W ogrodach Pałacu Poznańskiego wręczono Nagrody Miasta Łodzi oraz Odznaki "Za Zasługi dla Miasta Łodzi". Wśród osób nagrodzonych znalazła się siostra Magdalena Krawczyk, dyrektor Domu Samotnej Matki w Łodzi. Wśród wyróżnionych Nagrodą Miasta Łodzi oraz Odznaką "Za Zasługi dla Miasta Łodzi" znalazło się ponad 100 osób.
Nagrody są przyznawane raz do roku, odznaki dwa razy (w maju i listopadzie). - Wydarzenie organizowane w ogrodach Muzeum Miasta Łodzi jest jednym z najważniejszych nie tylko dla miasta, ale i społeczności. Wyróżniamy osoby, które wychodzą poza standard. Spektrum działań tych osób jest bardzo szerokie - mówi Marcin Gołaszewski, przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi. Poprzednią edycję uroczystości uniemożliwiła pandemia, dlatego podczas majowej edycji uhonorowano laureatów z lat 2020-2022.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Siostra Magdalena Krawczyk jest dyrektorem Domu Samotnej Matki w Łodzi od 2009 roku. Przez ten czas pod jej opieką znalazło się ponad 500 matek wraz ze swoimi dziećmi. Jak podkreśla siostra Magdalena, ta nagroda to nie jej zasługa, tylko całego zespołu, na który składa się z drugiej siostry – pedagoga, dwóch pracowników socjalnych, położnej i psychologa, na co dzień pracujących i wspierających matki potrzebujące pomocy. - Moja praca polega na codziennym towarzyszeniu dziewczynom. To jest bycie z nimi i budowanie wzajemnych relacji. Ich więzi z najważniejszymi osobami są trudne bądź zerwane. To jest próba odnowienia relacji, by stworzyć stabilne relacje na przyszłość, nową lepszą przyszłość. Bardzo często spotykam się z dużą dozą nieufności, niektóre dziewczyny dopiero po pół roku potrafią zaufać. Prowadzimy także różnorodne zajęcia z młodymi mamami, by przystosować je do życia w społeczeństwie i na własny rachunek – opisuje swoja pracę siostra Magdalena.
Dom Samotnej Matki w Łodzi przyjmuje matki z dziećmi z terenu województwa łódzkiego, choć zdarzają się wyjątki. - Często matki, które do nas trafiają, to ofiary przemocy domowej, które pragną się u nas ukryć. Mogą u nas pozostać rok, maksymalnie półtora. Część z nich wraca do swoich rodzin, niektóre wynajmują mieszkanie, najlepiej jeśli same otrzymają lokum od miasta. Jako zgromadzenie sióstr Antonianek posiadamy cztery mieszkania chronione, w których mieszkają matki z dziećmi. Znajdują się tam pod nadzorem, ale to takie bardziej samodzielne życie, ponoszą odpłatność, same gotują, ale w razie potrzeby mogą liczyć na naszą pomoc.
Siostra pytana o to, co sprawia jej największą radość podczas codziennej pracy, odpowiada: - Jak widzę jak te kobiety pięknieją – zewnętrznie i wewnętrznie, zmieniają swoje życie. Cieszę się, gdy im się udaje, przerywają pasmo przemocy, są w stanie wyjść z tego domu i stanąć na własne nogi, mają prace, swój dom. To jest dla mnie największa radość! – podkreśla siostra Magdalena. - Utrzymujemy z wieloma kontakt, często wracają opowiedzieć co u nich słychać, zapraszają nas do siebie. Wypracowane więzi stają się trwałe. One na zawsze zostają w moim sercu, my nie znikamy, zawsze jesteśmy z nimi.
Obecnie w Domu Samotnej Matki w Łodzi przebywa 30 matek i 32 dzieci. Praca z samotnymi matkami ma też swoje smutki. - Największy ból sprawia jeśli matki dostają od miasta mieszkania socjalne, w których nie działa prąd, piec, panują trudne warunki. Wtedy także próbujemy znaleźć pomoc. Gdybym nie byłą siostrą antonianką, gdyby nie było mam, nie byłoby nagrody! – podkreśla z uśmiechem siostra Krawczyk.
Nagroda Miasta Łodzi przyznawana jest od 1927 roku.