Reklama

Wieczysta adoracja

Czym jest adoracja, i jak powinniśmy ją przeżyć mówi ks. Marek Osmulski, ojciec duchowny Wyższego Seminarium Duchownego w Legnicy

Niedziela legnicka 48/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czym jest adoracja…

W chrześcijaństwie adoracja to modlitwa lub mowa skierowana do Boga, do Chrystusa Boga - Człowieka. Od strony teologicznej jest podstawowym aktem religii, jest uwielbieniem oddawanym w Kościele tylko Bogu. Treścią uwielbienia jest uznanie wielkości i jedyności Boga, Jego wspaniałości. Adoracja to akt, w którym człowiek w wierze, miłości i nadziei wielbi Boga za Jego miłość, uznaje równocześnie swoją egzystencję jako podarowaną i zawierza siebie samego Wszechmogącemu. To sam Bóg umożliwia adorację przez dar Ducha Świętego. Adoracja rodzi się we współdziałaniu człowieka z Duchem Świętym, jako wyraz wiary chrześcijanina. Największym i najpierwszym Adoratorem jest Jezus Chrystus. On jest świątynią, w której Bóg odbiera uwielbienie i chwałę. Zatem adoracja Najświętszego Sakramentu praktykowana w Kościele jest odbiciem uwielbienia Boga Ojca dokonującego się w liturgii nieba. Adoracja to rodzaj komunii, spotkania zakochanych, którzy na nowo odczuwają potrzebę odnajdowania siebie. Nie jest to jednak sentymentalne spotkanie, lecz zasadnicza postawa człowieka. Adoracja jest ukorzeniem się pełnym najgłębszego szacunku przed obliczem Jezusa, jest pełnym czci milczeniem przed Bogiem, który jest zawsze większy. Adoracja odnosi się do Jezusa, jest postawieniem się w Jego obecności, by spoglądać na Niego, znaleźć dla Niego czas. Adoracja przed Najświętszym Sakramentem przedłuża jedność z Chrystusem zaistniałą we Mszy świętej, w Komunii świętej, odnawia i pogłębia przymierze z Nim i zachęca do życia Nim każdego dnia.

Wartość adoracji w życiu parafii

Przebywanie w obecności Pana rodzi w człowieku to, co prawdziwe. Czyni go bardziej uważnym i otwartym na radości i smutki ludzi, rozszerza wymiary serca na problemy świata, solidaryzuje go z innymi. Przez adorację chrześcijanin przyczynia się do wzrostu Ewangelii. Autentyczna adoracja prowadzi do nawrócenia, postępu duchowego. Adorującemu Chrystus powierza misję, zadanie. Stół eucharystyczny jest zawsze „stołem potrzebujących”, stołem dzielenia się, udzielania się i dawania siebie innym - stołem miłości.
Modlitwa przed Eucharystycznym Chrystusem prowadzi do zachwytu cudem Eucharystii. Podziw jest elementem wiary. Sięga on w historię zbawienia, w dokonane przez Boga wspaniałości i prowadzi do uwielbienia i dziękczynienia. Przebywanie przed Eucharystycznym Panem skłania do adoracji Słowa Bożego, które pogłębia nasze spotkanie z Jezusem. Bycie sam na sam z Bogiem prowadzi do związku z codziennością. Zatem - „Pięknie jest zatrzymać się z Nim - pisał Jan Paweł II - i jak umiłowany uczeń oprzeć głowę na Jego piersi, poczuć dotknięcie nieskończoną miłością Jego Serca”, bo prowadzi to do owoców zbawienia. Mogą one być mniejsze lub większe. Stosownie więc do otrzymanych łask, wierni już tu na ziemi - przebywając z Chrystusem w czasie adoracji - mogą zażywać Jego najgłębszej poufałości i wylewać przed Nim swoje serce oraz bez ograniczeń czerpać siłę do wzrostu wiary, nadziei i miłości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W jaki sposób powinna być przeprowadzona adoracja wieczysta?

Adoracją wieczystą nazywamy urządzanie w wybranych kościołach lub kaplicach diecezji wystawienia Najświętszego Sakramentu trwającego cały dzień i powtarzającego się każdego dnia w innej parafii. Mamy tu na myśli nieprzerwanie trwającą cześć Chrystusa obecnego w Najświętszym Sakramencie oddawaną przez jednostki lub wspólnoty religijne, parafialne oraz zakonne w obrębie diecezji. Wywodzi się ona z nabożeństwa błagalnego przed wystawionym Najświętszym Sakramentem, odprawianego najpierw w katedrze mediolańskiej, a następnie, w sposób ciągły, kolejno w poszczególnych kościołach Mediolanu.

Czy powinniśmy adorować w milczeniu, czy cały ten czas ma być wypełniony głośną modlitwą?

Każda wspólna adoracja Najświętszego Sakramentu powinna składać się z osobistych aktów wiary, nadziei i miłości, dziękczynienia i uwielbienia. Nie ma adoracji wspólnej bez osobistej. Każde nabożeństwo, chociażby najkrótsze, należy tak ułożyć, by przed błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem, poświęcić czas na modlitwę spędzoną w ciszy. Każdy może i powinien osobiście dziękować za dar Temu, który przez swoje człowieczeństwo nieustannie wlewa Boże życie w nasze serca. Adorujący może zażywać, przebywając przy Chrystusie Panu, najgłębszej Jego poufałości i wylewać przed Nim swoje serce za siebie i wszystkich swoich, modląc się o pokój i zbawienie świata. Są pewne akty wewnętrzne, w których chrześcijanin nie może być wyręczony przez innych czy wspólnotę, która może mu tylko pomagać w tych osobistych aktach. Trzeba pamiętać, że nie wszyscy ze wspólnoty muszą być zbawieni, ale zbawiony będzie poszczególny człowiek przez swoją osobistą wiarę i miłość, przez osobiste nawrócenie się i korzystanie z sakramentów Kościoła. I podobnie, jak chrześcijanin otrzymuje osobiste odpuszczenie grzechów, tak też poszczególny człowiek przyjmuje Ciało i Krew Pana, a jego dusza napełnia się łaską i otrzymuje zadatek przyszłej chwały. Warunkiem zawsze będzie wiara i miłość pojedynczego chrześcijanina, które przyczynią się do wiary i miłości całego Kościoła. Każdy wierny zobowiązany jest do przygotowania się do Mszy świętej i do osobistego w niej udziału i nie może wyręczać się przez wspólnotę. Każdy chrześcijanin zobowiązany jest do przyjęcia Ciała i Krwi Pana, tak też każdy musi osobiście dziękować i uwielbiać Pana za Jego dobrodziejstwa, za łaskę, za sakramenty, za dary wiary, nadziei i miłości.

Wysłuchała Monika Łukaszów

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matko w Studziannej na krześle siedząca, módl się za nami...

2024-05-19 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Adobe Stock

Cudowny Obraz został 18 sierpnia 1968 r. ukoronowany papieskimi koronami przez Ks. Kard. Stefana Wyszyńskiego Prymasa Polski, oraz Ks. Kard. Karola Wojtyłę i Ks. Bpa Piotra Gołębiowskiego, Administratora Diecezji Sandomierskiej. W tym czasie wizerunek zaczął być nazywany obrazem Matki Bożej Świętorodzinnej.

Rozważanie 20

CZYTAJ DALEJ

Papież apeluje o odwagę podejmowania dialogu, prowadzącego do położenia kresu wojnom

2024-05-19 12:53

[ TEMATY ]

Anioł Pański

papież Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Niech Duch Święty da rządzącym odwagę do podejmowania gestów dialogu, które prowadziłyby do położenia kresu wojnom - prosił papież Franciszek po odmówieniu modlitwy Regina Caeli. - Moje myśli kierują się szczególnie do miasta Charków, które ucierpiało z powodu ataku przed dwoma dniami - dodał Ojciec Święty.

- Drodzy bracia i siostry, Duch Święty jest Tym, który tworzy zgodę, harmonię i tworzy ją wychodząc z różnych, czasem nawet sprzecznych rzeczywistości. Dzisiaj, w uroczystość Pięćdziesiątnicy módlmy się do Ducha Świętego, miłości Ojca i Syna, aby stworzył harmonię w sercach, zgodę w rodzinach, zgodę w społeczeństwie, harmonię w całym świecie. Niech Duch Święty sprawi, by między chrześcijanami różnych wyznań wzrastała komunia i braterstwo. Niech da rządzącym odwagę do podejmowania gestów dialogu, które prowadziłyby do położenia kresu wojnom. Jest dziś bardzo wiele wojen. Pomyślmy o Ukrainie. Moje myśli kierują się szczególnie do miasta Charków, które ucierpiało z powodu ataku przed dwoma dniami. Pomyślmy o Ziemi Świętej, Palestynie, Izraelu, pomyślmy o wielu miejscach, gdzie toczą się wojny. Niech Duch Święty doprowadzi rządzących państwami i nas wszystkich do otwierania bram pokoju - powiedział papież.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: 5. Ogólnopolska Pielgrzymka Kobiet

2024-05-19 18:32

[ TEMATY ]

Jasna Góra

kobieta

Jasna Góra/Facebook

Do kształtowania chrześcijańskiego feminizmu w świecie - „by swoją kobiecą inność, wyjątkowość podkreślać i nią żyć” zachęcał na Jasnej Górze uczestniczki 5. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Kobiet bp Artur Ważny z Sosnowca. Spotkanie odbyło się w uroczystość Zesłania Ducha Świętego i było czasem uczenia się ufności Bogu. Przebiegało pod hasłem: „Pójdę ufna za Tobą” a jedną z „bohaterek” spotkania była św. s. Faustyna Kowalska, którą przybliżyła s. Gaudia Skass ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia.

Mszy św. w kaplicy Matki Bożej przewodniczył bp Artur Ważny, sosnowiecki biskup diecezjalny. W homilii zachęcał do przyjaźni z Duchem Świętym, by tak jak w życiu Maryi, stawał się On reżyserem i naszego życia, tym, który chce nas prowadzić, pokazać pomysł Boga na nasze życie. A jedną z wielu Jego ról jest odszukiwanie i odnajdowanie nas dla Boga, co szczególnie ukazuje Jezus w przypowieściach o odnalezionym synu marnotrawnym, odnalezionej owcy i odnalezionej drachmie. Bp Ważny przypomniał, że w kobiecie, która szukała i odnalazła zgubioną drachmę, Ojcowie Kościoła widzieli właśnie Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję