Reklama

Koło

W poszukiwaniu godności

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dom Pomocy Społecznej dla Matek z Małoletnimi Dziećmi i Kobiet w Ciąży to miejsce, gdzie człowiek na nowo (a może po raz pierwszy) uczy się wzrastać w godności i miłości.
Kobiety, które tu trafiają, to ofiary przemocy fizycznej i psychicznej, niezaradne życiowo, odtrącone przez najbliższych. Trafiają tu same lub z dziećmi, zaczynają nowy rozdział życia smutne, często zaniedbane, zalęknione, bez poczucia własnej wartości, upokorzone, skrzywdzone, zastraszone. Bywa i tak, że na dźwięk dzwonka kobieta ucieka do piwnicy. W naszym Domu prowadzona jest kompleksowa praca na rzecz rodziny - socjalna, pedagogiczna, psychologiczna i medyczna. W miarę upływu czasu u mieszkanek wzrasta zapotrzebowanie na szacunek, godność osobistą, z czego my, pracownicy, czerpiemy radość i siłę, bo przecież przychodzi zetknąć się z niejedną porażką. Jakże długą drogę musimy wspólnie pokonać, by " nasza" mama podjęła starania o własne sprawy, by poszła do urzędów, sądów, na policję, do szkoły, by podjęła próbę nawiązania kontaktu z rodziną?
Cieszy nas, gdy kobieta nabywa umiejętności rozwiązywania swoich problemów, gdy zaczyna planować przyszłość, potrafi przytulić swe dziecko, pomóc koleżance, zadbać o wygląd, podać dzieciom przygotowany samodzielnie obiad, zorganizować skromne przyjęcie urodzinowe bądź komunijne, pójść do szkoły, by tak po ludzku "powalczyć" o dziecko, ustroić żłóbek i choinkę, uszykować święconkę i razem z dzieckiem pójść do kościoła, troskliwie pielęgnować niemowlę. Na początku to wcale nie jest takie proste. Zdarza się, że wcześniej nikt nie zadbał o to, by przekazać tradycję rodzinną, świąteczną, nie ukazał wzorców postępowania.
Tutaj też kobiety, po odzyskaniu spokoju i bezpieczeństwa, nabierają dystansu do swojej przeszłości. Dostrzegają, że złość, brak przebaczenia, utrzymywanie w sobie negatywnych uczuć - wyniszcza. Poddając się refleksji nad sobą, niektóre z kobiet spełniają swoje pragnienia na drodze do Boga. Wtedy proszą o pomoc, chcą, by dzieci przyjęły sakrament chrztu, by przystąpiły do Pierwszej Komunii św., również te starsze.
Jakiego wysiłku musi dokonać człowiek, by powiedzieć o sobie, że nie było mu dane przeżyć własnej Pierwszej Komunii św., bo ktoś kiedyś, w Domu Dziecka, nie pozwolił przechowywać krzyżyka, obrazka, założyć wymarzonej, białej sukienki i wianka. Udaje nam się i w tej dziedzinie pomagać. W tym miejscu należą się podziękowania życzliwym, serdecznym kapłanom.
Jakie są dzieci mieszkające w naszym Domu, gdy wreszcie odetchną spokojem? Są radosne, żywiołowe, chętne do zabaw. Opowiadają o swoich małych i dużych problemach w szkole, krzyczą już od progu o szóstce w dzienniczku, pragną przytulenia, gdy przyjdzie niepowodzenie.
Dbamy o to, by dzieci zapomniały o przykrych doświadczeniach, by odczuwały ciepło i radość, by nabierały duchowych sił, potrzebnych, gdy przyjdzie im pokonać niejedną trudność. Bardzo nam zależy, by postępowały w życiu bez agresji, by nauczyły się kochać i szanować życie ludzkie.
Nie mogę nie wspomnieć, że spotykają nas miłe i pomocne gesty z zewnątrz, od osób na co dzień nie związanych z Domem. W okresie świąt, na rozpoczęcie roku szkolnego, gdy trzeba przygotować wyprawki, gdy zużyje się wózek dziecięcy, potrzebne są meble, sprzęt domowy, bo któraś z rodzin otrzymała lokal mieszkalny. Takie gesty są bardzo często niespodziewaną przysłowiową "ostatnią deską ratunku".
Proza życia, ale jakże w tym miejscu istotna. Serdecznie dziękujemy za ofiarowaną pomoc!
Taki jest nasz Dom, pewnie nieraz "zamknięty w sobie", ale to dobrze, bo tylko w takim klimacie można nabierać sił do podejmowania życiowych ról, w warunkach intymności i spokoju dochodzić do zdrowia, gdy przychodzi choroba, zniwelować spokojnie konflikt - jak to w domu.
A jakie my jesteśmy?
Staramy się dobrze wykorzystywać nabyte umiejętności, wiedzę fachową, ale przede wszystkim czynić dobro. Niekiedy w chwili słabości pozwalamy sobie ponarzekać, bo często bywa ciężko. W tym miejscu pozwolę sobie na małą dygresję. Myślę, że w życiu naszych mieszkanek zawiodła rodzina, czasami wychowawcy i otoczenie. Przekonuję się coraz częściej o celowości przekazywania młodym ludziom właściwych wzorców postępowania opartych na wzajemnym szacunku i miłości. Mam okazję to czynić, prowadząc zajęcia w Parafialnym Poradnictwie Rodzinnym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Magdalena Guziak-Nowak: wszystkie ręce na pokład dla ochrony życia dziecka nienarodzonego

2024-05-04 09:55

[ TEMATY ]

pro life

Adobe.Stock

- Jestem przeciw aborcji, ponieważ po pierwsze nie wolno zabijać niewinnych dzieci, a po drugie kobiety zasługują na dobrą, konkretną, realną pomoc w rozwiązaniu ich prawdziwych problemów, z którymi czasami w ciąży muszą się borykać, a nie na taką tanią alternatywę, która do końca życia pozostanie wyrwą w sercu - mówi Magdalena Guziak-Nowak, sekretarz zarządu Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, dyrektor ds. edukacji.

Pani Magdalena wraz z mężem Marcinem wygłosiła 2 maja konferencję nt. „Każde życie jest święte i nienaruszalne” w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu w ramach comiesięcznych modlitw w intencji rodzin i ochrony życia poczętego.

CZYTAJ DALEJ

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego życia

2024-04-15 13:31

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 15, 18-21.

Sobota, 4 maja. Wspomnienie św. Floriana, męczennika

CZYTAJ DALEJ

Borowa Wieś: znaleziono dziewczynkę w oknie życia

2024-05-05 10:01

[ TEMATY ]

okno życia

Karol Porwich

W oknie życia znajdującym się na terenie Ośrodka dla Osób Niepełnosprawnych "Miłosierdzie Boże" w Mikołowie-Borowej Wsi znaleziono dziewczynkę. Do wydarzenia doszło we wtorek 30 kwietnia.

Dziewczynka została przebadana przez personel medyczny. Lekarze orzekli, że jest zdrowa. Następnie niemowlę zostało zabrane przez pracowników służby zdrowia na dalszą obserwację i opiekę. To już drugie dziecko, które znaleziono w oknie życia w Borowej Wsi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję