Wtorek, 5 marca. Wielki Post

• Dn 3, 25.34-43 • Ps 25 • Mt 18, 21-35

Piotr podszedł do Jezusa i zapytał: «Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat zawini względem mnie? Czy aż siedem razy?». Jezus mu odrzekł: «Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy. Dlatego podobne jest królestwo niebieskie do króla, który chciał się rozliczyć ze swymi sługami. Gdy zaczął się rozliczać, przyprowadzono mu jednego, który był mu winien dziesięć tysięcy talentów. Ponieważ nie miał z czego ich oddać, pan kazał sprzedać go razem z żoną, dziećmi i całym jego mieniem, aby dług w ten sposób odzyskać. Wtedy sługa padł mu do stóp i prosił go: „Panie, okaż mi cierpliwość, a wszystko ci oddam”. Pan ulitował się nad owym sługą, uwolnił go i dług mu darował. Lecz gdy sługa ów wyszedł, spotkał jednego ze współsług, który był mu winien sto denarów. Chwycił go i zaczął dusić, mówiąc: „Oddaj, coś winien!”. Jego współsługa padł przed nim i prosił go: „Okaż mi cierpliwość, a oddam tobie”. On jednak nie chciał, lecz poszedł i wtrącił go do więzienia, dopóki nie odda długu. Współsłudzy jego, widząc, co się działo, bardzo się zasmucili. Poszli i opowiedzieli swemu panu wszystko, co zaszło. Wtedy pan jego, wezwawszy go, rzekł mu: „Sługo niegodziwy! Darowałem ci cały ten dług, ponieważ mnie prosiłeś. Czyż więc i ty nie powinieneś był ulitować się nad swoim współsługą, jak ja ulitowałem się nad tobą?”. I uniósłszy się gniewem, pan jego kazał wydać go katom, dopóki mu nie odda całego długu. Podobnie uczyni wam Ojciec mój niebieski, jeżeli każdy z was nie przebaczy z serca swemu bratu».

Dzisiejsza Ewangelia zachęca nas do myślenia o przebaczeniu. Z pewnością każdy z nas znalazł się w życiu w sytuacji, gdy ktoś nas skrzywdził lub my kogoś skrzywdziliśmy. Kwestia przebaczenia jest ważną kwestią w życiu duchowym, Jezus często o tym mówi, ale prawie na pewno w sensie praktycznym przebaczenie jest również jednym z najtrudniejszych wyzwań w życiu duchowym. Kiedy, komu, jak i ile razy przebaczać – to pytania, które często sobie zadajemy, gdy znajdujemy się w trudnych sytuacjach. Zawsze najlepiej jest szukać odpowiedzi w życiu Jezusa. Jezus przyszedł na świat dla mnie i dla ciebie, aby nas zbawić. Zniósł niesprawiedliwe potępienie, cierpienie i śmierć, aby zbawić nas. Czy musiał to zrobić? Nie musiał. Czemu to zrobił? Ponieważ zależy Mu na naszym zbawieniu, ponieważ chce dla nas szczęścia wiecznego, nieba. Ostatecznie, ponieważ kocha nas bezgranicznie. Ale co, jeśli skrzywdzimy Go naszym grzechem? Bóg jest gotowy nam przebaczyć, jeśli szczerze Go o to poprosimy. Ucząc się od Jezusa, widzimy, że Bóg wszystkim przebacza, ale nie jest naiwny, nie da się wykorzystać. Dlatego ważne jest, aby widzieć w każdym bracie, który wyrządził nam krzywdę, osobę, która jest zagubiona i przez ten czyn naraża swoje zbawienie na niebezpieczeństwo. Z pewnością pamiętajmy, że niektóre rzeczy są od nich silniejsze i oni czynią je ze słabości. Spróbujmy spojrzeć na krzywdzących nas bliźnich oczami Boga: jak na ludzi, którzy zostali stworzeni do nieba. Musimy pamiętać, że tyle, ile Bóg nam przebaczył, my nigdy nie będziemy w stanie wybaczyć.

S.H.

ROZWAŻANIA NA ROK 2024 DOSTĘPNE W KSIĄŻCE "ŻYĆ EWANGELIĄ". DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!