Reklama

Wiara

#NiezbędnikWielkopostny/modlitwa za rodzinę

Świadectwo: Modlitwa macierzyńska ma moc

Świeca, Pismo Święte, krzyż i wiklinowy koszyk. Kobiety w ciszy wkładają do niego białe krążki z wypisanymi imionami. Niczym do wyciągniętych rąk Boga. Powierzają Mu swoje dzieci, wnuki, dzieci chrzestne.

[ TEMATY ]

#NiezbędnikWielkopostny2024

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W każdą sobotę Wielkiego Postu będziemy zachęcać Was do wielkiej modlitwy za rodziny.

Matki w Modlitwie, bo o nich mowa, to rozwijający się ruch, który zrzesza kobiety trwające na modlitwie. Ruch jest otwarty na wszystkie kobiety, nie tylko te, które są biologicznymi matkami. We wspólnotach są również matki duchowe; są kobiety zamężne i samotne; młode i starsze. Kobiety niemal wszystkich zawodów, wywodzące się z wielu kultur, wyznań i krajów.

Początki ruchu

Ruch powstał w Anglii w 1995 r. Założyły go Veronica Williams i jej bratowa Sandra, które wobec wielkich zagrożeń współczesnego świata poczuły wezwanie do modlitwy wspólnotowej za dzieci i wnuki. Mimo że założycielki nie korzystały z żadnej formy promocji ruchu, to wkrótce grupy modlących się matek działały już w 100 krajach świata. W Polsce pierwsze wspólnoty pojawiły się w 2002 r. Dziesięć lat później zostały przyjęte do Ogólnopolskiej Rady Ruchów Katolickich. Oficjalnie zarejestrowanych wspólnot jest ok. 200. Struktura organizacyjna ruchu jest prosta: jego podstawą są grupy modlitewne, które działają w parafiach. W krajach, gdzie ruch jest szerzej rozwinięty, działają koordynatorki krajowe, którym pomagają koordynatorki regionalne. Koordynatorką krajową w Polsce jest Lucyna Dec z Białegostoku.

Spotkanie modlitewne

Raz w tygodniu kobiety z ruchu Matki w Modlitwie spotykają się, aby powierzać Bogu swoje dzieci i wnuki. – Korzystamy ze specjalnego modlitewnika – mówi p. Lucyna. – Na początku modlimy się do Ducha Świętego o prowadzenie spotkania, ochronę przed złem i przebaczenie. Każda matka odczytuje po kolei daną modlitwę aż do momentu, w którym zawierzamy swoje dzieci Panu Jezusowi. Mamy krzyż i stojący u jego podnóża koszyczek, który symbolizuje ręce Jezusa. W Jego ręce powierzamy nasze dzieci. Do koszyczka wrzucamy ich imiona wypisane na białych krążkach o symbolicznym znaczeniu. Kółko to symbol nieskończoności, tak jak nieskończona jest miłość matki. Istotne w tym oddaniu dziecka Bogu jest to, że w tym momencie uwalniamy też siebie od bólu i strachu o nie. Jest to zatem również moment naszego uzdrowienia, które daje pokój i wyciszenie. Trzeba podkreślić, że to jest bardzo trudne i nie da się tego zrobić za pierwszym razem. Czasem potrzeba kilku miesięcy, bo dla matki niełatwe jest takie przekazanie dziecka Jezusowi i odcięcie się od rozpamiętywania problemu, który się z nim wiąże. Na koniec spotkania czytamy modlitwę na rozejście się – opowiada p. Lucyna. – Na spotkaniach mamy ważną zasadę: poufności i nieudzielania rad. Matki, które przychodzą, a są pełne niepokoju, mogą ten niepokój wyrzucić z siebie, wypłakać się, a my nie rozmawiamy o tych problemach. To Jezus pomaga w ich rozwiązaniu. Tego, co się dzieje na spotkaniu, nie wynosimy też na zewnątrz – wyjaśnia koordynatorka krajowa.

Modlitwa macierzyńska ma moc

– Napływa do nas dużo świadectw o skuteczności matczynej modlitwy. Owoce takiej modlitwy to: powroty dzieci do domów, wyjścia z nałogów alkoholizmu i narkomanii, narodziny zdrowych dzieci z zagrożonych ciąż, powrót dzieci do wiary. Matki, które mają problemy z zajściem w ciążę, otrzymują dar potomstwa – mówi p. Lucyna. Dzieli się również jednym ze świadectw, które napłynęło z okolic Gdańska: – Matka się modliła, i nadal się modli, za swoich synów, którzy odeszli od Kościoła. Synowie często jeździli jej samochodem, w którym woziła potrzebne jej Pismo Święte. Pewnego razu samochód w czasie wypadku stanął w płomieniach, ale synowie zdołali się z niego wydostać. Auto doszczętnie spłonęło, a chłopcy ocaleli. Co najdziwniejsze, zachowało się też Pismo Święte, tylko opalone dookoła – mówi koordynatorka.

Jeśli ktoś jest zainteresowany założeniem grupy modlitewnej, może uzyskać szczegółowe informacje pod adresem mailowym: poland@mothersprayers.org.

MODLITWA ZA RODZINY

BOŻE, W TRÓJCY ŚWIĘTEJ JEDYNY, źródło życia i miłości wszystkich ludzi! DZIĘKUJEMY za to, że stworzyłeś nas mężczyznami i kobietami, abyśmy się nawzajem uzupełniali i byli dla siebie wzajemną pomocą. DZIĘKUJEMY, że przez Jezusa Chrystusa uświęciłeś małżeństwo, ustanawiając je sakramentem. Spraw, aby każda rodzina stała się sanktuarium życia i miłości. POMÓŻ wszystkim małżonkom trwać w wierności i jedności. WSPIERAJ małżeństwa i rodziny zagrożone oraz dotknięte rozmaitymi kryzysami. ODDAJEMY Ci, Boże, wszystkie dzieci od momentu poczęcia. Niech cieszą się miłością matki i ojca. SPRAW, by dzieci i młodzież znalazły w rodzinach silne wsparcie dla wzrostu w prawdzie i miłości. UMACNIAJ dziadków i babcie, aby umieli dzielić się mądrością i wiarą z młodymi. PROSIMY, by stanowiący prawa i sprawujący władzę służyli poczętemu życiu, małżeństwu i rodzinie. ŚWIĘTA MARYJO, Matko Boża, Królowo rodzin, módl się za nami! ŚWIĘTY JÓZEFIE, głowo Świętej Rodziny, módl się za nami! ŚWIĘTY JANIE PAWLE, papieżu rodziny, módl się za nami!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-03-15 21:36

Oceń: +44 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Siedem słów Jezusa z krzyża - "Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił?"

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

#NiezbędnikWielkopostny2024

Karol Porwich/Niedziela

W każdy wtorek i piątek Wielkiego Postu we współpracy z Duszpasterstwem Powołań - siostrami honoratkami, zapraszamy do wyruszenia we wspólną Drogę Krzyżową. Zapraszamy do wielkiej modlity za osoby zagubione w życiu - módlmy się o prawdziwą Bożą radość.

Ludzka nienawiść, niesprawiedliwy sąd, umywający ręce Piłat i ta samotność pośród ludzi krzyczących: Tego ukrzyżuj, a uwolnij nam Barabasza! A Ty, Panie Jezu, milczysz. Znasz bieg przyszłych wydarzeń, wiesz, że to miłość zwycięży na krzyżu. A my, patrząc na drugą osobę wydajemy osądy nie próbując w niej dostrzec Ciebie? Jak wiele razy przez moje zachowanie drugi człowiek wypowiadał w cichości swego serca słowa: Boże mój, czemuś mnie opuścił… Prosimy Cię o tę łaskę, aby na każdego patrzeć z miłością. STACJA II. Jezus przyjmuje krzyż I tak, nakładając krzyż na ramiona, samotnie wyruszasz w drogę, drogę do domu Ojca. Nie buntujesz się, nie wchodzisz w dyskusje, nie szukasz ucieczki. Pokornie godzisz się na to, co ma się wydarzyć. Panie Jezu, mówisz do nas: „Jeśli kto chce pójść za Mną, (…) niech weźmie krzyż swój…”. Nieraz czujemy strach, chcemy się zbuntować, boimy zaufać, ale Ty kochasz nas tak bardzo, że zawsze jesteś z nami. Pomagasz nam w codziennych trudach i dopóki będziemy przy Tobie możemy być pewni, że razem udźwigniemy każdy ciężar. STACJA III. Pierwszy upadek Jezusa Jezus jest zmęczony, niesie w końcu nie tylko drewniane belki, ale ciężar grzechów całej ludzkości. Ma pełne prawo do tego upadku. Nam samym jest już ciężko nieść swoje grzechy. A co dopiero On? Z każdym występkiem jest Mu ciężej. Codziennie dokładamy Mu ciężarów, chociaż przy sakramencie pojednania obiecujemy poprawę. Ale nasza natura jest grzeszna, nie zmienimy tego, choćbyśmy bardzo się starali. Możemy jedynie obiecać dokładać Mu jak najmniej cierpienia, ale nigdy nie osiągniemy punktu zerowego. A On i tak w chwilach naszej słabości wyciąga zakrwawioną, zmęczoną dłoń i pełny miłości mówi, że już w porządku, że wie że podjęliśmy trud starań. I nas oczyszcza. I nas nie opuści. Z miłości. Pomimo zadanego Mu cierpienia On i tak nas kocha doskonale i bezwarunkowo. A czy ty Go kochasz? STACJA IV. Jezus spotyka Matkę Wśród tłumu idącego na Golgotę Jezus zobaczył Matkę. Tę, która go urodziła, wychowała, otoczyła ciepłem, opieką i miłością. Jak każde dziecko, kiedy się przewrócił i zdarł kolano, zapewne szedł właśnie do Niej. Do tej, która opatrzyła jego rany. Tak samo jest z nami. Szukasz pomocy w utrapieniu, czy niesiesz krzyż sam upadając co chwila? Nie wstydź się prosić o pomoc. Maryja jest twoją Mamą i kocha cię tak samo jak swojego jedynego Syna. Więc po prostu przyjdź do Niej, chociażby żeby się przytulić. Ona chce ci pomóc. Zaufaj Jej, Ona też nas nie opuści, tak jak nie opuściła swego Syna, pozostając z nim do końca, nie tylko pod krzyżem, ale i w niebie…
CZYTAJ DALEJ

Dzień męża i żony

[ TEMATY ]

Dzień Męża i Żony

archiwum

13 lipca jest obchodzony dzień Męża i Żony, który nawiązuje do daty zawarcia małżeństwa przez rodziców św. Tereski od Dzieciątka Jezus - świętej Zelii i świętego Ludwika Martin.

Rycerze Kolumba w Polsce zapraszają do świętowania Dnia Męża i Żony! Małżonkowie realizują swoje powołanie przez miłość. - W tym pięknym dniu oderwijmy się od prozy życia, popatrzmy na siebie, na wspólnie przeżyte lata i miłość, którą pielęgnujemy, podtrzymujemy i rozwijamy – zachęca Delegat Stanowy Rycerzy Kolumba w Polsce Krzysztof Zuba. I dodaje: - Obdarujmy małżonki kwiatami, serdecznością i czułością. Wrażliwość kobiety na piękno, na dobro, jej czułość są najwspanialszym darem dla mężczyzny. Jak zauważa, mężczyznę bardziej interesują prawa rządzące życiem i rzeczywistością. - Dobrze wyraża to aforyzm który brzmi: „Mężczyzna chce być w życiu kimś, kobieta chce być kimś dla kogoś”. I apeluje: - Otoczmy nasze żony ciepłem i miłością, angażujmy się w realizację naszego powołania z troską o innych. Niech każdego dnia unosi nas wiara w miłość, piękno i dobro.
CZYTAJ DALEJ

Bp nominat Krzysztof Dukielski: moim DNA jest oazowa foska

2025-07-13 09:30

[ TEMATY ]

Bp nominat Krzysztof Dukielski

Ks. Stanisław Piekielnik/diecezja radomska

Biskup nominat Krzysztof Dukielski

Biskup nominat Krzysztof Dukielski

- Moim DNA jest oazowa foska - powiedział biskup nominat Krzysztof Dukielski, który został mianowany przez papieża Leona XIV biskupem pomocniczym diecezji radomskiej ze stolicą tytularną Catula.

Ks. Dukielski zwrócił uwagę, że to Bóg pisze scenariusz jego kapłańskiego życia. Ma nadzieję, że wniesie całe swoje doświadczenie kapłańskie w duchowe życie Kościoła radomskiego. W latach 2017-2023 był moderatorem diecezjalnym Ruchu Światło-Życie, a w latach 2019-2020 krajowym moderatorem Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. - Dlatego moim DNA jest oazowa foska, bo ja wyrosłem w Ruchu Światło Życie. To jest wspólnota, w której od dziecka się formowałem się - dodał biskup nominat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję