Reklama

Niedziela Wrocławska

Szczęśliwa, która uwierzyła

W ramach przygotowań do synodu odbył się diecezjalny dzień skupienia dla kobiet. W czasie jego trwania kobiety rozważały słowo Boże, adorowały Jezusa w Najświętszym Sakramencie, słuchały konferencji, uczestniczyły w grupkach dzielenia. Kulminacyjnym momentem była Eucharystia pod przewodnictwem abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego.

2024-04-20 22:21

Marzena Cyfert

Eucharystia na zakończenie diecezjalnego dnia skupienia dla kobiet

Eucharystia na zakończenie diecezjalnego dnia skupienia dla kobiet

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii ksiądz arcybiskup nawiązał do czytań z liturgii słowa i zauważył, że dużo jest ludzi pozornie religijnych. Podkreślił, że istotą wiary jest bezwzględne zaufanie Bogu. Przykładem takiego zaufania jest dla nas Maryja.

– I dlatego możemy ją nazwać szczęśliwą. „Szczęśliwa, która uwierzyła”. Od niej chcemy się uczyć otwartości na słowo Boże, zaufania Bogu, wierności i miłości. Pragniemy również uważnie wsłuchiwać się w Jej macierzyńskie słowa. Jednak przy odkrywaniu tego, co chce nam przekazać Maryja musimy być pokorni i dać się prowadzić Duchowi Świętemu – mówił abp Kupny, zauważając, że to Duch Święty zna wewnętrzne piękno Maryi i to za Jego sprawą Maryja stała się Matką Boga i została napełniona pełnią łaski Bożej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ksiądz arcybiskup nawiązał do św. Grzegorza Wielkiego, który mówił, że czytając Biblię, doświadczamy dotyku Ducha. On sprawia, że nasza dusza żyje w świętym słowie. Jest to słowo żyjące, ponieważ pochodzi od Ducha życia i pozwala czerpać z samego źródła życia Bożego. Z tego samego, z którego czerpała Maryja.

– W ten sposób między Maryją a nami wytwarza się głęboka komunia, rodzi się wspaniała duchowa wspólnota. Ale pod warunkiem, że podobnie jak ona czytamy i interpretujemy Pismo Święte w tym samym Duchu, w jakim zostało napisane – tłumaczył hierarcha. Przekonywał, że bez Ducha Świętego nie jesteśmy w stanie zobaczyć całego piękna Maryi. Możemy się wpatrywać w Jej oblicze i podziwiać, ale bez pomocy Ducha nie odczytamy właściwie przesłania, jakie do nas kieruje.

Zauważył, że wiele medytacji nad słowem Bożym miało miejsce w okresie przygotowań do synodu. Nawiązał do ksiąg mądrościowych Starego Testamentu, w których mądrość porównywana jest do matki troszczącej się o swoje dzieci. Matki, która udziela pożywienia, dba o wychowanie i rozwój duchowy dzieci.

– Ta personifikacja mądrości jako doskonałej niewiasty znalazła odniesienie do Maryi. My dzisiaj nazywamy ją Stolicą mądrości i chcemy od niej uczyć się mądrości. Mądrość Boża ma oblicze Maryi, w Niej się objawia i dlatego czyni Ją dla nas wzorem macierzyńskiej miłości, troski o dom, wychowanie dzieci, kształtowania właściwej atmosfery życia małżeńskiego i rodzinnego – nauczał pasterz Kościoła wrocławskiego.

Reklama

Zauważył, że rodzi się jednak pytanie, czy ten wzór małżonki i matki nie stracił na aktualności. Często bowiem nawet katoliccy publicyści kwestionują ten model i pytają co Maryja ma do zaoferowania współczesnej kobiecie. A współczesne kobiety mają dużo większe aspiracje niż bycie „tylko” strażniczkami ogniska domowego; chcą pełnić ważne role społeczne, polityczne, gospodarcze, podejmować większą aktywność w Kościele.

– Potwierdzają to dyskusje synodalne. Coraz głośniej stawiane są pytania, czy przykład i wzór Maryi żyjącej w tak odległej czasowo epoce, w zupełnie innych warunkach społecznych, może jeszcze być punktem odniesienia dla współczesnej kobiety. A jeśli tak, to w jakiej mierze – pytał abp Kupny.

– Maryja i każda ziemska matka cieszy się twoim wykształceniem, zdobytą ciężką pracą pozycją społeczną, twoimi osiągnięciami; cieszy się z tego, że jesteś kreatywna, wysoce kompetentna w zawodzie, który wykonujesz, że piastujesz coraz wyższe stanowiska w samorządzie, władzy państwowej, że masz coraz większy wpływ na kształtowanie życia społeczno-politycznego i gospodarczego naszego kraju. Z miłością patrzy na twoje zaangażowanie w życie wspólnoty parafialnej, udział w ruchach, stowarzyszeniach religijnych, na twoją troskę o Kościół, aktywne uczestnictwo w liturgii, w procesie ewangelizacji. Jest w pełni zadowolona z twojego świadectwa wiary, nadziei i miłości. Bo taka jest Matka, cieszy ją każdy sukces dziecka – podkreślał metropolita wrocławski.

Reklama

Zauważył, że zdarza się jednak, że poszerzający się obszar tej kobiecej aktywności prowadzi do zakwestionowania tego, co łączy się z kobiecością – otwarcia na dar życia, obdarowania miłością, czynienia ze swojego życia pięknego daru, przede wszystkim dla dziecka, osób sobie bliskich. Podobnie może być i w życiu mężczyzny, który karierę stawia ponad wszystko inne. Dla takich osób przykład życia Świętej Rodziny przestaje być punktem odniesienia i nie stanowi inspiracji do kształtowania swojego życia.

– Spójrzcie na swoje życie oczyma Boga, szukajcie rozwiązania waszych problemów w świetle słowa Bożego, zaufajcie Bogu, dajcie się ogarnąć Jego miłości. Nigdy nie powinnyście wątpić w Boże miłosierdzie – mówił ksiądz arcybiskup i zachęcał, by uwierzyć, że zło może być pokonane siłą dobra i miłości; prosił, by zabiegać o pokój w rodzinach i sąsiedztwie i pozwolić się prowadzić Duchowi Świętemu.

– Wiemy z kart Ewangelii, że najważniejszym pouczeniem Maryi jest zachęta, by uczynić wszystko, cokolwiek nam powie Jezus, Jej Syn. Te słowa Maryja skierowała do sług w czasie wesela w Kanie Galilejskiej. I ciągle je powtarza kolejnym pokoleniom wiernych. Warto postawić sobie pytanie: Czy staramy się słuchać głosu Chrystusa? W jakim stopniu jesteśmy wierni Jego Ewangelii? Maryja, kiedy nie do końca rozumiała wielkie wydarzenia zbawcze, w których uczestniczyła, rozważała je w swoim sercu. My także za Jej przykładem powinniśmy patrzeć na swoje życie w świetle Ewangelii Chrystusa – nauczał ksiądz arcybiskup, podkreślając, że nie należy kwestionować i odrzucać tego, co wydaje się dla nas trudnym. Trzeba to rozważać w sercu i czekać na dar Bożej mądrości.

– Maryja widzi, co dzieje się w sercach Jej dzieci, widzi, co dzieje się w sercach Jej córek, widzi wszystkie wasze kłopoty, zmartwienia, troski, wasze codzienne zmaganie się o dobro dzieci, męża, całej rodziny i modli się za Was. Wie, że Jej Syn może i chce Wam pomóc i o to Go prosi – mówił abp Kupny i w imieniu Kościoła wrocławskiego, słowami Jana Pawła II z listu „Mulieris dignitatem”, podziękował za wszystkie kobiety.

Reklama

– Tak, Kościół wrocławski dziękuje i przeze mnie prosi, by uczynić wszystko, aby za przykładem Matki Najświętszej mocno trwać w wierze i aby więcej miejsca przygotować w sercach na przyjęcie daru Bożej miłości, która zbawia, leczy i napełnia prawdziwą radością – zakończył hierarcha.

Podczas Eucharystii wiele kobiet złożyło deklaracje codziennej modlitwy za kapłanów naszej archidiecezji a na zakończenie abp Józef Kupny uhonorował s. Marię Czepiel i Adrianę Kwiatkowską, główne organizatorki dnia skupienia, specjalnym numizmatem. Podziękował im również za pomoc w pracach związanych z synodem.

– To piękny czas takiego zatrzymania się w codziennej pogoni i duchowego umocnienia, potrzebujemy takich spotkań – mówi Joanna, jedna z uczestniczek i dodaje: – Bardzo ważne były dla mnie też rozmowy i dzielenie się z innymi kobietami, które podobnie myślą i borykają się na co dzień z podobnymi problemami.

Pierwsza część spotkania: https://wroclaw.niedziela.pl/artykul/100997/Maryja-ekspert-od-szczescia

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Wojda na Jasnej Górze: chrześcijańska tożsamość jest nam potrzebna

2024-05-03 13:28

[ TEMATY ]

Jasna Góra

abp Wacław Depo

abp Tadeusz Wojda SAC

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że chrześcijańska tożsamość jest nam potrzebna mówił na Jasnej Górze abp Tadeusz Wojda. Przewodniczący Episkopatu Polski, który przewodniczył Sumie odpustowej ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski apelował, by stawać w obronie „suwerenności naszego sumienia, naszego myślenia oraz wolności w wyznawaniu wiary, w obronie wartości płynących z Ewangelii i naszej chrześcijańskiej tradycji”. Przypomniał, że „życie ludzkie ma niepowtarzalną wartość i że nikomu nie wolno go unicestwiać, nawet jeśli jest ono niedoskonałe”.

W kazaniu abp Wojda, przywołując obranie Matki Chrystusa za Królową narodu polskiego na przestrzeni naszej historii, od króla Jana Kazimierza do św. Jana Pawła II i nas współczesnych, podkreślił że nasze wielowiekowe złączenie z Maryją nie ogranicza się jedynie do wymiaru historycznego a jego wymowa jest znacznie głębsza i „mówi o więzi miedzy Królową i Jej poddanymi, miedzy Matką a Jej dziećmi”. Wskazał, że dla nas „doświadczających słabości, niemocy, kryzysów duchowych i ludzkich, Maryja jest prawdziwym wzorem wiary, mamy więc prawo i potrzebę przybywania do Niej”.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: my zrodziliśmy się z Boga, który jest Miłością

2024-05-03 19:56

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję