Reklama

Zielonogórskie Konwersatorium

Boją się nie tylko Polacy

4 marca w oddziale PKO BP mieszczącym się obok zielonogórskiego ratusza odbyło się pierwsze spotkanie w ramach Konwersatorium Przedsiębiorczość-Kultura-Religia zorganizowanego przez Dominikańską Fundację "Ponad granicami" im. św. Jacka Odrowąża.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Konwersatoria od 1999 r. odbywały się w Poznaniu, choć ostatnimi czasy organizowane są także w innych miastach. Dotychczas wzięli w nich udział m.in. abp Henryk Muszyński oraz poeta Ernest Bryll. Konwersatorium Przedsiębiorczość-Kultura-Religia sięga do XIX-wiecznej tradycji, gdy w polskich instytucjach gospodarczych odbywały się spotkania ludzi zaangażowanych w życie społeczno-kulturalne. Służyły one m.in. do walki z Kulturkampfem.
W Zielonej Górze do dyskusji nad tematem:

"Europa, ale jaka?"

zostali zaproszeni: biskup diecezjalny dr Adam Dyczkowski oraz ambasador RP w Berlinie Andrzej Byrt. Dyskusję prowadził inicjator spotkania, dominikanin o. Tomasz Dostatni OP. Oprócz lubuskich przedsiębiorców oraz przedstawicieli środowiska kulturalnego w otwartym spotkaniu wzięli udział również profesorowie, wykładowcy Uniwersytetu Zielonogórskiego i Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Sulechowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Zawsze byliśmy w Europie.

Pomijając czasy komunizmu, gdzie odcięto nas od niej żelazną kurtyną, to zawsze w niej byliśmy - powiedział bp A. Dyczkowski. - Nie wyobrażam sobie Polski poza Europą. Pod opiekę papieża oddał nas już Mieszko I, wiedząc, że tylko tak będziemy mogli konkurować z krajami Europy. Pamiętam moje spotkania z Niemcami po 1945 r., jak odkrywałem, że oni też mogą być ludźmi. Dziś mam bardzo sympatyczne stosunki z biskupami niemieckimi z Görlitz, z Drezna i te doświadczenia są bardzo obiecujące.
Na pytanie o stosunek naszych zachodnich sąsiadów do faktu polskiej integracji z Unią Europejską, Andrzej Byrt, Ambasador RP odpowiedział:

- Polska jest starą Europą.

Reklama

Przez Niemców jest odbierana nie jako uzupełnienie do stanu faktycznego. Polacy złożyli Europie daninę, jaką jest krew, walcząc na wielu frontach, więc co za tym idzie, Polacy to nie "wyciągnięte ręce", ale kultura i tradycja oraz solidarność. Ta ostatnia może być siłą jednoczącą kraje UE. Zachód ma przekonanie, że wniesie do nas luksus, co nie do końca jest prawdą. Zachód ma też obawy. Tak jak się boją i są niechętni wojnie w Iraku, tak też obawiają się naszej integracji. Boją się, że Polacy będą Hannibalami w Europie, że tania siła robocza będzie powodem utraty miejsc pracy, a dalej, powiększania się bezrobocia - mówił ambasador A. Byrt w Zielonej Górze. - Niektórzy Polacy mają obawy co do wejścia do UE z różnych powodów. Jednak czy wyjście z zaścianka Europy nie jest wystarczającym powodem, aby do niej wstąpić? Choć według liczb, mamy do standardu ekonomicznego Niemiec ze 100 lat, to jednak powinno to nas zmusić do większego wysiłku, a nie do zniechęcenia. Naszym atutem jest elastyczność i tego w UE także się obawiają.
Bp Adam Dyczkowski jak i ambasador Andrzej Byrt podkreślili, że

Wspólnota Europejska

czerpie z korzeni chrześcijańskich. Wszak pomysłodawcy idei Unii Europejskiej, jak Robert Schuman, byli praktykującymi katolikami.
- Bardzo dobrze współpracujemy z Niemcami, np. w Słubicach - mówił bp A. Dyczkowski. - Mamy tam dom, który jest miejscem spotkań młodzieży i studentów z duszpasterstwa polsko-niemieckiego. Przychodzi tam również młodzież protestancka. Po wejściu do UE te kontakty i więzi zapewne zaowocują i jeszcze bardziej się ożywią. Polska nie tylko nie straci swojej katolickości w UE, ale ma szansę ubogacić Europę swoją wiarą.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Maryja uczy nas waleczności i odwagi

2024-04-15 13:27

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 19, 25-27.

Piątek, 3 maja. Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski

CZYTAJ DALEJ

Niech miłość do Maryi będzie sprawdzianem polskiego ducha

2024-05-03 23:18

Karol Porwich / Niedziela

- Maryja Królowa Polski, to tytuł, którym określił Bogarodzicę 1 kwietnia 1656 r. król Jan Kazimierz podczas ślubów lwowskich, by dramatyczne wówczas losy Ojczyzny i Kościoła powierzyć jej macierzyńskiej opiece, przypomniał na rozpoczęcie wieczornej Mszy św. w intencji archidiecezji częstochowskiej o. Samuel Pacholski, przeor Jasnej Góry. Wieczorna Eucharystia pod przewodnictwem abp Wacława Depo, metropolity częstochowskiego oraz Apel Jasnogórski z udziałem Wojska Polskiego zwieńczyły uroczystości trzeciomajowe na Jasnej Górze. Towarzyszyła im szczególna modlitwa o pokój oraz w intencji Ojczyzny.

Witając wszystkich zebranych o. Samuel Pacholski, przypomniał, że „Matka Syna Bożego może być i bardzo chce być także Matką i Królową tych, którzy świadomym aktem wiary wybierają ją na przewodniczkę swojego życia”. Przywołując postać bł. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, który tak dobrze rozumiał, że to właśnie Maryja jest Tą, „która zawsze przynosi człowiekowi wolność, wolność do miłowania, do przebaczania, uwolnienie od grzechu i każdego nieuporządkowania moralnego”, zachęcał wszystkich, by te słowa stały się również naszym programem, który będzie pomagał „nam wierzyć, że zawsze można i warto iść ścieżką, która wiedzie przez serce Królowej”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję