Reklama

Niedziela Sosnowiecka

U Królowej Jaroszowca

Królowa Jaroszowca - Matka Boża Wspomożycielka Wiernych zgromadziła na ostatnim w tym roku czuwaniu, 18 października, rekordową liczbę duchownych - 55 kapłanów i 2 diakonów. Najświętszej Liturgii tym razem przewodniczył i homilię wygłosił proboszcz parafii i kustosz sanktuarium rodzin w Jaroszowcu, ks. Jan Wieczorek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bardzo licznie przy ołtarzu Pańskim zgromadzili się wierni, którzy przybyli z różnych zakątków naszej diecezji i spoza jej granic. W ciągu kolejnych lat rozrosła się jaroszowiecka rodzina czcicieli Matki Bożej, którzy nie zważając na warunki atmosferyczne, indywidualnie lub w grupach pielgrzymkowych, wraz ze swoimi duszpasterzami przybywają tu z radością, by pokłonić się Matce i Królowej. To wyjątkowe miejsce Kościoła sosnowieckiego, w którym w sposób szczególny kwitnie cześć Maryi, a przez Nią ukochanie Jezusa.

Święta godzina

- Nasze sanktuarium wypełnione po brzegi jest naprawdę piękne, a zawsze liczna obecność jest świadectwem, jak bardzo drogie i cenne są ludziom czuwania maryjne w Jaroszowcu. Przez 19 lat nie jesteśmy w stanie zliczyć, ile Matka Boża wysłuchała modlitw, próśb swoich dzieci - zaznacza Ksiądz Proboszcz. - Każde z czuwań ma swój podniosły charakter i niezwykły klimat, każde sprawia, że czujemy się tutaj jak w rodzinie, bowiem atmosfera świętych, jaroszowieckich wieczorów w parafii Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych w Jaroszowcu jest niezwykła. Każda data czuwań jest święta, dlatego nie sposób tu nie być - mówi stała, wierna uczestniczka maryjnych wieczorów z Jaworzna-Ciężkowic.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pamiętajcie o nas...

Październikowe czuwanie, jak to jest w tutejszym zwyczaju poświęcone było pamięci naszych zmarłych, dlatego obfitowało w tak wiele ciepłych słów, refleksji i wspomnień o tych, którzy są już po drugiej stronie życia oraz o nas, którzy jesteśmy w drodze do wiecznej ojczyzny. - Wszyscy tam podążamy - zaznaczył Proboszcz jaroszowieckiej parafii, po czym przypomniał często powtarzane przez biskupa Adama Śmigielskiego SDB słowa: „Śmierć jest pewna, ale godzina jest nieznana”.

- Matka Boża podczas tego październikowego wieczoru wychodzi do nas z różańcem w ręku. Matka Boża jest spójnią i dźwignią łączącą człowieka z Bogiem. Matka Boża jako stworzenie jest nam bardzo bliska, a jako Matka Boga dotyka Bóstwa - podkreślał w homilii ks. Jan Wieczorek. - A ta wielka rzesza dzisiaj obecnych mówi sama za siebie: jak bardzo bliscy naszemu sercu są ci, którzy odeszli. Przypominamy sobie dzisiaj szczególnie ich ostatnie słowa, ich uścisk dłoni, uśmiech, a może prośbę..., ich wzrok, który chciał w godzinie śmierci powiedzieć: pamiętajcie o nas po śmierci... I pamiętamy! Oni czekają na naszą szczerą modlitwę, dlatego niech to dzisiejsze czuwanie poświęcone naszym kochanym zmarłym będzie wołaniem o niebo dla tych, którzy odeszli do domu Ojca. Nie wstydźmy się tego! Bo jak my będziemy pamiętać o naszych zmarłych, tak nasze dzieci będą pamiętać o nas. Jakie to przykre, gdy na grobach matki czy ojca są tylko pożółkłe liście i kurz, a przecież tyle nam dali, tyle im zawdzięczamy - życie, wychowanie, miłość, wszystko. Niech ta nasza procesja na groby naszych bliskich przypomina pielgrzymkę do nieba, wprowadza w nastrój światłości wiekuistej - zaznaczał Kaznodzieja.

Reklama

Na znak pamięci

Po uroczystej Eucharystii uczestnicy czuwania udali się na cmentarz parafialny, by i tam pomodlić się za swoich bliskich zmarłych oraz zapalić symboliczne znicze - znak pamięci i modlitwy, a także wyrazić wiarę w świętych obcowanie. Wiele lampionów i zniczy jak zawsze zapłonęło przed pomnikiem błogosławionego Jana Pawła II, który znajduje się na placu kościelnym.

Proboszcz parafii na zakończenie październikowego czuwania maryjnego w Jaroszowcu wyraził radość z tak licznej obecności wiernych na wszystkich czuwaniach od maja do października 2013 r. Nie sposób było zakończyć ich inaczej, jak tylko zaproszeniem na kolejne, które zainaugurowane zostaną 30 maja 2014 r.

Na dni, miesiące, lata...

Opuszczając sanktuarium w Jaroszowcu raz jeszcze skierowaliśmy spojrzenie na figurę Matki Bożej Królowej Jaroszowca. A z tego świętego miejsca zabraliśmy do naszych serc moc i światło, które daje Bóg. Są nam bardzo potrzebne na dni, miesiące, lata.

2013-10-29 16:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Depo zaprasza na „Nocne kołatanie u Matki Najświętszej” przed beatyfikacją kard. Wyszyńskiego

„Nocne kołatanie u Matki Najświętszej na progu beatyfikacji Sługi Bożego Kardynała Stefana Wyszyńskiego” – to inicjatywa modlitewna, do której zaprasza abp Wacław Depo, metropolita częstochowski.

Rozpocznie się ona dnia 28 maja, w dzień 39. rocznicy śmierci kardynała Wyszyńskiego, a zakończy 25 sierpnia, czyli w przeddzień uroczystości Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Nikaragua: od początku roku reżim wydalił 34 osób duchownych

2024-04-30 13:15

[ TEMATY ]

prześladowania

Nikaragua

Pomoc Kościołowi w Potrzebie/www.pkwp.org

34 katolickich osób duchownych musiało opuścić Nikaraguę w ciągu pierwszych czterech miesięcy 2024 r. z powodu prześladowań Kościoła katolickiego przez reżim Daniela Ortegi i Rosario Murillo. Informację tę podała na niezależnej stronie internetowej „Despacho 505” badaczka i aktywistka Martha Molina, która na bieżąco informuje o atakach na Kościół w tym środkowoamerykańskim kraju.

Prawie wszystkie te osoby pełnią swoją posługę w innych krajach, głównie w Kostaryce i Stanach Zjednoczonych, a te, które są jeszcze seminarzystami, kontynuują formację poza Nikaraguą, wyjaśniła Molina, dodając, że jest świadoma sytuacji, ponieważ same ofiary skontaktowały się z nią, ale proszą o nieujawnianie ich tożsamości, ponieważ ich rodziny i członkowie ich zakonów pozostają w kraju. „Mam listę ze wszystkim, nazwiskami, parafiami i zgromadzeniami” - potwierdziła badaczka.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję