Reklama

Niedziela Lubelska

Abp Migliore do seminarzystów: dobroć to klucz do świata, który „nie potrzebuje” księży

Wy seminarzyści zadajecie sobie pytanie: po co być księdzem skoro świat później będzie mnie ignorował? Jeśli świat zdaje się mówić, że już nas nie potrzebuje, to co dziś pozostaje Kościołowi? Może jedna rzecz: dobroć – mówił abp Celestino Migliore podczas uroczystej Mszy dziękczynnej z okazji 300-lecia Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie.

[ TEMATY ]

Lublin

abp Celestino Migliore

Jarosław Futoma

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystą Mszą świętą w lubelskiej archikatedrze pod przewodnictwem abp Celestino Migliore, nuncjusza apostolskiego w Polsce, wierni wyrazili wdzięczność za 300-lecie Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie. - Ciebie Boga wysławiamy, Tobie Panu wieczna chwała, radośnie śpiewamy hymn i sławimy dobrego Boga. Czyni to Kościół w Lublinie i na ziemi lubelskiej razem z Ojcem Świętym Franciszkiem, który przez specjalny list łączy się z nami z okazji tej pięknej rocznicy– rozpoczął abp Stanisław Budzik.

Papież Franciszek w okolicznościowym liście dziękował Bogu za 300 lat istnienia Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Lubelskiej, za jego łaskę i światło Ducha Świętego, którymi wspiera wysiłki moderatorów, profesorów i samych kleryków na drodze przygotowania do kapłaństwa. -Zawierzam Opatrzności teraźniejszość i przyszłość i z serca udzielam apostolskiego błogosławieństwa – czytamy w liście. Nuncjusz apostolski w Polsce wygłosił również kazanie podczas uroczystej Mszy św. w lubelskiej katedrze. - Może czasem wy seminarzyści zadajecie sobie pytanie po co być księdzem skoro świat później będzie mnie ignorował? To jest także pytanie dla nas wszystkich. Jeśli świat zdaje się mówić, że już nas nie potrzebuje, to co dziś pozostaje Kościołowi? Może jedna rzecz: dobroć – podkreślił arcybiskup. Nuncjusz zaznaczył też, iż zadaniem każdego księdza jest świadczenie o dobroci, jaką Jezus przyniósł na świat. -Kapłan w dzisiejszych czasach może być tym, który przynosi na świat zbudowany na egoizmie nowe przykazanie Jezusa. Tym, który przynosi dobroć tak, jak jest ona rozumiana przez Jezusa - dodał. Nuncjusz zauważył też iż wielkim problemem naszych czasów jest Słowo, które nie wzbudza zainteresowania, pozostawia słuchaczy nieczułymi na przekazywane treści, a czasami wręcz wywołuje niechęć. – Dlatego ewangelista Jan wskazuje: jeżeli moje słowo zachowali, to i wasze będą zachowywać. Inaczej mówiąc jeśli będziemy klerykami, a później kapłanami, którzy prawdziwie naśladują Jezusa, żyją każdym słowem, które Jezus nam zostawił i będziemy promieniować dobrem, które Jezus przyniósł na świat wówczas ten świat a przynajmniej jego cześć pójdzie za nami - podkreślał. - Gruntowna przemiana duchowa i moralna Kościoła może się dokonać przez radykalną zmianę stylu życia jego pasterzy: biskupów i kapłanów – wskazywał nuncjusz. Zaznaczył też, iż erygowanie seminariów duchownych było kołem zamachowym reformy Kościoła. Odczuwano potrzebę kapłanów, którzy byliby nie tylko szafarzami sakramentów, ale również świadkami Ewangelii, gotowymi do pomagania przez 24 godziny na dobę w duchowym i materialnym wzroście wiernych. To wymagało nowych metod, programu i treści formacji. - O reformie Kościoła znowu mówi się często w ostatnich dniach. Znowu okoliczności się zmieniły, ale racja i cel reformy pozostają takie same. Każda prawdziwa reforma Kościoła Chrystusowego, jak powiedział papież Franciszek, rozpoczyna się od obecności - Chrystusa, której nigdy nie brakuje, ale także od obecności pasterzy-kapłanów i biskupów, którzy są wezwani, by stale przebywać z wiernymi- dodał abp Migliore.

- Gdzie jest sedno duchowości kapłana diecezjalnego? – pytał nuncjusz – To zdolność otwierania się na rzeczywistość diecezji, zdolność posiadania dobrego kontaktu z biskupem i dobrych relacji z pozostałymi kapłanami – odpowiadał w ślad za myślą papieża Franciszka. –Znakiem, że te relacje są dobre jest radość. To znak, że sprawy funkcjonują dobrze. Można polemizować, można się denerwować, ale radość jest ponad tym wszystkim. Swą homilię abp Migliore zakończył życzeniami, aby świętowanie było okazją do pogłębiania duchowości kapłana diecezjalnego. – By była ona na nasze czasy, w duchu tych intuicji, które przekazuje nam papież Franciszek i o to też się modlimy - dodał. Na zakończenie Eucharystii dokonano uroczystego aktu zawierzenia Seminarium Duchownego. Uroczystościom towarzyszyło wykonanie Mszy Koronacyjnej Mozarta. -To artystyczne wydarzenie będzie nam pomocą, aby lepiej wkraczać w Misterium i dać się porwać Stwórczej i Zbawczej mocy Eucharystii – podkreślał abp Migliore.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-10-26 06:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nuncjusz Apostolski: Jezus jest obecny w Eucharystii i w ubogich

Jezusa spotykamy nie tylko w sakramencie Eucharystii ale także w drugim człowieku, przede wszystkim w człowieku potrzebującym i ubogim - powiedział abp Celestino Migliore podczas liturgii wielkoczwartkowej w warszawskim sanktuarium św. Andrzeja Boboli.

Przedstawiciel papieża powiedział zgromadzonym, że "Jezus na pewno ucieszy się z adoracji Najświętszego Sakramentu, który będzie wystawiony w kościelnej krypcie po tej liturgii". Dodał, że uznanie realnej obecności Chrystusa w takich warunkach jest rzeczą stosunkowo prostą i łatwą, gdyż "pomoże nam w tym symbolika, piękno, harmonia dekoracji; pierwsze wiosenne kwiaty, zapach kadzidła, oświetlenie monstrancji, półmrok, zachęcający do skupienia".
Natomiast o wiele trudniejsze jest dostrzeżenie Jezusa w drugim człowieku, a szczególnie w ubogim, potrzebującym, słabym i chorym. "Ten sam Jezus czeka na nas (...) w osobie, która – może z wysiłkiem – idzie obok nas i pewnie byłaby bardzo zadowolona, gdybyśmy się do niej uśmiechnęli, a może i pozdrowili" - tłumaczył Nuncjusz.
Wyjaśnił, że o"parcie chrześcijańskiego życia na spotkaniu z bliźnim, o czym mówi Jezus, a co promuje tak często papież, jest czymś nieporównywanie ważniejszym, bo każdy akt naszej miłości względem bliźniego, nawet najbardziej prosty, jest naszym przyczynkiem do tego, aby ten bliźni stawał jako mężczyzna czy kobieta w Bożej obecności".
"Często wyraz bliskości, miłości, solidarności przywraca odwagę i chęć życia temu, kto już je tracił; przywraca zdolność przebaczania, jest siłą do zaczęcia czegoś od początku. Krótko mówiąc, pozwala innym odczuć, że Bóg też ich kocha" - tłumaczył Warszawiakom zgromadzonym w jezuickiej świątyni.
Zdaniem Nuncjusza jeśli to zrozumiemy,to będziemy w stanie zrozumieć sens umywania nóg ubogim, co stanowi istotny element wielkoczwartkowej liturgii.
"Zrozumieć Jezusowy gest obmycia nóg, po którym następuje śmierć na krzyżu, oznacza zrozumienie tego, co dla Jezusa znaczy kochać bliźniego - chcieć dobra dla drugiego człowieka! To, czego uczy nas Jezus, to przede wszystkim konieczność spotkania z osobą, w tym także, a może przede wszystkim z biednymi" - skonstatował kaznodzieja.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: Jezus ujawnia nam piękno "Ojczyzny" ku której zmierzamy

2024-05-12 13:01

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

"Jezus ujawnia nam i przekazuje swoim Słowem i przez łaskę sakramentów piękno `Ojczyzny`, ku której zmierzamy" - powiedział Franciszek przed modlitwą Regina Coeli w Watykanie. Papież nawiązał do obchodzonej dzisiaj we Włoszech i w innych krajach uroczystości Wniebowstąpienia Pańskiego.

Franciszek zwrócił uwagę, że powrót Jezusa do Ojca nie jest rozłąką z nami, ale raczej dojściem przed nami do celu. Porównał to górskiej wspinaczki, kiedy wchodząc na szczyt otwiera się horyzont i widać krajobraz. Wtedy też całe ciało - ręce, nogi i każdy mięsień - wytęża się i koncentruje, żeby dotrzeć na szczyt. "I my, Kościół, jesteśmy właśnie tym ciałem, które Jezus, wstąpiwszy do nieba, pociąga ze sobą, jak w `grupie wspinaczy`” - powiedział Franciszek zaznaczając, że "Jezus ujawnia nam i przekazuje swoim Słowem i przez łaskę sakramentów piękno `Ojczyzny`, ku której zmierzamy.

CZYTAJ DALEJ

Już za chwilę synod

2024-05-13 11:24

Magdalena Lewandowska/Niedziela

Do włączenia się w synod diecezjalny jest zaproszony każdy i każda z nas, świeccy i duchowni

Do włączenia się w synod diecezjalny jest zaproszony każdy i każda z nas, świeccy i duchowni

W najbliższą niedzielę oficjalnie rozpocznie się II Synod Archidiecezji Wrocławskiej. Natomiast dziś w budynku Kurii Metropolitalnej Wrocławskiej odbył się briefing prasowy, w których biskupi wrocławscy: bp Jacek Kiciński CMF i bp Maciej Małyga oraz Adriana Kwiatkowska z Sekretariatu Synodu opowiadali o tym, jak przebiegają przygotowania do synodu, co się będzie działo w najbliższym czasie, jakie są cele synodu, po co jest on zwoływany i jakie wnioski wypływają z dotychczasowego czasu presynodalnego.

O celach duchowych mówił bp Maciej Małyga: Duchowym celem synodu naszej archidiecezji jest przemiana naszego życia - nawrócenie. Odnowa duchowa, której bardzo potrzebujemy. Od września już się modlimy i myślimy na nad naszym życiem, jak ono ma wyglądać i co potrzebuje zmiany - zaznaczył hierarcha dodając: W synod zaangażowała się właściwie każda parafia, a mamy ich w diecezji prawie 300 Powstały tam tzw. zespoły, które modlą się, ale też szukają odpowiedzi na pytanie, jak być bardziej razem, jak pogłębić swoją wiarę i jak dzielić się wiarą z innymi ludźmi?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję