Reklama

Blisko Jana Pawła II

Jan Paweł II dzieciom na ich święto

Niedziela Ogólnopolska 24/2005

Irena Świerdzewska

Dzieci wręczyły kwiaty papieskiemu fotografowi

Dzieci wręczyły kwiaty papieskiemu fotografowi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Gdyby teraz był z nami, to siadłby tu pośród dzieci - mówił Arturo Mari w czasie otwarcia wystawy zdjęć w Sejmie: Największe spotkania. Jan Paweł II i dzieci. Na uroczystość przybyli: nuncjusz apostolski w Polsce - abp Józef Kowalczyk, wicemarszałek Sejmu Kazimierz Ujazdowski oraz rzecznik praw dziecka Paweł Jaros. Arturo Mari, fotograf Jana Pawła II, wspominał ostatnie chwile życia Papieża.
- Chcieliśmy, aby z okazji Dnia Dziecka Jan Paweł II raz jeszcze przybył do nas - mówili organizatorzy wystawy. Ekspozycję otwarto w przeddzień święta dzieci. Aby wybrać fotografie do ekspozycji, przejrzano w L’Osservatore Romano około miliona zdjęć. I tak na wystawie znalazło się 46 fotografii rzadko bądź w ogóle niepublikowanych.
- To nie mój talent sprawił, że mogłem pokazać, jaki był Jan Paweł II. Jego charyzma natchnęła mnie do tego, że mogłem pokazać Jego osobowość - powiedział na otwarciu wystawy Arturo Mari. Fotografik dziękował za wsparcie, które okazywali mu Polacy, kiedy gościł w naszej Ojczyźnie. Jak zaznaczył, bardzo pomogło mu to w pracy. - Jan Paweł II miał ogromny szacunek do dzieci. Tego nas uczył. Teraz spoczywa na nas ogromna odpowiedzialność, by realizować Jego przesłanie - powiedział Arturo Mari.
Abp Józef Kowalczyk przypomniał, że Jan Paweł II napisał 14 encyklik, ale oprócz nich zostawił wiele innych dokumentów pisanych bez słów - postawą, a wyrażających przesłanie dla współczesnego świata. - Są to specjalne encykliki, a jedną z nich jest encyklika Ojciec Święty i dzieci - mówił Nuncjusz Apostolski. Abp Kowalczyk przypomniał epizod z ostatniej pielgrzymki Jana Pawła II do Ojczyzny. - Pamiętam jak na lotnisku w Krakowie ucałował dziecko. To tak jakby przemawiał do przyszłości Ojczyzny i narodu. Jakby chciał przekazać nam, że trzeba wspierać się we wzrastaniu w człowieczeństwie, abyśmy stawali się budowniczymi jedności w Europie i na świecie - powiedział Nuncjusz.
W czasie uroczystości otwarcia wystawy nie mogło zabraknąć dzieci. Wśród nich obecnych było dwoje sfotografowanych z Janem Pawłem II: Dominik Saletra i Kasia Lesner. Dominik dokonał symbolicznego odsłonięcia pierwszej fotografii, na której Papież przytula go w czasie audiencji w Sali Klementyńskiej.
Otwarcie wystawy miało jeszcze jeden istotny wymiar nawiązujący do osoby Jana Pawła II.
Arturo Mari podzielił się z obecnymi osobistymi wspomnieniami z ostatnich chwil życia Jana Pawła II. Na 7 godzin przed śmiercią Papieża został zaproszony przez abp. Dziwisza do pokoju Ojca Świętego.
- Leżał na łóżku z głową odchyloną w lewą stronę i przymkniętymi oczami. Kiedy abp Dziwisz powiedział, że przyszedłem, Ojciec Święty otworzył oczy i uśmiechnął się. Nie byłem w stanie powiedzieć słowa. Upadłem na kolana i wziąłem Go za rękę. Powiedział tylko: „Dziękuję, dziękuję”. Do ostatniej chwili pamiętał o nas. Teraz też patrzy na nas z góry. Chciałem podkreślić, że wtedy, w ostatnich chwilach życia, nie był w śpiączce ani też nie był podłączony do aparatury wspomagającej - opowiadał Mari.
Fotografik Jana Pawła II wspominał też wydarzenie z Wielkiego Piątku, kiedy to w czasie choroby Ojca Świętego był obecny w Jego kaplicy. - Właśnie odbywało się rozważanie XIV stacji Drogi Krzyżowej. W tym momencie przekaz telewizyjny rozłączył się z kaplicą Jana Pawła II i kamery pokazywały Koloseum. Ojciec Święty poprosił, by podano Mu krzyż. W pierwszej chwili odmówiono Mu. Wtedy uderzył mocno ręką i ponowił prośbę. Kiedy otrzymał krzyż, przycisnął go do głowy, serca i zastygł tak na kilka minut. Świat tego nie widział. Miałem to szczęście, że mogłem uchwycić ten moment na fotografii - wspominał Mari.
Wystawa Największe spotkania. Jan Paweł II i dzieci przygotowana została z inicjatywy Pawła Jarosa - rzecznika praw dziecka. Pomysł zrodził się wkrótce po śmierci Jana Pawła II. Na motto wystawy wybrano słowa z Ewangelii św. Łukasza: „Kto przyjmuje to dziecko w imię moje, Mnie przyjmuje” (9, 48). Organizatorami wystawy są: Rzecznik Praw Dziecka, Sejm RP, Polskie Wydawnictwo Encyklopedyczne, portal www.janpaweldrugi.com.pl. Pod fotografiami o wymiarach 70 x 100 cm umieszczono fragmenty wypowiedzi Jana Pawła II, m.in. z encykliki Evangelium vitae, Listu do dzieci, homilii wygłoszonych w czasie papieskich pielgrzymek do Polski.
Przez trzy dni ekspozycja była prezentowana w gmachu Sejmu. Wystawę można jeszcze oglądać w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jezus zwraca uwagę w dzisiejszej Ewangelii na fakt słuchania Słowa Bożego

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 6, 43-49.

Sobota, 13 września. Wspomnienie św. Jana Chryzostoma, biskupa i doktora Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Niezwyciężony Triumf serca

2025-09-02 08:23

Niedziela Ogólnopolska 36/2025, str. 54-55

[ TEMATY ]

film

kino

Mat.prasowy

12 września na ekrany kin wchodzi ekranizacja amerykańskiego reżysera o polskim męczenniku.

I zaprowadzili ich do bloku numer 11, oznaczonego wówczas numerem 13. Kazali im rozebrać się do naga. Wpędzili ich wszystkich dziesięciu do piwnicy, do celi numer 18, bardzo niskiej i małej, o wymiarach dwa i pół metra na dwa i pół metra, z jednym zakratowanym, kwadratowym okienkiem pod sufitem, z podłogą z betonu. W rogu stało wiadro na odchody. Tam mieli umrzeć głodową męką. Esesmani zatrzasnęli żelazne drzwi” (z opisu śmierci św. Maksymiliana według tekstu Transitus z Harmęży).
CZYTAJ DALEJ

Profanacja krzyża w cerkwi Kościoła greckokatolickiego w Legnicy

2025-09-13 21:36

[ TEMATY ]

Legnica

Ks. Waldemar Wesołowski

W nocy z piątku na sobotę nieznani dotąd sprawcy odcięli metalowy krzyż znajdujący się na szczycie kopuły cerkwi Zaśnięcia NMP w Legnicy. Sprawcy musieli być dobrze przygotowani i wyposażeni w sprzęt, stąd podejrzenie, że była to akcja celowa.

Podziel się cytatem Spłoszył ich alarm, który zadziałał, jednak już po odcięciu krzyża, którego elementy zostały rozrzucone wokół cerkwi. Wartość materialna krzyża jest znikoma, jednak szkody wyrządzone są ogromne, ale najgorsza jest świadomość, że sprofanowany został znak krzyża. Jak podkreśla proboszcz ks. Mirosław Drapała stało się to w przeddzień uroczystości Podniesienia Krzyża Świętego, którą obchodzimy w niedzielę 14 września.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję