Reklama

Wiara

Teolog odpowiada

Co to znaczy być szczęśliwym po chrześcijańsku?

Niedziela Ogólnopolska 9/2024, str. 17

[ TEMATY ]

Teolog odpowiada

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co to znaczy być szczęśliwym po chrześcijańsku?

Z pewnością wszyscy chcemy żyć szczęśliwie i nie ma wśród nas nikogo, kto nie zgodziłby się z tym. Być szczęśliwym to wielkie pragnienie człowieka. Niektórzy z nas prawdziwe szczęście upatrują w posiadaniu jak największej ilości rzeczy. Szczytem szczęścia dla wielu jest posiadanie najnowszych gadżetów, najnowocześniejszych modeli smartfonów. Są też tacy, którym szczęście daje władza i sława. Nie na tym jednak polega szczęście po chrześcijańsku. „Obiecane szczęście stawia nas wobec decydujących wyborów moralnych. Zaprasza nas do oczyszczenia naszego serca ze złych skłonności i do poszukiwania nade wszystko miłości Bożej. Uczy nas, że prawdziwe szczęście nie polega ani na bogactwie czy dobrobycie, na ludzkiej sławie czy władzy, ani na żadnym ludzkim dziele, choćby było bardzo użyteczne jak nauka, technika czy sztuka, ani nie tkwi w żadnym stworzeniu, ale znajduje się w samym Bogu, który jest źródłem wszelkiego dobra i wszelkiej miłości” – czytamy w Katechizmie Kościoła Katolickiego (n. 1723)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prawdziwe szczęście to nie wesołkowatość życie. Pragnienie szczęścia Bóg wszczepił w serce człowieka, i tak naprawdę tylko On może je w pełni zaspokoić. Zdawał sobie z tego sprawę św. Augustyn, kiedy napisał w swoich Wyznaniach: „Jakże więc szukam Ciebie, Panie? Gdy szukam Ciebie, mojego Boga, szukam życia szczęśliwego” (Księga X). Chrześcijaństwo, ukazując nam znaczenie szczęścia w naszym życiu, wskazuje na jego wymiar nadprzyrodzony i przypomina, że szczęściem człowieka, jako jego ostatecznym celem, jest wejście do radości Bożej. Bóg bowiem stworzył nas, byśmy przez całe nasze życie poznawali Go, służyli Mu, miłowali Go, i w ten sposób doszli do raju (por. KKK 1721). „Wtedy więc będziemy odpoczywali i oglądali, będziemy oglądali i kochali, będziemy kochali i wychwalali. Oto co będzie na końcu, ale bez końca. Bo i jakiż inny jest nasz cel, jeśli nie dojście do Królestwa, które nie będzie miało końca?” – pytał św. Augustyn w Państwie Bożym.

Reklama

Pismo Święte ukazuje nam przede wszystkim ten nadprzyrodzony wymiar szczęścia. Bardzo piękną odpowiedzią na pragnienie szczęścia, a jednocześnie wskazaniem, w jaki sposób można je osiągnąć, jest Kazanie na górze, w którym Jezus mówił o ośmiu błogosławieństwach. Nowy Testament określa szczęście, do którego Bóg powołuje człowieka, w takich wyrażeniach jak: przyjście królestwa Bożego, oglądanie Boga, wejście do radości Pana, wejście do odpoczynku Boga. Widzieć Boga to spełnienie pragnienia szczęścia. „«Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą». Istotnie, «nikt nie może oglądać Boga», to znaczy zobaczyć Jego majestatu i niewysłowionej chwały i «pozostać przy życiu», albowiem Ojciec jest niepojęty; jednak w swojej dobroci, miłości do ludzi i wszechmocy wyświadczył tak wielką łaskę tym, którzy Go miłują, że pozwolił im ujrzeć siebie... albowiem, «co niemożliwe jest u ludzi, możliwe jest u Boga»” – napisał św. Ireneusz z Lyonu.

Szczęście po chrześcijańsku daje również zrzucenie z siebie grzechów i słabości. Warto zatem odkryć w swoim życiu również to, że droga do szczęścia prowadzi także przez konfesjonał.

2024-02-27 11:02

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czym jest skrucha serca?

Niedziela Ogólnopolska 14/2023, str. 18

[ TEMATY ]

Teolog odpowiada

Adobe Stock

Pytanie czytelnika: Czym jest skrucha serca?

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Jaworzyna Śląska. Ostatnie pożegnanie Tadeusza Papierza, taty ks. Krzysztofa

2024-04-27 15:48

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

Jaworzyna Śląska

ks. Krzysztof Papierz

pogrzeb taty kapłana

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła w Ścinawce Dolnej wraz z najbliższą rodziną i zaprzyjaźnionymi kapłanami odprowadził swojego ojca Tadeusza na miejsce spoczynku.

Uroczystości pogrzebowe odbyły się w sobotę 27 kwietnia w kościele św. Józefa Oblubieńca NMP w Jaworzynie Śląskiej. Mszy świętej przewodniczył bp Marek Mendyk. W modlitwie i żałobie ks. Krzysztofowi towarzyszyła nie tylko rodzina i kapłani, ale także siostry zakonne oraz wierni, którzy przybyli z parafii, gdzie posługiwał syn zmarłego: ze Świebodzic, Strzegomia i Ścinawki Dolnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję