Reklama

Niedziela Częstochowska

Sto czterdzieści jeden

Życzę sobie i wam, byśmy odkrywali księgi Ewangelii do naszych osobistych spotkań z Jezusem – mówił w homilii abp Wacław Depo.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kurs lektorski w archidiecezji częstochowskiej miał swój finał 27 listopada w kościele Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie. Mszy św. przewodniczył abp Wacław Depo, metropolita częstochowski. Koncelebrowali m.in.: ks. Ryszard Selejdak, rektor WMSD w Częstochowie, ks. Paweł Wróbel, duszpasterz Liturgicznej Służby Ołtarza w archidiecezji częstochowskiej, i ks. Michał Zimny, zastępca duszpasterza LSO.

Widok zapierał dech

Karol Porwich

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niemała świątynia pod wezwaniem Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana pękała w szwach. Kryzys obecności wiernych na nabożeństwach w parafiach został zrównoważony sytuacją obfitej obecności młodych chrześcijan z rodzinami reprezentującymi razem trzy pokolenia katolików na wspaniałej uroczystości błogosławieństwa nowych lektorów.

Zgromadzonych powitał ks. Selejdak, który powiedział: – Głównym zdaniem lektorów jest czytanie słowa Bożego w zgromadzeniu liturgicznym. Pełnienie tej funkcji daje możliwość dalszego wzrastania w świętości i większej odpowiedzialności za wspólnotę Kościoła. Przede wszystkim poprzez pełnienie tej funkcji stają się oni wiarygodnymi świadkami wiary, stają się głosicielami orędzia zbawienia, które ma swoje korzenie w słowie Bożym.

Słowo arcypasterza

Karol Porwich

Do wszystkich przemówił w homilii abp Wacław Depo: – Przeżywamy Adwent jako czas przygotowania do Bożego Narodzenia i jednocześnie jako przygotowanie na powtórne przyjście Chrystusa przy końcu dziejów. Kiedy nastąpi ów koniec? To jest Boża tajemnica.

Reklama

Następnie metropolita nawiązał do Izajasza, mówiąc, iż ten ubogaca naszą adwentową świadomość znamiennym wezwaniem: „Chodźcie, wstąpmy na górę Pana, do świątyni Boga Jakuba! Niech nas nauczy dróg swoich, byśmy kroczyli Jego ścieżkami” (Iz 2, 3). – Osiem wieków przed narodzeniem Chrystusa prorok zapowiada Jego uniwersalne posłannictwo wobec wszystkich narodów i każdego człowieka – tłumaczył hierarcha, który następnie nawiązał do słów Listu św. Pawła do Rzymian: „Rozumiejcie chwilę obecną: teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu. Teraz bowiem zbawienie jest bliżej nas, niż wtedy, gdyśmy uwierzyli. Noc się posunęła, a przybliżył się dzień. Odrzućmy więc uczynki ciemności, a przyobleczmy się w zbroję światła” (Rz 13,11-14).

W kolejnej części homilii przywołał św. Mateusza, ewangelicznego przewodnika w nadchodzącym roku liturgicznym. Święty Mateusz zanotował w swojej Ewangelii zdecydowane wymagania Chrystusa: „Czuwajcie więc, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie. (...) bądźcie gotowi, bo w chwili, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie (Mt 24, 42-44). – Chrystus przyszedł 2 tys. lat temu i przychodzi obecnie, zgodnie z zapewnieniem, że gdzie dwóch lub trzech jest w Jego imię, tam On jest. Jest też obecny w sakramentach świętych. On jest początkiem i końcem rzeczywistości świata, ale poprzez wiarę, nadzieję i miłość również doświadczamy już teraz Jego obecności na ziemi – powiedział hierarcha.

– Wszyscy zdajemy sobie sprawę, jak ważne jest dla przyszłości Kościoła i narodu wychowanie młodego człowieka. Młodość w życiu każdego człowieka ma decydujące znaczenie. Kim będziesz ty, na którego dziś patrzę? Jakim będziesz, to zależy od twojego osobistego wysiłku, ale też od wpływu starszego pokolenia rodziców i dziadków – podkreślił abp Depo. Ten fragment homilii został opatrzony przykładami postaw wielkich ludzi Kościoła i Polski. – Kiedy Jana Pawła II zapytano jeszcze w czasach, kiedy był duszpasterzem akademickim, co było dla niego największym argumentem za oddaniem się tej pracy, to powiedział, że Ewangelia, która nie jest łatwą obietnicą, nie oszukuje, ale prowadzi człowieka ku szczęściu i prawdzie. A kiedy Jana Pawła II już jako papieża zapytał francuski pisarz, jaki fragment Pisma Świętego jest dla niego najważniejszy, powiedział: „Poznajcie prawdę, a prawda was wyzwoli” (J 8,31-36) – mówił hierarcha.

Reklama

W dalszej kolejności przedstawił kard. Stefana Wyszyńskiego. – Kiedy przyszły prymas Polski był kapelanem Armii Krajowej i oglądał w Laskach łuny płonącej Warszawy po upadku powstania, wtedy wiatr przywiał do jego stóp nadpaloną karteczkę z Biblii, na której był fragment ze zdaniem: „Będziesz miłował...”. To było przesłanie płonącej Warszawy, miasta ruin i pożarów. I to było przesłanie Boga, by zaniechać nienawiści. W czasach komunizmu chciano wywołać w nim złość, nienawiść i uczucie zemsty. Ale on w czasie milenium chrztu Polski wypowiedział w imieniu polskiego narodu do narodu niemieckiego słowa przebaczenia. Na Jasnej Górze ludzie odpowiedzieli gremialnie: Przebaczamy! I było to jego zwycięstwo nad wszelkimi totalitaryzmami – przypomniał abp Depo młodym lektorom lekcję ewangelicznej siły dobra.

Ostatnim przywołanym był Roman Brandstaetter, który obserwował swojego dziadka, zapisującego na marginesie Biblii imiona przodków, w myśl, że Pismo Święte jest księgą życia, bo sam Bóg nie jest Bogiem umarłych ale żywych. – Życzę sobie i wam, byśmy tak właśnie odkrywali księgi Ewangelii do naszych osobistych spotkań z Jezusem, aby o Nim świadczyć przez całe życie – podsumował homilię abp Depo.

Reklama

Słowa uczestników i ich rodzin

Karol Porwich

Przed uroczystościami Niedziela pytała o wrażenia uczestników spotkania. – Wiara i Pan Bóg jest ścieżką, którą podążamy z całą rodziną. Mamy nadzieję, że nasze dzieci z niej nie zejdą. Ale są wolne i to będzie ich wybór. Mamy jednak nadzieję, że kiedyś swoją wiarę przekażą potomkom – mówi Katarzyna Kulej, mama trzynastoletniego Oliwiera, która przyszła z córką Nicolą i mamą. – Sama radość, że chce iść droga Bożą – cieszy się babcia Jadwiga. – Bycie przy ołtarzu to szansa na bycie bliżej Boga, który dla mnie jest kimś wielkim i ważnym w życiu – zwierza się Szymon Słabosz z parafii św. Stanisława Kostki w Myszkowie. – Sam przyszedłem do księdza i powiedziałem, że chcę służyć przy ołtarzu. Tata zapracowany, ale staram się rodziców mobilizować do obecności na niedzielnej Mszy św. Prowadzi nas ks. Zbigniew Wojtysek. Chciałbym, by się nie zmieniał i pozostał sobą na zawsze. A chłopakom powiedziałbym, by przyszli do nas. Pan Bóg nie gryzie, tylko przytula każdego do serca – mówi poważnie Mateusz Dróżdż z parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego w Radomsku. Patryka Kapuściaka z parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Myszkowie do uroczystości przygotował ks. Kazimierz Gajda. – Jesteśmy z syna bardzo dumni – nie kryją zadowolenia rodzice Beata i Tomasz Kapuściakowie.

Słowa odpowiedzialnych

Karol Porwich

Reklama

– W uroczystości uczestniczyło 141 młodych chłopców z archidiecezji częstochowskiej. Doborowa grupa, która przez trzy dni przygotowywała się w częstochowskim seminarium, żeby jak najlepiej przyjąć błogosławieństwo z rąk abp. Wacława Depo, by pełnić posługę lektora. W tym wydarzeniu widzimy znaczenie wspólnotowe. Chłopcy widzą, że jest ich spora grupa, reprezentująca siłę, nie tylko liczebną, ale i duchową. Jest to też zaczyn powołaniowy. Chcemy też organizując to spotkanie, pokazać męski charakter naszej wiary, pełnej odwagi i odpowiedzialności – wylicza zalety formowania lektorów ks. Michał Zimny, zastępca duszpasterza LSO w archidiecezji częstochowskiej.

– Teraz najważniejsza częścią ich życia lektorskiego będzie formacja w parafiach. To mocne zobowiązanie dla duszpasterzy, którzy muszą mieć dla nich czas i cierpliwość, by ich wysłuchiwać i karmić Bożym słowem – ks. Paweł Wróbel podkreśla odpowiedzialność parafialnych duszpasterzy w podtrzymywaniu ministranckich postanowień.

Polecamy nr 50/2022 Niedziel Częstochowskiej, w którym również obszernie zrelacjonujemy uroczystość błogosławieństwa nowych lektorów.

2022-11-28 00:25

Ocena: +2 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

U Matki Życia

Niedziela częstochowska 46/2019, str. 1, 6

[ TEMATY ]

rocznica

abp Wacław Depo

abp Stanisław Nowak

Bożena Sztajner/Niedziela

Abp Stanisław Nowak koronuje obraz Rozprzańskiej Matki Życia. 14 listopada 2009 r.

Abp Stanisław Nowak koronuje obraz Rozprzańskiej Matki Życia. 14 listopada 2009 r.

Parafia Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny – Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Matki Życia w Rozprzy przeżywa w niedzielę 17 listopada 10. rocznicę koronacji obrazu Matki Życia. Uroczystościom jubileuszowym o godz. 11.00 będzie przewodniczył abp Wacław Depo, metropolita częstochowski

Bardzo serdecznie zapraszam wszystkich z rejonu radomszczańskiego i całej archidiecezji. Podczas uroczystości swoje ślubowania złożą również Rycerze Jana Pawła II – powiedział w rozmowie z „Niedzielą” ks. Wiesław Płomiński, proboszcz parafii i kustosz sanktuarium. Jak podkreślił, przygotowania do tego szczególnego wydarzenia trwały od dłuższego czasu. – Odprawialiśmy specjalne liturgie podczas 9-tygodniowej nowenny, a od 11 października rodziny mieszkające w parafii przyjmowały w domach kopie obrazu Matki Życia. Ks. Płomiński przyznał, że kult Matki Życia rozwija się, a do Rozprzy przyjeżdżają również pielgrzymki spoza parafii. Warto dodać, że 14. dnia każdego miesiąca, podczas nabożeństwa w intencji ochrony życia, można w rozprzańskim sanktuarium włączyć się w Duchową Adopcję Dziecka Poczętego lub odnowić złożone przyrzeczenia.

CZYTAJ DALEJ

Święty Józef - oblubieniec Maryi

Niedziela podlaska 11/2002

[ TEMATY ]

św. Józef

Juan Simón Gutiérrez, ŚWIĘTA RODZINA

Św. Józef, oblubieniec Najświętszej Maryi Panny, w kalendarzu liturgicznym Kościoła zajmuje miejsce specjalne, skoro jego wspomnienie Kościół obchodzi w sposób uroczysty. Miesiąc marzec jest w sposób szczególny poświęcony św. Józefowi. Jego święto obchodzimy 19 marca jako uroczystość. Bardzo pięknie wyrażają prawdę o św. Józefie niektóre pieśni: "Szczęśliwy, kto sobie patrona Józefa ma za Opiekuna. Niechaj się niczego nie boi, gdy św. Józef przy nim stoi Patronem...".

Hebrajskie imię Józef oznacza tyle, co "Bóg przydał". Św. Józef pochodził z królewskiego rodu Dawida. Pomimo tego, że pochodził z takiego rodu, zarabiał na życie trudniąc się obróbką drewna. Mieszkał zapewne w Nazarecie. Nie był on według ciała ojcem Jezusa Chrystusa. Był nim jednak według żydowskiego prawa jako małżonek Maryi. Zaręczony z Maryją stanął przed tajemnicą cudownego poczęcia. Postanowił wówczas dyskretnie się usunąć, ale po nadprzyrodzonej interwencji wziął do siebie Maryję, a potem jako prawdziwy Cień Najwyższego pokornie asystował w wielkich tajemnicach. Chociaż Maryja porodziła Pana Jezusa dziewiczo, to jednak według otoczenia św. Józef był uważany za Jego ojca. On to kierował w drodze do Betlejem, nadawał Dzieciątku imię, przedstawiał Je w świątyni jerozolimskiej i uciekając do Egiptu ocalił przed prześladowaniem króla Heroda. Widzimy jeszcze św. Józefa w czasie pielgrzymki z dwunastoletnim Jezusem do Jerozolimy na święto Paschy. Potem już się w Ewangelii nie pojawia. Niektórzy sądzą, że wkrótce potem zakończył życie w obecności Pana Jezusa i Najświętszej Maryi, na Ich rękach i miał uroczysty pogrzeb, bo w ich obecności. Może dlatego św. Józef jest uważany za szczególnego patrona dobrej śmierci.

Św. Józef był rzemieślnikiem, być może cieślą, co oznacza hebrajski wyraz charasz. Zajmował się pracą w drewnie, w metalu, w kamieniu. Wykonywał zatem narzędzie codziennego użytku, konieczne również w gospodarce rolnej. Jest rzeczą uderzającą, że w wydarzeniach z dziecięcych lat Pana Jezusa, św. Józef odgrywa znaczącą rolę. Jemu anioł wyjaśnia tajemnice wcielenia Syna Bożego, jemu poleca ucieczkę i powrót do Nazaretu po śmierci Heroda.

Na obrazach widzimy zwykle św. Józefa jako starca, by w ten sposób podkreślić prawdę o dziewiczym poczęciu Pana Jezusa. W rzeczywistości jednak św. Józef był młodzieńcem w pełni urody i sił. Pisarze podkreślają, że do tak wielkiej godności, opiekuna Pana Jezusa, oblubieńca Najświętszej Maryi Panny i żywiciela - głowy Najświętszej Rodziny, powołał Pan Bóg męża o niezwykłej cnocie. Dlatego słusznie stawiają oni św. Józefa na czele wszystkich świętych Pańskich, a Kościół obchodzi jego doroczną pamiątkę, pomimo Wielkiego Postu, jako uroczystość.

Szczególnym nabożeństwem do św. Józefa wyróżniała się św. Teresa z Avila. Z wielkim zaangażowaniem szerzyła ona kult św. Józefa słowem i pismem. Twierdziła, że o cokolwiek prosiła Pana Boga za przyczyną św. Józefa, zawsze to otrzymała. Jego też obrała za głównego patrona zreformowanego przez siebie zakonu karmelitańskiego. Za swojego patrona św. Józefa obrały sobie również Siostry Wizytki. Św. Jan Bosko, założył stowarzyszenie św. Józefa dla młodzieży rzemieślniczej. Papież bł. Jan XXIII, który na chrzcie św. otrzymał imię Józef, do kanonu Mszy św. (pierwsza modlitwa eucharystyczna) dołączył imię św. Józefa. W 1961 r. tenże Papież wydał list zalecający szczególne nabożeństwo do tegoż Orędownika.

Liturgiczne święto św. Józefa po raz pierwszy spotykamy w IV w. w pobliżu Jerozolimy w klasztorze św. Saby. Papież Sykstus IV w 1479 r. wprowadził to święto do mszału rzymskiego i brewiarza, a papież Grzegorz XV rozszerzył je na cały Kościół. W pierwszej połowie XIX w. przełożeni generalni 43 zakonów wystąpili do Stolicy Apostolskiej z prośbą o ustanowienie osobnego święta Opieki Świętego Józefa nad Kościołem Chrystusa. Papież bł. Pius IX przyczynił się do ich prośby i w 1847 r. ustanowił to święto. Natomiast papież św. Pius X podniósł je do rangi uroczystości. Papież Pius XII wprowadził na dzień 1 maja wspomnienie św. Józefa Robotnika. Papież Benedykt XV w 1919 r. do Mszy św., w której wspomina św. Józefa dołączył osobną o nim prefację. Pierwszą w dziejach Kościoła encyklikę o św. Józefie wydał papież Leon XIII. Wreszcie papież św. Pius X zatwierdził litanię do św. Józefa, do odmawiania publicznego. Są sanktuaria św. Józefa. Największe i najbardziej znane jest w Kanadzie, w Montrealu. Powstało ono w 1904 r. i posiada 61 dzwonów. Cudowna figura św. Józefa została ukoronowana koronami papieskimi w 1955 r. Kanada, Czechy, Austria, Portugalia, Hiszpania obrały sobie św. Józefa za patrona.

W Polsce kult św. Józefa jest bardzo żywy. Już na przełomie XI i XII w. w Krakowie obchodzono 19 marca jego święto. W XVII i XVIII w. nastąpił największy rozwój nabożeństwa do św. Józefa. W 1645 r. ukazały się godzinki ku czci św. Józefa. W XVII w. wybudowano największe sanktuarium św. Józefa w Polsce, w Kaliszu. Znajduje się tam obraz pochodzący z tegoż wieku, który w 1786 r. Prymas Polski Władysław Aleksander Łubieński, ogłosił urzędowo za cudowny. Papież Pius VI w 1783 r. wydał dekret zezwalający na koronacje obrazu, ale dokonała się ona dopiero w 1796 r. W Polsce jest około 270 kościołów ku czci św. Józefa. W 1818 r. diecezja kujawsko-kaliska obrała go sobie za patrona, a później diecezja wrocławska i diecezja łódzka. Powstały 4 rodziny zakonne pod wezwaniem św. Józefa. W Polsce swego czasu imię Józef było bardzo popularne.

Ojciec Święty w adhortacji apostolskiej Redemptoris Custos z 15 sierpnia 1989 r. ukazuje św. Józefa i jego posłannictwo w życiu Chrystusa i Kościoła. Pisze o nim, że był powołany na opiekuna Zbawiciela, był powiernikiem tajemnicy samego Boga, mężem sprawiedliwym i oblubieńcem Dziewicy Maryi, był pracowity, a jego praca była wyrazem miłości. Ojciec Święty kończy adhortację słowami: "Mąż sprawiedliwy, który nosił w sobie całe dziedzictwo Starego Przymierza, równocześnie został wprowadzony przez Boga w początki Przymierza Nowego i Wiecznego w Jezusie Chrystusie. Niech nam ukazuje drogi tego zbawczego Przymierza na progu Tysiąclecia, w którym ma trwać i dalej się rozwijać ´pełnia czasu´ związana z niewysłowioną tajemnicą Wcielenia Słowa. Niech św. Józef wyprasza Kościołowi i światu, każdemu z nas, błogosławieństwo Ojca i Syna i Ducha Świętego".

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra - tu święty Józef jest znany i kochany

2024-03-19 10:40

[ TEMATY ]

Jasna Góra

św. Józef

Jasna Góra News

O tym, że św. Józef uczy twórczej odwagi w życiu domowym, zawodowym i duchowym, zaufania Bogu w niespokojnym czasie - opowiadają jasnogórscy pielgrzymi. Jest patronem wspólnot na Jasnej Górze: Odnowy w Duchu Świętym „Kana” i Duszpasterstwa „Na Halach” gromadzącego głównie małżonków i rodziny. Dziś Msza św. odpustowa o godz. 19.00 w Kaplicy św. Józefa. W liturgii Kościoła obchodzimy Uroczystość Świętego Józefa, Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny.

Święty…od (nie)świętej codzienności

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję