Nieprzerwanie od 250 lat
Słynący łaskami obraz Matki Bożej Śnieżnej, który od 250 lat znajduje się w franciszkańskim kościele Najświętszego Imienia Jezus w Pilicy-Biskupicach jest najstarszym koronowanym wizerunkiem maryjnym w naszej diecezji. W roku 1753 ofiarowała go świątyni synowa króla Jana III Sobieskiego, Maria Józefa z Wesslów, ówczesna właścicielka dóbr pilickich. O. Wacław Michalczyk OFM podkreślił, że dziś nie tylko żywi cieszą się z tej dziejowej chwili, ale pewnie również raduje się w niebie fundatorka klasztoru i ofiarodawczyni obrazu i cieszy się, że największy swój skarb przekazała w dobre ręce. Obraz uchodzi za jedną z najstarszych i pierwszych kopii rzymskiego wizerunku Matki Bożej Śnieżnej, zwanej Salus Populi Romani, czyli Wybawienie Ludu Rzymskiego. Ostatnie badania przeprowadzone w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie potwierdziły, że został namalowany we Włoszech w XVII stuleciu. Jest niewielki - 37,5 na 25 cm, namalowany na drewnie olchowym, umieszczony w mozaikowej ramie ze srebrnej blachy pochodzącej z XVIII w. W roku 1857 z wot zgromadzonych przy obrazie wykonano srebrną, złoconą w ogniu sukienkę, która obecnie, po konserwacji ikony w 1997r. umieszczona jest jako wotum obok ołtarza. Drogocenne korony ze złota i brylantów wykonał artysta Krzysztof Wrona z Brzeska. Obraz od początku swojej obecności w pilickim klasztorze cieszył się szczególnym kultem. Maryjny kult stale podtrzymywali i rozwijali duchowi synowie św. Franciszka, stróżowie sanktuarium, którzy przez swoją postawę życia i działalność na trwale wpisali się w dzieje miasta i regionu. "Ufam głęboko, że uroczysta koronacja obrazu Matki Bożej Śnieżnej - Opiekunki Rodzin zaowocuje duchowo w życiu naszej diecezji. Mam też nadzieję, że pilickie sanktuarium będzie nieustannie wspierać modlitwą różnorodną działalność ewangelizacyjną, a rodziny będą tu, u swojej Niebieskiej Opiekunki, wypraszać sobie Bożą pomoc i błogosławieństwo" - mówił bp Śmigielski.
"Śnieżna Pani z Rzymu Rodem nad pilickim czuwaj grodem"
Takiego spektakularnego wydarzenia jeszcze nigdy nie przeżywała Pilica. Nic więc dziwnego, że już na długo przed uroczystością koronacyjną wierni przygotowywali się zarówno wewnętrznie poprzez udział
w rekolekcjach, jak i zewnętrznie. Domy, ulice oraz cały rynek wskazywały, że dziać się tu będzie coś wielkiego, niezwykłego... Wszędzie obrazy Śnieżnej Pani, napisy przypominające
o jej wstawiennictwie i miłości... licznie przybyli wierni. Należytej rangi świętemu zgromadzeniu nadali biskupi sosnowieccy - bp Adam Śmigielski oraz bp Piotr Skucha. Obok nich
stanęli przedstawiciele Kurii diecezjalnej, kapłani z dekanatu i okolicy, księża rodacy, bracia cystersi, kapłani zakonni i siostry zakonne, przełożeni zakonnych domów,
współbracia z Włoch, Niemiec, Ziemi Świętej oraz z Ukrainy, władze samorządowe miasta i gminy, powiatu, województwa, służba zdrowia, policja, straż, dzieci pierwszokomunijne,
poczty sztandarowe, orkiestry dęte i chóry parafialne, grupy pielgrzymów z całej Polski. Obraz procesyjnie przeniesiono z sanktuarium Matki Bożej Śnieżnej do pięknego
ołtarza, zbudowanego w centrum pilickiego rynku. Podczas drogi rozważano tajemnice Różańca. W czasie Mszy św. nastąpił akt koronacji obrazu. Nie zabrakło też pieśni, ułożonych specjalnie
na okoliczność koronacji. Zanim ukoronowany wizerunek również procesyjnie odniesiono do klasztoru, odmówiono akt zawierzenia rodzin Matce Bożej.
"Koronując obraz Matki Bożej Śnieżnej, chcemy z jednej strony wyrazić chwałę, jaką Maryja odbiera w niebie, a z drugiej pragniemy okazać jej wdzięczność za wszelkie
łaski otrzymane od Boga za Jej przyczyną. Ten akt liturgiczny stanowi niejako uwieńczenie macierzyńskiej obecności Maryi wśród nas" - przypominał Biskup Ordynariusz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu