Reklama

Temat tygodnia

Dojrzewają by służyć

Rezultatem 3-letniej formacji członków Ruchu Światło-Życie jest pogłębienie świadomości odpowiedzialności za sprawy Kościoła i świata. Wyraża się to w podejmowaniu służby na rzecz Ruchu i wspólnot lokalnych, którą nazywa się diakonią. Najbardziej znaną i rozpowszechnioną diakonią Ruchu jest Krucjata Wyzwolenia Człowieka. Ale nie jest to jedyna forma posługi oazowej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Diakonie diecezjalne

Wyróżnia się diakonie centralne, filialne, diecezjalne, rejonowe i parafialne. "Różne dziedziny działalności Ruchu rodzą potrzebę powstawania na każdym szczeblu terytorialnym diakonii podejmujących posługę na rzecz jedności, ewangelizacji, miłosierdzia, wyzwolenia, życia, oaz rekolekcyjnych, liturgii czy modlitwy" - wyjaśnia ks. Marek Gąsiorek, diecezjalny moderator Ruchu. "W naszej diecezji działa diakonia modlitwy, za którą odpowiedzialny jest ks. Mirosław Jadłosz, diakonia Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, z którą pracuje ks. Paweł Górka. Za diakonię ewangelizacji bierze odpowiedzialność ks. Marek Wyjadłowski. Diakonią liturgiczno-muzyczną opiekuje się ks. Robert Gacek. W ostatnich miesiącach powstała jeszcze diakonia charytatywna, którą prowadzi ks. Mirosław Tosza" - wylicza Ksiądz Marek.

3 zasady

Działanie diakonii Ruchu Światło-Życie nie jest spontaniczne. Określają je pewne zasady. Najważniejszą z nich jest zasada kolegialności, zgodnie z którą służba na każdym szczeblu musi być sprawowana zespołowo. Kolejną regułą właściwą diakonii jest zasada pomocniczości. Mówi ona o tym, że zadania, które mogą być wykonane na niższym szczeblu odpowiedzialności, nie muszą być przekazywane na wyższy szczebel. Kolejną zasadą jest solidarność. W myśl tej reguły wszyscy członkowie diakonii powinni czuć się współodpowiedzialni za podejmowane sprawy, chociaż w ramach organizacji pracy każdy ma wyznaczone swoje zadanie. "Oczywiście, przynależność do diakonii nie jest przymusem ani nie odbywa się automatycznie, a obowiązki są przyjmowane jak reguły, które ułatwiają życie i w żaden sposób nie są ciężarem. Dzieję się tak dlatego, że 3-letnia formacja przygotowuje do rzeczywistej służby Kościołowi i bliźnim. Widzę to doskonale na własnym przykładzie. Jestem związany z Ruchem niemal od 18 lat, po tylu latach wspólnych wyjazdów, rekolekcji, odbytych spotkań czuję potrzebę służenia młodszym braciom i siostrom w drodze do Boga" - mówi ks. Marek Gąsiorek.

Nieustanna formacja

Podstawową formą zaangażowania się członków diakonii Ruchu Światło-Życie jest uczestnictwo w regularnych spotkaniach zespołu diakonii. Na program tych spotkań składa się modlitwa, dzielenie się Słowem Bożym, element formacyjny według programu tzw. formacji permanentnej, sprawozdanie z wykonanych zadań, a przede wszystkim osobisty kontakt z innymi członkami wspólnoty. Przynależność do diakonii wiąże się także z przyjęciem pewnych praktyk życia wewnętrznego. I tak zgodnie ze zwyczajem wyniesionym z oaz i formacji, członkowie diakonii starają się codziennie zapewnić sobie czas i miejsce na Namiot Spotkania, czyli chwilę osobistej modlitwy, na ile jest to możliwe, połączonej z nawiedzeniem Najświętszego Sakramentu. Uczestniczą w modlitwie liturgicznej Kościoła, która w myśl posoborowej odnowy liturgii ma się stać nie tylko modlitwą kapłanów, ale również laikatu. Jak najczęściej, również w dni powszednie, uczestniczą w sposób pełny w Eucharystii, przeżywając w niej i umacniając swoją komunię z Chrystusem. Pielęgnują kontakt z Pismem Świętym przez osobiste studium, uczestnictwo w Eucharystii, odmawianie godziny czytań z Liturgii Godzin. Jako wyraz nowej kultury i nowego stylu życia proponowanego przez cały Ruch Światło-Życie, szczególnie wobec młodzieży, która w tym względzie szuka wzoru u swoich wychowawców, członkowie diakonii Ruchu Światło-Życie podejmują zachowanie całkowitej abstynencji od alkoholu i tytoniu. Jest to również wyraz poczucia odpowiedzialności wobec braci zagrożonych nałogami oraz miłości sprawdzającej się w gotowości składania dobrowolnych ofiar.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Stanisław Dziwisz kończy 85 lat

2024-04-26 23:45

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Stanisław Dziwisz był przez 39 lat najbliższym współpracownikiem Karola Wojtyły, najpierw jako sekretarz arcybiskupa krakowskiego, a następnie osobisty sekretarz Ojca Świętego. Jako metropolita krakowski w latach 2005 – 2016 pełnił rolę strażnika pamięci Jana Pawła II i inicjatora wielu dzieł jemu poświęconych. Zwieńczeniem jego posługi była organizacja Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016, które zgromadziły 2, 5 mln młodych z całego świata.

W Rabie Wyżnej i w Krakowie

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: trwać w Chrystusie - to nasze zadanie

2024-04-28 15:22

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

My jesteśmy jak latorośle. Jezus jest winnym krzewem. I to tak naprawdę On dzięki swojemu słowu nas oczyszcza. Jego Ojciec robi wszystko, żeby ta winorośl funkcjonowała jak najlepiej, a naszym zadaniem, jedynym zadaniem w tej Ewangelii, to jest po prostu trwać w Chrystusie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Piątej Niedzieli Wielkanocnej 28 kwietnia.

Ks. Wojciech Węgrzyniak zaznacza, że „od czasu do czasu zastanawiamy się, co jest najważniejsze, cośmy powinni przede wszystkim w życiu robić”. Biblista wskazuje, że odpowiedź znajduje się w dzisiejszej Ewangelii. „Przede wszystkim powinniśmy trwać w Chrystusie” - mówi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję