Reklama

Niedziela Kielecka

Nie tylko w październiku

Podczas objawień Matka Boża zwracała się do widzących z prośbą: „Odmawiajcie codziennie różaniec”. O to prosiła w Fatimie, Gietrzwałdzie i w innych miejscach.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Różaniec jest modlitwą, która nie raz zmieniała losy świata. W latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku wielka modlitewna krucjata różańcowa w Austrii, którą zorganizował o. Pavlićek, zapraszając do niej kanclerza tego kraju Juliusa Raaba oraz Leopolda Figla – ministra spraw zagranicznych, spowodowała, że Rosjanie wyprowadzili swoje wojska znad Dunaju. Decyzja o ich wycofaniu zapadła 13 maja 1955 r. – w dniu objawień Matki Bożej Fatimskiej. Podobnie było na Filipinach, kiedy to w 1986 r. dwa miliony osób, modliło się na nabożeństwie różańcowym o pokojowe ustąpienie dyktatora Marcosa. Tak też się stało.

Potrzeba modlitwy

O sile modlitwy różańcowej przekonana jest nauczycielka ze Szkoły Podstawowej nr 13 w Kielcach Anna Kokor. Założyła w niej nauczycielską różę różańcową. – Rok temu, w moim sercu pojawiła się myśl, aby w naszej szkole utworzyć różę różańcową. Jestem osobą głęboko wierzącą, oczywiście odmawiam Różaniec, należę od wielu lat do róży różańcowej rodziców, modlących się za dzieci. Codziennie w ich intencjach modli się dwadzieścia osób. Odmawianie różańca to w mojej rodzinie tradycja. Po mojej babci i mamie przejęłam tę modlitwę w Bocheńcu, skąd pochodzę – mówi. Pomysł, aby utworzyć nauczycielską różę różańcową zrodził się, kiedy przeżywaliśmy pierwszą falę pandemii. – Ten czas niepewności, trudności, a może nawet strachu, spowodował, że pomyślałam o dawaniu ludziom nadziei. Moim zamiarem było objęcie modlitwą dzieci, nauczycieli oraz rodziców, a także rodziny naszych pracowników i uczniów. Oczywiście najlepszą na świecie modlitwą jest Różaniec. Moim pomysłem podzieliłam się z koleżanką z pracy. Była zachwycona, powiedziała mi – „wchodzę w to”, druga koleżanka również zgłosiła swój akces. Dostałam skrzydeł – mówi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tajemnica SMS-em

O swoim pomyśle powiedziała ks. Marcinowi Polakowi. Z radością zaakceptował to przedsięwzięcie. – Razem poszliśmy do dyrektora, który pozytywnie odpowiedział na nasz pomysł i dołączył do naszej modlitwy. Wkrótce zebrało się szesnaście osób. Oczywiście pojawiły się trudności. Szkoła była zamknięta, pozostawaliśmy w domach, to utrudniało wymianę tajemnic. Ja prowadziłam grafik, a informacje, kto ma odmawiać konkretną tajemnicę wysyłałam SMS-em. Muszę przyznać, że byłam pełna obaw, czy nasza róża powstanie. Pracujemy razem w szkole od lat, jednak raczej nie podejmujemy rozmów o naszej wierze, o Kościele. Była to delikatna sprawa. Kiedy dwie pierwsze osoby wyraziły swój akces, nabrałam odwagi i zaczęła dzwonić do moich koleżanek. Nie namawiałam, po prostu pytałam, decyzję o odmawianiu codziennie dziesiątki Różańca zostawiałam każdemu z osobna – mówi. Okazuje się, że w wielu z nas jest chęć wspólnej modlitwy, trzeba ją tylko odkryć. Jej doświadczenie pokazuje, że warto zapytać koleżankę lub kolegę z pracy: Czy chciałbyś odmawiać różaniec?

Reklama

Ks. Marcin Polak

Z wielką radością przyjąłem inicjatywę powstania wspólnoty różańcowej w naszej szkole. Tym bardziej, że był to czas kolejnej fali epidemii koronawiarusa i poczucie wzajemnego wsparcia było bardzo potrzebne. Dziś, kiedy mija rok od powstania róży, widać zaangażowanie jej członków w codzienną modlitwę na różańcu. Daje się to poznać w rozmowach, poruszanych tematach oraz zatroskaniu o systematyczną zmianę tajemnic Różańca św. Takie wspólnoty, szczególnie w miejscu pracy, budują przestrzeń wiary i tworzą wartościowe relacje międzyludzkie. Ta modlitwa przenika też do naszych rodzin i wpisuje się w codzienność życia. Jestem wdzięczny Bogu, za dar tej wspólnoty, która przypomina, że na różańcu modlimy się nie tylko w miesiącu październiku, ale każdego dnia.

2021-10-26 12:19

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jest ważna

Niedziela małopolska 39/2021, str. III

[ TEMATY ]

wywiad

różaniec

Małgorzata Pabis

Ks. dr Stanisław Szczepaniec

Ks. dr Stanisław Szczepaniec

Można się modlić na różne sposoby i każda modlitwa jest dobra, ale istnieje wiele argumentów przekonujących do Różańca – stwierdza w rozmowie z Niedzielą ks. dr Stanisław Szczepaniec.

Maria Fortuna-Sudor: Księże Moderatorze, we współczesnym świecie przybywa inicjatyw, w których katolicy biorą różaniec do ręki, modląc się także w przestrzeni publicznej. Czy dziś możemy mówić o renesansie modlitwy różańcowej?

Ksiądz dr Stanisław Szczepaniec: Nie powiedziałbym o renesansie w odniesieniu do Żywego Różańca. Przez całe lata ilość Róż Różańcowych w parafiach była imponująca. Właściwie dla starszego pokolenia katolików modlitwa różańcowa i w październiku, i codziennie była jak chleb powszedni. Stanowiła wielką duchową siłę wspólnot parafialnych i rodzin. Ale o tym się nie mówiło nawet w tej naszej kościelnej przestrzeni. Nie było pielgrzymki, nie było podkreślania, że to jest wspólna, diecezjalna sprawa. Natomiast faktem jest, że tworzą się wspólnoty, ruchy, powstają nowe inicjatywy, gdzie modlitwę różańcową stawia się na pierwszym miejscu. Jeżeli w pokoleniu, które dzisiaj jest w sile wieku, przybywa mężczyzn i kobiet, którzy przede wszystkim osobiście się modlą nie tylko wtedy, kiedy wychodzą na ulice, ale codziennie biorą do ręki różaniec, to w tym sensie możemy mówić o pewnym odrodzeniu idei modlitwy różańcowej. Człowiek zrozumiał, że modlitwa ta jest dla niego ważna. W czasopiśmie Różaniec często są publikowane świadectwa ludzi, nawet ze sfery publicznej, którzy mówią, że się modlą na różańcu i wypraszają wiele łask. Pojawiają się nowe grupy, wspólnoty, które odkryły różaniec.

CZYTAJ DALEJ

Czego uczy nas świętość Jana Pawła II? Msza św. z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża

2024-04-27 17:55

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

@VaticanNewsPL

Odważny, zdecydowany, konsekwentny, człowiek pokoju, obrońca rodziny, godności każdego ludzkiego życia, prawdziwy i szczery przyjaciel młodych oraz wielka pobożność Maryjna - tak scharakteryzował św. Jana Pawła II kard. Angelo Comastri. Emerytowany archiprezbiter bazyliki watykańskiej w homilii podczas Mszy św. w Bazylice św. Piotra z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża Polaka starał się odpowiedzieć na pytanie: Czego uczy nas świętość Jana Pawła II - niezwykłego ucznia Jezusa w XX wieku?

Hierarcha nawiązał do dnia pogrzebu Jana Pawła II, 8 kwietnia 2005 roku na Placu Świętego Piotra, wspominając księgę Ewangelii, której strony zaczął przewracać wiatr. "W tym momencie wszyscy zadaliśmy sobie pytanie: `Kim był Jan Paweł II? Dlaczego tak bardzo go kochaliśmy?`" - powiedział kardynał i dodał: "Niewidzialna ręka przewracająca Ewangeliarz zdawała się mówić nam: `Odpowiedź jest w Ewangelii! Życie Jana Pawła II było nieustannym posłuszeństwem Ewangelii Jezusa, i z tego powodu - mówił nam wiatr! - z tego powodu go umiłowaliście!`"

CZYTAJ DALEJ

Rodzina świątynią miłości

2024-04-27 16:03

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Zakończyła się peregrynacja relikwii bł. Rodziny Ulmów w Diecezji Sandomierskiej.

Ostatnią świątynią, w której modlono się przy błogosławionych z Markowej było Diecezjalne Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Ostrowcu Świętokrzyskim.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję