Reklama

Do Aleksandry

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Most zamiast muru

Mam na imię Piotrek. Moja rodzina pochodzi ze Świętokrzyskiego, a ja wychowałem się na Śląsku, zaś uczyłem - w Krakowie. Od kilku lat przebywam w jednostkach penitencjarnych, obecnie w Radomiu. Jestem samokrytyczny wobec tego, dlaczego znalazłem się w takich okolicznościach, i wiem już, jak cienka jest granica w momencie zbłądzenia od dobra do zła. Moje losy oddają właściwie sens przypowieści o siewcy, który siał, a niektóre ziarna padały na glebę nieurodzajną, drogę i skałę... No cóż, czasu nie można odwrócić.
Rozumiem, że trudno jest Państwu zamieszczać nasze zgłoszenia do korespondencji, jak mi wiadomo - z wielu powodów. Ale w niektórych krajach działają specjalne kluby korespondencyjne pozwalające takim osobom jak ja poznać przyjaciół towarzyszących im w powrocie na dobrą drogę. Pan Jezus powiedział, że przyszedł do grzeszników, a nie tylko do sprawiedliwych...
Piotr

Jest problem z listami z zakładów karnych. Nasi Czytelnicy taką korespondencję może nie tyle odrzucają, ile po prostu mają inne oczekiwania od korespondentów - chcą się poznawać, spotykać, być może zacieśniać więzy przyjaźni. Tymczasem z osobą z ZK nie można tak po prostu tego robić, bo na przeszkodzie stoi mur. I to nie tylko ten fizyczny.
Nie wszyscy są powołani na kapłanów czy zakonnice, nie wszyscy są powołani do życia w małżeństwie, ale też nie wszyscy są powołani do niesienia pomocy osobom uwięzionym. Dlatego poszukuję osób, grup ludzi i pomysłów, jak pomagać ludziom z ZK, bo sama nie mam tu ani żadnego doświadczenia, ani możliwości.
Chętnie będziemy takie adresy podawali naszym korespondentom z ZK, aby już sami szukali dróg swojego powołania przez osoby czy instytucje do tego powołane i tym się zajmujące. Otrzymuję listy, w których więźniowie piszą, że nieraz nikt się nimi nie interesuje, nie zajmuje, nie pomaga duchowo. Nie jest łatwo trwać w świadomości, że ktoś potrzebuje pomocy, a my tak niewiele możemy w tej sprawie uczynić. Dlatego znów liczymy na naszych niezawodnych Czytelników. Mam nadzieję, że pomogą nam zbudować most zamiast muru.
Aleksandra

Zapraszam do słuchania „Familijnej Jedynki” - niedzielnej audycji Redakcji Katolickiej w Programie I Polskiego Radia (godz. 6-9), gdzie w „Kochanym życiu” w niektóre niedziele odpowiadam na listy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dom misjonarek stał się domem dla uchodźców z Ukrainy

2025-10-02 18:49

[ TEMATY ]

uchodźcy

Ukraina

Holandia

siostry misjonarki

Vatican Media

Siostry Najdroższej Krwi dały nadzieję uchodźcom z Ukrainy

Siostry Najdroższej Krwi dały nadzieję uchodźcom z Ukrainy

W czasie, gdy Europa doświadcza spadku powołań, Siostry Najdroższej Krwi w holenderskim Aarle-Rixtel oferują schronienie uciekającym przed wojną, przemieniając zabytkowy klasztor w dom nadziei.

W Aarle-Rixtel, w Holandii, wiekowy zamek, który niegdyś gościł setki sióstr Misjonarek Najdroższej Krwi, dziś daje dach nad głową rodzinom uciekającym przed okropnościami wojny. Miejsce, które dawniej było Domem Macierzystym rozbrzmiewającym modlitwą i hymnami, stało się sanktuarium dla uchodźców szukających bezpieczeństwa i nadziei.
CZYTAJ DALEJ

Quo vadis, European education? Debata w Parlamencie Europejskim o przyszłości szkoły

2025-10-02 19:41

[ TEMATY ]

szkoła

parlament europejski

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

1 października 2025 r. w Parlamencie Europejskim w Brukseli odbyła się międzynarodowa konferencja „Quo vadis, European Education?”, poświęcona konsekwencjom i ryzykom związanym z projektem Europejskiego Obszaru Edukacji. Wydarzenie zorganizowała europoseł Małgorzata Gosiewska (ECR), która w swoim wystąpieniu otwierającym wskazała na zagrożenia, jakie niesie ze sobą unifikacja systemów edukacyjnych w Europie.

Konferencję otworzyła poseł do Parlamentu Europejskiego Małgorzata Gosiewska, zwracając uwagę, że projekt Europejskiego Obszaru Edukacji może prowadzić do osłabienia tożsamości narodowych. Podkreśliła, że edukacja to nie tylko wiedza, ale również fundament kulturowy i aksjologiczny, bez którego Europa może utracić swoje korzenie.
CZYTAJ DALEJ

Lublin: Wojewoda przed sądem za zdjęcie krzyża

2025-10-03 09:37

[ TEMATY ]

krzyż

Lublin

Karol Porwich/Niedziela

Przekroczenie uprawnień i obrazę uczuć religijnych zarzucają wojewodzie lubelskiemu Krzysztofowi Komorskiemu prywatni oskarżyciele w związku ze zdjęciem krzyża w Sali Kolumnowej urzędu wojewódzkiego. Wojewoda utrzymuje, że chodzi o neutralność światopoglądową, a krzyż wisi w innej sali.

Prywatny akt oskarżenia przeciwko wojewodzie lubelskiemu złożyli do sądu radny sejmiku województwa dolnośląskiego z PiS Tytus Czartoryski i była dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie Elżbieta Puacz. Skierowali oni prywatny akt oskarżenia, bo wcześniej prokuratura dwukrotnie odmówiła wszczęcia śledztwa w tej sprawie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję