Reklama

Medytacje nad Księgą Rodzaju

Niedziela Ogólnopolska 22/2008, str. 22-23

Prof. Juliusz Łuciuk (z prawej) w Krakowskiej „Floriance”, 15 maja 2008 r.
Adam Wojnar

Prof. Juliusz Łuciuk (z prawej) w Krakowskiej „Floriance”, 15 maja 2008 r.<br>Adam Wojnar

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Whistorycznej auli Akademii Muzycznej w Krakowie, zwanej Florianką, 15 maja br. odbyła się prapremiera oratorium Juliusza Łuciuka „Medytacje nad Księgą Rodzaju na progu Kaplicy Sykstyńskiej”. Jest to drugie wielkie dzieło tego kompozytora zainspirowane „Tryptykiem rzymskim” Jana Pawła II. Prapremiera oratorium „Strumień Boży” - napisanego do pierwszej części „Tryptyku” - odbyła się 15 stycznia 2005 r. w Filharmonii Częstochowskiej. Po koncercie kompozytor, w rozmowie ze mną, zastrzegał się, że nie wie, czy podejmie pracę nad kolejnymi częściami. A jednak…
W ciągu jednego dnia - 4 kwietnia 2005 r. powstała muzyka na głos solowy do fragmentu tekstu „Prasakrament” z II części „Tryptyku”. - Przeżywałem głęboko odejście Papieża, ale jednocześnie, tak jak wszyscy, widziałem jego postawę wobec śmierci, spokojną i godną, jego wielką miłość do nas okazywaną do ostatnich chwil życia - mówi kompozytor. - Dlatego w tym utworze chciałem oddać nie żałobę, nie boleść, ale ludzką potężną miłość.
„Prasakrament” stał się początkiem pracy nad dziełem. - Kiedy podejmuję jakiś temat, wiele nad nim rozmyślam, rozważam i naświetlam z różnych stron - mówi kompozytor. - Tak samo było i w tym przypadku. Najpierw długo studiowałem tekst, robiłem notatki, starałem się wejść w najgłębsze warstwy zawartego w nim przekazu ewangelicznego. W czerwcu pojechałem do Kołobrzegu, tam analizowałem całość, zastanawiałem się, jaki wyraz muzyczny nadać papieskiej poezji. Z początku było trudno. Dużo spacerowałem, obserwując morze, potężny żywioł, w którym szukałem natchnienia. Pod koniec pobytu wiedziałem już, w jakim kierunku artystycznym podążę, pisząc tę muzykę.
Świadectwem ogromnej pracy i osobistych medytacji kompozytora jest egzemplarz „Tryptyku rzymskiego” z wieloma notatkami na marginesach. W ocenie Juliusza Łuciuka, w poemacie Papież wykazał, że jest znakomitym dramaturgiem, bowiem konstrukcja utworu, powtórzenia kluczowych myśli, stopniowanie napięcia, sprawiają, że poemat jest bliski muzyce, która także operuje emocją i napięciami.
Oratorium składa się z części noszących takie same tytuły jak w „Tryptyku”: „Pierwszy widzący”, „Obraz i podobieństwo”, „Prasakrament”, „Sąd”. Zachowane zostały również tytuły i kolejność poszczególnych rozdziałów. Muzycznie „Oratorium” zdecydowanie różni się od części I, która w sensie obsady jest monumentalnym dziełem z udziałem solistów, orkiestry symfonicznej i kilku chórów. Część II jest kameralna: napisana dla dwojga solistów - mezzosopranu i barytonu oraz fortepianu kolorystycznego. Jak podkreśla kompozytor, wynika to z religijno-filozoficznego charakteru tej części poematu, w której Jan Paweł II mówi o najważniejszych prawdach naszej wiary.
Pierwszą część Prologu tworzą dwa rozmyślania poetyckie. Punktem wyjścia, a zarazem myślą przewodnią przewijającą się przez całą II część „Tryptyku” są słowa św. Pawła wypowiedziane na ateńskim Areopagu: „W nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy”. Pierwsze rozmyślanie - monolog Papieża na temat istoty tych słów - realizowany jest przez barytona. Nie pojawia się słowo „Bóg”, ale pytanie odwieczne o Jego istotę: „Kim jest On”? I próby określenia przez ludzki umysł w recitativach mezzosopranu. To pytanie w całej jego dramatycznej wymowie jest w oratorium powtórzone jeszcze trzykrotnie. W utworze w partiach solowych, bogatych w arie i recitativy, przekazywane są kluczowe treści Bożego Objawienia, które dociera w ten sposób do słuchacza ze zwielokrotnioną wyrazistością.
Warto wyróżnić także szczególną rolę fortepianu w tym utworze. We wcześniejszych kompozycjach Juliusz Łuciuk wykorzystywał pomysł zastosowania tzw. fortepianu preparowanego, gdzie dźwięk wydobywany jest pałeczkami perkusyjnymi bezpośrednio ze strun instrumentu. Tamte doświadczenia odegrały ważną rolę w budowaniu materii muzycznej fortepianu kolorystycznego, tworzonej przy pomocy klawiatury i przez stosowanie specjalnej techniki gry. Fortepian kolorystyczny, brzmiący inaczej niż tradycyjny, wyraża nastroje mistyczne i sakralne. Można to zaobserwować np. w końcowej części utworu, w której kompozytor w szczególny sposób daje wyraz nadziei i radości - „non omnis moriar” - oraz wiary w spotkanie z Bogiem „…twarzą w twarz z Tym, który jest”. Powtarzane następnie wielokrotnie jasne i srebrzyste brzmienie fortepianu symbolizuje „trwanie w Bogu”. Finałem oratorium jest wspaniały duet solistów wyrażający credo: „Ty, który wszystko przenikasz - wskaż! On wskaże...”.
W prawykonaniu oratorium, które odbyło się w ramach jubileuszowego XX Międzynarodowego Festiwalu Kompozytorów Krakowskich, udział wzięli znakomici wykonawcy: Katarzyna Suska-Zagórska - mezzosopran, Dariusz Siedlik - baryton oraz Cezary Sanecki - fortepian. Wykonawcy, dziś znani w świecie muzycy, wywodzą się z Częstochowy, gdzie ukończyli średnią szkołę muzyczną. Częstochowa jest również rodzinnym miastem kompozytora, który stąd wyjechał na studia muzyczne do Krakowa, a następnie do Paryża.
Prof. Juliusz Łuciuk jest zaliczany do czołówki współczesnych polskich kompozytorów. Jego debiut kompozytorski - Trzy Pieśni do słów Leopolda Staffa przypada na 1954 r. W swoim bogatym dorobku ma muzykę baletową, utwory instrumentalne, chóralne a cappella, a także wokalno-instrumentalne. Szczególny nurt jego twórczości stanowi muzyka sakralna, m.in. oratoria: o św. Franciszku z Asyżu, o św. Wojciechu, Litania do Matki Bożej Supraślskiej, Msza Polska oraz oratorium „Pielgrzym Boży”, poświęcone św. Rafałowi Kalinowskiemu. Za swoją twórczość otrzymał liczne nagrody m.in.: na konkursie kompozytorskim w Monako, Nagrodę Radia Niderlandzkiego w konkursie w Bilthoven w Holandii, Ministerstwa Kultury i Sztuki, Związku Kompozytorów Polskich, im. Brata Alberta oraz medal papieski „Pro Ecclesia et Pontifice”. Kompozytor często podkreśla swoje rodzinne związki z Częstochową. Od 18 lat jest członkiem rady programowej organizowanego tutaj Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Sakralnej „Gaude Mater”. Jednym z wielu świadectw serdecznych związków z rodzinnym miastem jest zaproszenie na prapremierowe wykonanie oratorium do II części „Tryptyku rzymskiego” skierowane do redaktora naczelnego „Niedzieli” ks. inf. Ireneusza Skubisia i naszej redakcji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niespodziewane odejście. Śp. ks. Janusz Stefanek

2025-07-17 18:09

Paweł Wysoki

Ziemskie życie jest czasem próby przed nadejściem prawdziwego życia i szczęścia – powiedział abp Stanisław Budzik.

Po dwóch latach walki z chorobą nowotworową, Pan Bóg wezwał do wieczności ks. kan. Janusza Stefanka, proboszcza parafii św. Józefa Robotnika w Kraśniku Fabrycznym i dziekana kraśnickiego. Odszedł cicho, w przededniu swoich 61. urodzin, w 35 roku kapłaństwa. Osierocił parafię, którą przez 19 lat prowadził ziemskimi drogami ku niebieskiej ojczyźnie. Spoczął na ukochanej kraśnickiej ziemi, obok swojego poprzednika śp. ks. Jana Strepa. Nikt nie spodziewał się tak szybkiego odejścia. Uroczystości pogrzebowe w dn. 2 i 3 lipca zgromadziły pod przewodnictwem biskupów: Stanisława Budzika, Mieczysława Cisło, Józefa Wróbla i Artura Mizińskiego, setki kapłanów, w tym rodzonego brata ks. Andrzeja Stefanka, a także osoby życia konsekrowanego i rzeszę wiernych.
CZYTAJ DALEJ

Tatry/ Dolina Kościeliska i Jaskinia Mroźna znów dostępne dla turystów

2025-07-17 16:27

[ TEMATY ]

Tatry

szlaki turystyczne

Jaskinia Mroźna

PAP/Grzegorz Momot

Ponownie udostępniona turystom Jaskinia Mroźna w Tatrach Zachodnich.

Ponownie udostępniona turystom Jaskinia Mroźna w Tatrach Zachodnich.

Od czwartku ponownie zostaje otwarty szlak prowadzący przez Dolinę Kościeliską do schroniska na Hali Ornak. Będzie także dostępna Jaskinia Mroźna - ogłosił Tatrzański Park Narodowy.

Popularna tatrzańska dolina wraz z jaskinią były zamknięte w dni robocze od 7 lipca z powodu trwającej tam budowy kanalizacji. Teraz prace budowlane będą kontynuowane, ale bez konieczności zamykania trasy.
CZYTAJ DALEJ

"Cudowne życie" już w kinach!

2025-07-18 08:41

[ TEMATY ]

film

"Cudowne życie"

mat. prasowy

Paryż, 1963 rok. Najmłodszy z sześciorga rodzeństwa Roland to chłopiec niepodobny do innych. Według lekarzy nigdy nie będzie chodził, ale jego nieugięta matka, Esther, stanowczo odmawia pogodzenia się z tym wyrokiem. Dzięki połączeniu niezachwianej wiary i wyjątkowej zdolności do zaprzeczania rzeczywistości postanawia stawić czoła (pozornie) nieprzezwyciężonym przeciwnościom.

Jej ogromna odwaga i miłość, cięty język oraz zamiłowanie do żartowania i wiara w medycynę alternatywną torują drogę Rolandowi do cudownego życia, które jego matka dla niego wymarzyła.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję