Reklama

W kościele latem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas wakacji przemierzamy setki kilometrów, by odpocząć od codziennych obowiązków, monotonii życia i by coś zwiedzić, coś przeżyć. Wolny czas, życie na luzie, zaczyna się od zmiany stroju. Na opalonych ciałach jawią się kolorowe, lekkie ubrania podkreślające urodę, pozwalające wygodnie czuć się w podróży i w miejscach, do których zdążamy. A tegoroczne, upalne lato pozwalało na wiele fantazji w zakładanych strojach.

Po krótkim czasie leniwego odpoczynku w nowych miejscach szukamy obiektów do zwiedzania. Często są to po prostu kościoły i wszelkie inne budowle sakralne. Wchodzimy tam wprost z drogi, czasami bezmyślnie, zapominając, że to świątynie, którym należy się taki sam szacunek, jak tej naszej, parafialnej, do której chodzimy cały rok. A więc gadamy, śmiejemy się, nawołujemy, pstrykamy zdjęcia, choć widnieje zakaz. No i nie przywiązujemy wagi do niestosowności stroju. Wszystkie "ramiączkowe", przyciasne, przykrótkie i dziurawe ubrania, które widzimy na ulicach, deptakach miejskich czy w plenerze, są niewłaściwe w miejscach świętych.

Prawdopodobnie ci sami ludzie, idąc do swoich kościołów, ubierają się inaczej, a "w Polsce" nie przestrzegają żadnych zasad. A jest ich tak niewiele. Godzimy się na nie w lokalnych świątyniach i podczas zagranicznych wypadów. Wszyscy uczestnicy wycieczek do Włoch muszą przestrzegać ubraniowych rygorów narzucanych przez strażników pilnujących wejścia do kościołów. To nic szczególnego. Inne religie także czczą swoje świątynie: zdejmowanie obuwia, pokłonowanie, nakrywanie głowy, cisza itp. U nas czasami przed wejściem do świątyni spotykamy hasła (bo chyba tylko tak traktowane są te napisy), by nie wchodzić w krótkich spodenkach, że obowiązuje cisza. Jednak szczególnie latem nikt tych nakazów nie przestrzega. W tym roku próbowali to egzekwować, zresztą bezskutecznie, wobec bardzo nielicznych turystów - kobieta i mężczyzna w katedrze Mariackiej w Gdańsku. Były to raczej delikatne perswazje, którymi nic nie wskórali, a ostre upomnienia przyjmowane były z uśmiechem zażenowania. A moda ubraniowego luzu wciska się wszędzie, nawet i na Jasną Górę. Dziwi to, gorszy niektórych, rozprasza. Czy jednak wyjściem jest usuwanie z kościoła niestosownie ubranych osób. Publiczne wyrzucanie z kościoła szczególnie młodego człowieka pozostawia w nim, a także w jego rodzinie urazę, niechęć do religii, którą wielu utożsamia właśnie z księdzem. Zbyt wysoka to cena. Może innymi drogami należy osiągnąć zamierzony cel. Młodych ludzi należy raczej "oswajać" z kościołem, przybliżać im religię. Niech najpierw poznają, uwierzą i zrozumieją. Niech nauczą się odpowiadać na zaproszenie od Ołtarza: "Pójdźcie do Mnie wszyscy...". Potem sami wybiorą i przyjmą ze zrozumieniem uwagi swojego księdza proboszcza. Młodzież ma dużo dobrej woli, tylko umiejętnie należy nią kierować.

Piękne są wakacje. Na krótko wybucha kolorowy czas lata i - oszołomienie pogodą, przygodą i słońcem, kiedy zapominamy o tych ważnych sprawach i zasadach obowiązujących przez cały rok i wszędzie. Nienowa to rzecz. Więc może niech uporządkują nam wartości znane wszystkim słowa poety:

Ale świętości nie szargać,

Bo trza, żeby święte były

Ale świętości nie szargać,

To boli.

A świątynia i to, co się w niej dzieje, to właśnie sacrum. Brak szacunku dla niej - boli.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent: Pałac Prezydencki to nie jest miejsce, w którym nadal powinien stać Okrągły Stół

2025-12-18 12:54

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

PAP/Albert Zawada

Z całą pewnością Pałac Prezydencki, to nie jest miejsce, w którym nadal powinien stać Okrągły Stół, miejscem w którym powinien się on znaleźć jest Muzeum Historii Polski - powiedział w czwartek prezydent Karol Nawrocki. W Pałacu Prezydenckim trwa demontaż Okrągłego Stołu.

W Pałacu Prezydenckim rozpoczął się proces przeniesienia Okrągłego Stołu do Muzeum Historii Polski. pic.twitter.com/imuEqfTBfi
CZYTAJ DALEJ

Ronald Hicks arcybiskupem Nowego Jorku. Zastępuje kard. Dolana

2025-12-18 17:44

[ TEMATY ]

Nowy Jork

Papież Leon XIV

Bp Ronald Hicks

@Vatican Media

Ronald Hicks, nowo mianowany arcybiskup Nowego Jorku

Ronald Hicks, nowo mianowany arcybiskup Nowego Jorku

Biskup Ronald Hicks, został mianowany przez Papieża Leona XIV nowym arcybiskupem Nowego Jorku. Zastępuje w tej funkcji kardynała Tymothy’ego Dolana, który osiągnął wiek emerytalny i złożył rezygnację na ręce Ojca Świętego. Nowy arcybiskup dorastał niedaleko miejsca, gdzie wychowywał się obecny Papież. Przez kilka lat współpracował z kard. Blase Cupichem.

Nominowany przez Papieża nowy arcybiskup ma 58 lat, święcenia kapłańskie przyjął w 1994 roku, a sakrę biskupią otrzymał w 2018 roku. Oo 2020 roku był biskupem diecezji Joliet w amerykańskim stanie Illinois. Wcześniej, od 2015 roku pomagał kardynałowi Blase’owi Cupichowi w kierowaniu Archidiecezją Chicago jako biskup pomocniczy i wikariusz generalny.
CZYTAJ DALEJ

O. prof. Jacek Salij: o zwierzęta trzeba dbać, ale nie można ich zrównywać z ludźmi

2025-12-19 08:03

[ TEMATY ]

zwierzęta

Adobe Stock

Człowiek został powołany do opiekowania się przyrodą i nie może dopuszczać się okrucieństwa wobec innych istot. Jednak traktowanie psów czy kotów jak ludzi to błąd - mówi w rozmowie z KAI dominikanin o. prof. Jacek Salij. „Zwątpienie w Boga nieuchronnie kończy się zwątpieniem w człowieka. Dzisiaj wielu ludzi chciałoby urządzić świat tak, jakby Boga nie było. W tej perspektywie chciałoby się unieważnić tę prawdę, że na naszej ziemi jeden tylko człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boże - i zrównać człowieka ze zwierzętami” - mówi.

Znany teolog, rekolekcjonista i autor popularnych książek o. Jacek Salij OP w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną przypomina, że jako ludzie mamy obowiązki wobec innych istot stworzonych. Bierze pod lupę zwyczaje żywieniowe, które doprowadziły do tego, że zwierzęta nie są już hodowane, tylko masowo „produkowane”. Podejmuje się jednak uporządkowania podstawowych pojęć w dziedzinie, która niekiedy bywa niezrozumiana nawet przez ludzi wierzących, np. kim jest człowiek i czym różni się od zwierzęcia. „Na naszej ziemi jeden tylko człowiek może usłyszeć Ewangelię i na nią się otwierać. I jeden tylko człowiek jest zdolny do modlitwy” - zauważa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję