do grobu św. Jadwigi

2024-04-18 16:30

Archiwum prywatne

Pierwsza pielgrzymka katechetów do Trzebnicy

Pierwsza pielgrzymka katechetów do Trzebnicy

Organizatorem pielgrzymki był Wydział Katechetyczny Kurii Metropolitalnej Wrocławskiej. To nowa inicjatywa w diecezji.

Do Trzebnicy dotarło ok. 30 osób. Pielgrzymowanie rozpoczęło się Eucharystią, której przy Grobie św. Jadwigi w Bazylice w Trzebnicy przewodniczył ks. Paweł Misiołek, wikariusz parafii św. Maksymiliana Kolbego w Jelczu-Laskowicach, nauczyciel religii w Szkole Podstawowej nr 2 im. Marii Skłodowskiej-Curie w Jelczu-Laskowicach, koncelebrował ks. Mariusz Szypa – dyrektor Wydziału Katechetycznego.

CZYTAJ DALEJ

Wkrótce peregrynacja relikwii bł. Rodziny Ulmów w obu warszawskich diecezjach

2024-04-18 16:38

[ TEMATY ]

Warszawa

rodzina Ulmów

peregrynacja relikwii rodziny Ulmów

Karol Porwich/Niedziela

Sięgająca do starożytności cześć oddawana relikwiom, modlitwa w aktualnych potrzebach (m. in. dla mających trudności ze spłatą kredytu), wsparcie i inspiracje dla rodzin oraz integracja parafii i lokalnego środowiska - to jedne z celów stojących za zaplanowaną na maj peregrynacją relikwii bł. Rodziny Ulmów w archidiecezji warszawskiej i diecezji warszawsko-praskiej. W tematykę peregrynacji wprowadzili jej organizatorzy podczas briefingu w Domu Arcybiskupów Warszawskich.

Ks. Tadeusz Sowa, moderator wydziałów duszpasterskich Kurii Metropolitalnej Warszawskiej, zaprezentował ideę stojącą za peregrynacją relikwii. Przypomniał, że rok 2024 ogłoszony został przez Sejm Rokiem Rodziny Ulmów, a polscy biskupi postanowili, by od 24 września relikwie Rodziny Ulmów peregrynowały po polskich diecezjach, co rozpoczęło się na Jasnej Górze podczas Ogólnopolskiej Pielgrzymki Małżeństw i Rodzin.

CZYTAJ DALEJ

Radio TOK FM odpowie finansowo za język nienawiści

2024-04-19 13:50

[ TEMATY ]

KRRiT

Tomasz Zajda/fotolia.com

Urząd skarbowy ściągnie z kont należącego do Agory radia Tok FM 88 tys. złotych. To kara, jaką na stację nałożył przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji za używanie języka nienawiści.

Krajowa Rada ukarała Tok FM za sformułowania znieważające, poniżające i naruszające godność najważniejszych osób w państwie, w tym Prezydenta Rzeczypospolitej. KRRiT ukarała kwotą 80 tys. złotych tę samą rozgłośnię za pełne nienawiści wypowiedzi na temat podręcznika prof. Wojciecha Roszkowskiego „Historia i Teraźniejszość”. Pracownik stacji stwierdził na antenie, że książkę „czyta się jak podręcznik dla Hitlerjugend”. Autor tych słów pracuje obecnie w TVP info.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję