Reklama

Savoir-vivre

Sposób jedzenia potraw nietypowych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na nietypowe potrawy możemy natrafić np. na prywatnym obiedzie, uroczystości, przyjęciu.
Jeśli nie bardzo wiemy, jak taką potrawę jeść, nie zabierajmy się do niej, tylko poczekajmy, aż zacznie ją jeść gospodyni, i wówczas starajmy się ją naśladować. I tak mamy obowiązek jedzenia w taki sam sposób jak gospodyni. Jedzenie czegoś w inny sposób, i to prawidłowy, może zostać odebrane jako afront w stosunku do gospodyni - sygnalizowanie, że nie zna ona wskazań savoir-vivre’u.
Na nietypowe potrawy możemy natrafić także w restauracji. Tutaj rozwiązania są prostsze, bo jeśli nie wiemy, jak daną potrawę jeść, to najlepiej - szczególnie wtedy, gdy spotkanie jest dla nas ważne lub uroczyste - jej nie zamawiajmy.
Możemy też u obsługi zasięgnąć informacji, czy np. nie da się uprościć jedzenia danej potrawy, a więc czy najtrudniejszych czynności wstępnych może dokonać kelner. W dobrych restauracjach kelnerzy wykonują taką usługę, oczywiście bezpłatnie. I tak np. rybę podawaną w całości kelner może wyfiletować, pozostawiając na naszym talerzu samo mięso. Kelner może też np. wydobyć wszystko, co jadalne, z kraba, langusty czy homara.
Możemy również zapytać dyskretnie obsługi - i nie ma w tym nic zdrożnego - w jaki sposób je się taką potrawę. W takim przypadku musimy jedynie pamiętać o tym, że w wielu sytuacjach nie wystarczy sama wiedza, w jaki sposób spożywa się danie, ale potrzebne są też umiejętności i praktyka. Czasem sama wiedza na nic się zda, bo sposób jedzenia jest bardzo trudny i okażemy się nieporadni.
Udając się zatem do restauracji, w której podaje się nietypowe potrawy, możemy wcześniej wejść na jej stronę internetową, zobaczyć, jakie nietypowe potrawy tam są, zdobyć informacje na temat sposobów ich jedzenia i ocenić, czy jest to dla nas proste, czy nie.
Są potrawy nietypowe, których sposób jedzenia jest bardzo prosty. I tak np. karczochy, które stają się w Polsce coraz bardziej dostępne i popularne, bierzemy do lewej ręki, a palcami prawej odrywamy „listek”, moczymy go w sosie i wysysamy. Zabrudzone palce myjemy w miseczce z wodą, którą powinien nam przynieść kelner. Pozostanie nam na końcu głąb, w którym jest jadalny, bardzo smaczny środek, tzw. serce. Jemy go, posługując się widelcem i nożem, odkrawając niejadalne części głąba.

www.savoir-vivre.com.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Abp Kupny: Padają gorzkie słowa o stosunkach Polaków do Niemców - nie mogę się z tym pogodzić

2025-07-15 10:40

[ TEMATY ]

abp Józef Kupny

Episkopat News

Abp Józef Kupny

Abp Józef Kupny

- Padają różnego rodzaju komentarze i gorzkie słowa, które rozgrzewają opinię publiczną i pogłębiają podziały. Nie mogę się z tym pogodzić - mówi abp Józef Kupny odnosząc się do napięć w relacjach polsko-niemieckich. - Jako następca Bolesława Kominka czuję się wręcz zobowiązany, by przypomnieć, iż to z właśnie Wrocławia wyszła niesamowita iskra pojednania polsko-niemieckiego. Pragniemy ją kontynuować - powiedział KAI metropolita wrocławski i zastępca przewodniczącego Episkopatu.

Podziel się cytatem - Ten dokument, stworzony ręką wrocławskiego kardynała Bolesława Kominka, a podpisany w 1965 roku przez polskich biskupów (m.in. Karola Wojtyłę czy Stefana Wyszyńskiego), wydaje się dzisiaj coraz bardziej aktualny. Wobec przypomnianego ostatnio w debacie publicznej hasła: "Jak świat światem, nie będzie Niemiec Polakowi bratem", chciałbym w odpowiedzi zacytować wyżej wymienione orędzie, które wręcz woła o przypomnienie. To dokument przełomowy i tak bardzo potrzebny zarówno 60 lat temu - a jak się okazuje - także i dziś - oznajmia hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura: prezydent Andrzej Duda częściowo ułaskawił Roberta Bąkiewicza

2025-07-15 13:35

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

Karol Porwich/Niedziela

Rzeczniczka prasowa Prokuratora Generalnego Anna Adamiak poinformowała we wtorek PAP, że prezydent Andrzej Duda częściowo ułaskawił działacza środowisk narodowych Roberta Bąkiewicza w zakresie wymierzonej mu w 2023 r. prawomocnie kary ograniczenia wolności w postaci obowiązku pracy na cele społeczne.

- We wtorek wpłynęło postanowienie Prezydenta RP z 11 lipca br. o zastosowaniu prawa łaski wobec Roberta Bąkiewicza skazanego prawomocnym wyrokiem sądu. Akt łaski obejmuje darowanie kary ograniczenia wolności - powiedziała prok. Adamiak.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję