Reklama

Gadu-gadu z księdzem

Zwyczajni niezwyczajni kapłani

Niedziela Ogólnopolska 45/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Drogi Księże Andrzeju! Piszę bardziej z potrzeby zwierzenia się niż z powodu wielkich wątpliwości. Jestem w klasie maturalnej i myślę o wybraniu drogi kapłańskiej. W środku jestem już zdecydowany, ale boję się powiedzieć o tym światu. W mojej szkole bardzo źle mówi się o księżach, a co gorsza, ja sam też nie mam zbyt dobrych doświadczeń w tym względzie. Co roku zmieniali nam katechetę i żeden z nich nie był jakimś charyzmatycznym kapłanem. W parafii (mieszkam w małym miasteczku) księża są bardzo niedostępni i raczej nie nawiązują przyjacielskich relacji z drugimi. Unikam wchodzenia w jakieś plotki o kapłańskich samochodach, bogactwie i rozwiązłości, bo nigdy tego nie widziałem, ale ciągle się zastanawiam, jak do tego podejść i jak rozmawiać z najbliższymi. Tłumaczę sobie, że przecież księża to zwykli ludzie, ale jakoś mnie to nie przekonuje, a najbardziej boję się tego, że mogę kiedyś stracić swój idealizm i upodobnić się do tych najgorszych wzorców.
Marcin

Wybrałem Twój list spośród wielu innych z pytaniami i narzekaniami na postawy księży, bo Twój list wydał mi się najbardziej dojrzały. Inni zatrzymują się na ostrej krytyce, na wyliczaniu kapłańskich grzechów, a nawet na napaści na konkretnego kapłana. Z doświadczenia wiem, że przez takie pytania, czy tego chcę, czy nie, muszę przebrnąć. W akademiku, podczas dyskusji ze studentami, często rozmowy o wierze zaczynają się od krytyki kapłanów. Podchodzę do tego bardzo spokojnie, wysłuchuję z uwagą całej litanii zarzutów i z równie dużym spokojem odpowiadam pytaniem na pytanie: „No i co z tego?”. Nie daję się wciągnąć w mnożenie zarzutów albo zajmowanie stanowiska na temat konkretnego kapłańskiego wykroczenia. Chodzi mi o to, czy postawa takiego czy innego księdza to argument przeciwko Panu Bogu? Spróbuj przejrzeć listę zarzutów przeciwko księżom. Przecież żaden z nich nie jest argumentem podważającym istnienie Pana Boga i nie narusza Jego podstawowych przymiotów. To są tylko dowody na ludzką słabość, które może tak bardzo bolą, bo dotyczą ludzi ściśle z Bogiem związanych. Zobacz, Twoje powołanie jest dowodem na to, że Bóg jest większy niż słabości kapłańskie, bo mimo kiepskich wzorów, jakie masz, i tak pragniesz być księdzem. Jeśli się zdecydujesz na tę drogę, to Twoje kapłaństwo może mieć bardzo dojrzałą motywację, bo nie zrodziło się z ludzkiego zachwytu nad powołaniem księdza, ale z pragnienia kapłaństwa mimo wszystko. Znam wspaniałego, starszego już kapłana, który został księdzem w równie trudnych okolicznościach. W jego wiosce był bardzo skąpy proboszcz. Kiedy zmarła jego babcia, nie stać było rodziny na zapłacenie żądanej ofiary za pogrzeb. Proboszcz w zamian za to nie poprowadził konduktu żałobnego z domu do kościoła. Ten młody wówczas chłopak tak bardzo to przeżył i tak długo o tym rozmawiał z Panem Bogiem, że któregoś dnia usłyszał wewnętrzny głos: „To ty zostań kapłanem i żyj inaczej”. I tak się stało. Kapłan ten przez całe swoje kapłaństwo zajmował się w swojej diecezji służbą ludziom najuboższym. Jeśli więc czujesz, że nie masz najlepszych wzorców kapłańskich w swoim otoczeniu, to dedykuję Ci te słowa: „Ty zostań kapłanem i żyj inaczej”. Cieszę się, że nie przekonują Cię słowa, iż kapłani to zwykli ludzie. Mnie też nie przekonuje takie gadanie. Jak się chce być zwykłym człowiekiem, to po co być księdzem, a nawet po co być chrześcijaninem? W telewizji był taki program pod tytułem Zwyczajni niezwyczajni i chyba ten tytuł oddaje najbardziej to, kim jest kapłan. Jest zwyczajny w swoich ludzkich słabościach, ale przez przyjęcie święceń staje się „niezwyczajny”, bo cały zanurzony w Chrystusie. Błagam Cię, czy zostaniesz księdzem, czy nie, nie chciej być zwyczajny - chciej być święty!

Zachęcamy naszych Czytelników do dzielenia się swoimi wątpliwościami i pytaniami dotyczącymi wiary. Na niektóre z nich postaramy się znaleźć odpowiedź. Na naszych stronach internetowych (www.niedziela.pl) jest też specjalny adres, pod który można napisać w każdej sprawie: pytania@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. R. Kurowski: co oznaczałby wybór papieża z Azji dla tutejszych chrześcijan?

2025-05-06 10:17

[ TEMATY ]

azja

chrześcijanie

wybór papieża

PAP/EPA

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

„Wybór papieża z Azji dałby potężny zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie” - powiedział ks. Remigiusz Kurowski. Pallotyn, filozof i poeta od 2012 r. prowadzący duszpasterstwo wspólnoty francuskiej w Hongkongu w rozmowie z KAI podkreślił, że papież przede wszystkim powinien być gwarantem jedności Kościoła: "Tak jak Pan Jezus mówił do Piotra i apostołów, aby byli jednością i nią promieniowali. Musi być papieżem, który będzie jednoczył. Nie ważne, czy będzie to Azjata. Afrykańczyk, Europejczyk, czy Amerykanin".

Ks. Kurowski pytany, czy widzi kardynała z Azji na papieskiej stolicy powiedział: „Wybór papieża z Azji dałby zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie. Każdy kij ma dwa końce. Z jednej strony mogłoby to przyczynić się do rozwoju duchowości, praktyk religijnych, pielgrzymek, pogłębienia życia chrześcijańskiego oraz rozwoju charytatywnej działalności Kościoła. Na pewno papież z Azji przyczyniłby się to wzrostu powołań kapłańskich. Bez wątpienia wpłynęłoby to też na poprawę sytuacji finansowej azjatyckiego Kościoła. Ale z drugiej strony mogłoby to wywołać również efekt negatywny w formie jakiejś podejrzliwości i niechęci wśród niektórych państw azjatyckich, że Kościół mógłby się stać zbyt silny i tym samym zagrażać ich interesom.
CZYTAJ DALEJ

"Carlo Acutis. Plan na życie" – nowy film w kinach już za miesiąc!

2025-05-06 08:49

[ TEMATY ]

bł. Carlo Acutis

RafaelKino/Mat.prasowy

Już za miesiąc na wielkim ekranie – poruszająca historia młodego chłopaka, który zmienił życie tysięcy ludzi. Premiera filmu „Carlo Acutis. Plan na życie” już 6 czerwca 2025 roku w kinach w całej Polsce.

To już drugi film o niezwykłym nastolatku, dystrybuowany przez Rafael Film. Pierwszy – Niebo nie może czekać. Historia Carla Acutisa – dostępny jest online na platformie RafaelKino. Teraz czas na kolejną, poruszającą opowieść. Premiera filmu „Carlo Acutis. Plan na życie” już 6 czerwca 2025 roku w kinach w całej Polsce.
CZYTAJ DALEJ

Indie rozpoczęły akcję militarną przeciwko Pakistanowi

2025-05-06 23:25

Adobe.Stock

Indie poinformowały w środę rano czasu lokalnego, że rozpoczęły operację militarną przeciwko Pakistanowi, uderzając w "infrastrukturę terrorystyczną" zarówno w Pakistanie, jak i w administrowanym przez Pakistan Kaszmirze. Ministerstwo obrony przekazało, że nie zostały zaatakowane cele militarne.

"Te kroki podjęto w następstwie barbarzyńskiego ataku terrorystycznego w Pahalgam" – poinformowało Ministerstwo Obrony Indii w oświadczeniu. "Żadne pakistańskie obiekty wojskowe nie zostały zaatakowane. Indie wykazały się znaczną powściągliwością w wyborze celów i metod wykonania".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję