Reklama

Porządkowanie pojęć

Sprawa ściśle państwowa

Niedziela Ogólnopolska 14/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedy państwo skazuje na śmierć swoich obywateli, których życie ocenia jako bezużyteczne - nienarodzone dzieci, starców, chorych czy ludzi o innych poglądach - mamy wszelkie podstawy, by uznać je za okupanta. Kiedy państwo upomina się o każde życie, niezależnie jak jego „jakość” ocenią ludzie, którzy uważają się za znawców, mamy wszelkie dane, by traktować je jako władzę suwerenną. Tylko władza suwerenna rozumie, że nie jest jej rolą odsiewanie życia „pełnowartościowego” od tego, które ktoś ocenia jako „niezasługujące na życie”. Władza suwerenna na pewno nie będzie kierować się ideologią przy ocenie, kogo ma chronić, a kogo - ewentualnie - poskromić, jeśli jest wrogiem. Władza niesuwerenna, jak dzieje się to w wielu krajach Europy, będzie mnożyć kategorie ludzi, których życie uznaje za niepotrzebne, których chce się pozbyć. Bowiem podpowiada jej to nowa ideologia, zgodnie z którą najlepsze kwalifikacje do życia ma człowiek, który konsumuje, bawi się, pracuje - nie choruje - i dlatego tak łatwo na nim zarobić. Oczywiście, wszystko to podlane jest gęstym sosem słodko-kwaśnym fałszywego humanizmu.
Przypadek Amerykanki Terry Schiavo pokazuje, że batalia, która toczy się w Stanach Zjednoczonych o pozostawienie jej przy życiu - od piętnastu lat przykutej do łóżka, odżywiającej się sondą - może się odbywać z jak najlepszym skutkiem przy pomocy instrumentu, który do tej pory wykorzystywany był przez ideologów państwa totalitarnego, a mianowicie prawa. Prawa nieustannie dopasowywanego do wymogów ideologii. Potrzebna jest jednak do tego klarowna postawa głowy państwa i większość w Kongresie. Fakt przerwania przez prezydenta supermocarstwa George’a Busha weekendu po to, by podpisać - na nadzwyczajnej sesji Kongresu - ustawę, zgodnie z którą chora będzie nadal odżywiana, bowiem niekorzystny dla niej wyrok sądu na Florydzie nie będzie jej zagrażał, gdy znajdzie się pod jurysdykcją sądu federalnego - przejdzie z pewnością do historii jako powrót do najlepszych tradycji cywilizacji Zachodu. Ta cywilizacja narodziła się, gdy życie pojedynczego człowieka zaczęto mierzyć miarą jego wiecznego przeznaczenia. Kiedy zrozumiano, że Chrystus odkupił każdego z nas. Rewolucje, komunizm przyniosły swoje ponure utopie, w których szczęście jednych miało zależeć od śmierci innych, w których całe grupy społeczne skazane były na zagładę, bo nie pasowały do nowych planów gospodarczych, do haseł powszechnej równości w dostępie do kłamstwa i nędzy. Współczesna lewica w swoich zamysłach wyeliminowania Dekalogu z życia społecznego operuje dziś frazeologią prywatności. Państwo, zdaniem lewicowych guru, „nie powinno się mieszać w rodzinną tragedię” - i skoro mąż Terry Schiavo uznał, że musi ona umrzeć, bo jej życie jest życiem „rośliny”, to nikt nie powinien tego podważać. Towarzystwo to zawsze zdradza ten sam pośpiech i ten sam entuzjazm, żeby kogoś zabić, bo „nie konweniuje”. Amerykanie mają być okazami zdrowia, mistrzami sportu, najlepszymi na świecie konsumentami. Tak jak niegdyś młodzi i czerstwi, z kielniami i burakami w dłoniach, mieszkańcy sowieckiego raju, gdzie, jak pamiętamy, nie było żadnych chorób, wypadków i nieszczęść. Na szczęście prezydent Bush, republikanie i konserwatywna opinia publiczna „wtrącili się”. Terry Schiavo być może nigdy im nie podziękuje i do końca - naturalnego, w godzinie, którą wybierze Bóg - pozostanie tajemnicą dla najbliższych, dla lekarzy, forma jej uczestnictwa w życiu świata. A może, któż to wie, brak kontaktu jest tylko zasłoną dla intensywnego życia duchowego? Tylko naprawdę dobrzy lekarze i biolodzy są świadomi, że wiedza o funkcjonowaniu ludzkiej świadomości jest jeszcze bardzo cząstkowa. I że istnieje dużo pięter tej świadomości - to, w którym przeżywa się obecność Boga nie jest w ogóle, i być może nie będzie nigdy, zbadane.
Zazdroszczę Amerykanom. Nie dali się zwieść socjologicznym kryteriom człowieczeństwa. I wybrali mężczyznę na prezydenta. Mężczyznę, który broni słabszych. I w ten sposób najlepiej reprezentuje swoje suwerenne państwo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Toruń/ Zawalił się podwieszany sufit w galerii handlowej

2025-09-15 21:38

[ TEMATY ]

Toruń

stock.adobe

Podwieszany sufit zawalił się w poniedziałek w galerii handlowej Toruń Plaza, w części zajmowanej przez kino Cinema City, ale nikomu nic się nie stało. Po wyjściu klientów i personelu obiekt zamknięto – poinformowała rzeczniczka KW PSP w Toruniu st. bryg. Małgorzata Jarocka-Krzemkowska.

Straż pożarna o zdarzeniu została poinformowana krótko przed godz. 18.00. Na miejsce skierowano cztery zastępy straży pożarnej. Okazało się, że oberwał się podwieszany sufit o powierzchni około 100 mkw. nad otwartą przestrzenią będącą holem kina z kasami. Spadający system uszkodził instalację zraszającą będącą częścią systemu przeciwpożarowego, polała się woda i uruchomił się alarm.
CZYTAJ DALEJ

Bolesna Matka Najświętsza i Koronka do Jej Siedmiu Boleści

Niedziela łowicka 35/2005

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

Karol Porwich/Niedziela

Matka Boża Bolesna

Matka Boża Bolesna

Bliska jest nam Maryja Niepokalana, kochamy Ją jako Królową, jakże zachwycająca jest w dniu swego Wniebowzięcia. Ale najbardziej bliska, najbardziej człowiecza jest Maryja Bolesna. Dlaczego właśnie Ona?

Chyba dlatego, że żadna matka na ziemi nie przeżyła tyle i nie przecierpiała tyle, co Matka Zbawiciela. Jakże bolesnym echem odbiły się w Jej sercu prorocze słowa Symeona, wypowiedziane w świątyni jerozolimskiej w dniu ofiarowania Pana Jezusa: „A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu” (por. Łk 2,35). Stąd jakże bardzo Maryja - jako Matka Boża Bolesna rozumie każdego człowieka, każdego cierpiącego, wszystkich, którzy jesteśmy Jej dziećmi.
CZYTAJ DALEJ

Premier: SOP zneutralizowała drona operującego nad budynkami rządowymi i Belwederem

2025-09-15 20:22

[ TEMATY ]

naruszenie polskiej przestrzeni

pixabay.com

Alarm

Alarm

„Przed chwilą Służba Ochrony Państwa zneutralizowała drona operującego nad budynkami rządowymi (Parkowa) i Belwederem” - napisał Tusk na platformie X.

W ubiegłym tygodniu, w nocy z 9 na 10 września, polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez rosyjskie drony. Te, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie, zostały zestrzelone przez polskie i sojusznicze lotnictwo. Pierwszy raz w nowoczesnej historii Polski w przestrzeni powietrznej kraju Siły Powietrzne użyły uzbrojenia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję