Reklama

Polska

Ambasador RP w Osservatore Romano z okazji jubileuszu 1050. lecia chrztu Polski

Osservatore Romano w dzisiejszym wydaniu publikuje tekst Piotra Nowiny-Konopki, Ambasadora RP przy Stolicy Apostolskiej pt: „Chrześcijańskie dziedzictwo”.

[ TEMATY ]

Chrzest Polski

Sandstein/ pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oto tekst artykułu w polskim tłumaczeniu:

W tym roku Wielkanoc zbiega się z 1050-rocznicą Chrztu Polski. Wydarzenie z 966 r. n.e. wspominane były w Polsce szczególnie uroczyście w okrągłą, tysięczną rocznicę, ale rzeczywistość polityczna AD 1966 była zupełnie inna, niż obecna. Polska pozostawała wówczas zdominowana przez komunistyczną władzę sowieckiej proweniencji, oddzielona od swego zachodnioeuropejskiego matecznika i poddana intensywnej państwowej propagandzie ateistycznej. Spektakularnym objawem napięcia na linii Państwo-Kościół było „aresztowanie” przez służby specjalne kopii jasnogórskiej ikony Matki Bożej Królowej Polski, peregrynującej w ramach przygotowań do obchodów pomiędzy polskimi parafiami, a także odmowa wjazdu do Polski udzielona Papieżowi Pawłowi VI.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W 2016 r żyjemy w innej Polsce, innej Europie i innym świecie. Zniesiona została żelazna kurtyna – zarówno w wymiarze fizyczno-militarno-politycznym, jak i w wymiarze cywilizacyjnym. Konstytucja RP a także Konkordat określają relacje państwowo-kościelne w Polsce w soborowych kategoriach autonomii i współpracy. Kościół cieszy się pełną wolnością, a tegoroczne obchody odbywają się w pełnej symbiozie władz publicznych z władzami kościelnymi. W uroczystościach kościelnych w dniach 14-16 kwietnia br. uczestniczyć będzie Prezydent, rząd, parlament i władze lokalne, podobnie uroczystości cywilne odbywać się będą z pełnym udziałem polskich biskupów i księży.

Tegoroczna rocznica stwarza potrzebę przeprowadzenia pogłębionej refleksji moralno-etycznej o relacjach między Państwem i Kościołem oraz o naszym chrześcijaństwie. W czasach, gdy pogański książę Mieszko z dynastii Piastów doprowadził do przyjazdu misjonarzy i do dokonania aktu Chrztu – państwo polskie dopiero się kształtowało, nie dysponując jeszcze uznaniem „ prawno-politycznym” ze strony wielkich ówczesnego świata. Wydarzenie, określane później jako „Chrzest Polski” nie mogło zatem być literalnie chrztem Państwa, co jest zresztą oczywiste w świetle teologii i liturgiki. Podobnie, nie można mówić o chrzcie Narodu, skoro - pomijając już nawet racje teologiczno-liturgiczne adresujące akt chrztu do konkretnego indywidualnego człowieka – w tamtych czasach nie istniał jeszcze naród polski, a społeczność słowiańskiego księstwa stanowiły rozliczne małe plemiona, pozbawione wspólnoty języka, zapewne także bliskiej wspólnoty genetycznej.

Reklama

Konsekwencją polityczna i cywilizacyjną wydarzeń z 966 r. było traktowanie „establishmentu” pogańskiego księstwa przez ówczesny świat jako władzy publicznej uznanego państwa, a samo państwo zyskiwało zewnętrzną akceptację jako państwo chrześcijańskie. Ponad to wszystko i przede wszystkim jednak rozpoczęła się chrystianizacja całego kraju, która siłą rzeczy rozciągnęła się na kilka stuleci. W ten sposób zręby polskiej państwowości i w ślad za tym naszego poczucia narodowego, a nade wszystko wiara ludzi zostały z pewnością zbudowane na fundamentach liturgii chrzcielnej pierwszego władcy.

Jaki sens mają zatem tegoroczne obchody 1050-tej rocznicy tamtego Chrztu? Nie uprzedzając tego, co 28 lipca br. Ojciec Święty Franciszek zechce powiedzieć na częstochowskiej Jasnej Górze odwołując się do obecnej rocznicy i zarazem rozpoczynając kolejne Światowe Dni Młodzieży, warto szukać odpowiedzi nie tyle na historyczne i polityczne uwarunkowania i konsekwencje Chrztu Polski w 966 r, ile raczej na pytania aktualne:

- na ile wspólnota obecna, odwołująca się do tradycji sprzed ponad 10 stuleci jest zdolna wyjść poza powierzchowne traktowanie tamtej tradycji: na ile jest to wciąż „nasz” chrzest, na ile traktujemy chrześcijaństwo bardziej jako konkretne i osobiste zobowiązanie niż tylko powierzchowny obyczaj narodowy?

- jak przełożyć „wspólnotowość” tamtego aktu chrztu na indywidualne postawy nas, którzy przyznajemy się do polskości i do odpowiedzialności za nasze obecne państwo i za los naszego narodu, na ile przejmujemy się naukami Soboru Watykańskiego II i JP II o relacji Państwo-Kościół

Reklama

- jak ta wspólnota definiuje dzisiaj ewangeliczne przesłanie miłości Boga i bliźniego, przekazane naszym przodkom – jak nie epatować „wartościami chrześcijańskimi”, lecz przekładać je na codzienną praktykę, gdy działamy w zupełnie innej konfiguracji politycznej i cywilizacyjnej i stajemy wobec zupełnie innych wyzwań?

- jak dziś rozstrzygnąć w sumieniu każdego z nas dylemat inkluzywności i ekskluzywności: w 966 r. mieszkańcy obecnych ziem polskich przyjęli obcych misjonarzy, otwarli się na nową wiarę i podjęli decyzję o politycznej, społecznej i kulturowej integracji z sąsiadami bliższymi i dalszymi – podczas gdy w 2016 r. mamy tak samo jak inne współczesne narody europejskie pokusę i tendencję do zamykania się we własnej twierdzy państwowej, narodowej i religijnej.

- pamiętając pielgrzymki JP II do Polski oraz każdorazowe do nich przygotowanie duszpasterskie, na ile staramy się odczytać wiodące linie obecnego pontyfikatu, w szczególności wezwanie Franciszka do postawy i praktyki miłosierdzia, do otwartości wobec uchodźców, do empatii wobec słabszych, chorych, starych, odrzuconych?

Papież Franciszek w opisie współczesnego świata odwołuje się często do porównania z bryłą „wielościanu” (poliedro), podkreślając w ten sposób jego wielowymiarowość, pluralizm i zróżnicowanie. W tym kontekście warto zauważyć, że preambuła obowiązującej od 20 lat Konstytucji RP zawiera interesująco podobne odniesienie:

„my, Naród Polski – wszyscy obywatele Rzeczpospolitej, zarówno wierzący w Boga będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna, jak i nie podzielający tej wiary, a te uniwersalne wartości wywodzący z innych źródeł (…), wdzięczni naszym przodkom za ich pracę, za walkę o niepodległość okupioną ogromnymi ofiarami, za kulturę zakorzenioną w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu i ogólnoludzkich wartościach (…) w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem lub przed własnym sumieniem…”.

Reklama

Paradoksalnie, odpowiedzi na wcześniej postawione pytania muszą paść w sercu konkretnych osób, nie tylko polskich katolików i chrześcijan (choć to w szczególny sposób właśnie ich obowiązek), ale także osób, które czując więź historyczną, cywilizacyjną i „genetyczną” z wydarzeniami sprzed 1050 lat, w stosunku do Boga zachowują postawę indyferencji religijnej. Na coraz bardziej rozpowszechnione tendencje sekularyzacyjne i na faktyczny pluralizm społeczeństwa odpowiedzieć trzeba taką właśnie pogłębioną refleksją.

Piotr Nowina-Konopka, Ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej

2016-04-14 14:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Poznań: powstał hymn na jubileusz chrztu Polski

[ TEMATY ]

muzyka

chrzest

Chrzest Polski

www.youtube.com

„Gdzie chrzest, tam nadzieja” – hasło towarzyszące obchodom 1050. rocznicy chrztu Polski stanowi jednocześnie tytuł hymnu, który zostanie zaprezentowany na 1050 głosów i orkiestrę podczas uroczystości odbywających się na INEA Stadionie w Poznaniu, 16 kwietnia.

„Jubileuszowy utwór zostanie wykonany przez połączone chóry na 1050 głosów oraz orkiestrę symfoniczną, wzbogaconą również o polskich muzyków jazzowych dętych i pianistów. Zaprosiliśmy do współpracy muzyków i chóry zawodowe i parafialne z całej Polski, ale mamy też zgłoszenia z zagranicy, m.in. z Londynu” - mówi KAI Leopold Twardowski, autor słów i muzyki do jubileuszowego hymnu. Podkreśla, że w wielu miejscach kraju trwają już próby, by utwór został wykonany perfekcyjnie. „To prawdziwe pospolite ruszenie” – dodaje Twardowski.

CZYTAJ DALEJ

O. Giertych przy grobie Jana Pawła II: przykazania potrzebne, ale zbawia Chrystus

2024-05-02 10:25

[ TEMATY ]

grób JPII

Giertych

Monika Książek

Przykazania są potrzebne. One są mądrymi zasadami. One podprowadzają do Chrystusa, ale zbawieni jesteśmy przez Chrystusa - powiedział teolog Domu Papieskiego o. Wojciech Giertych OP, podczas Mszy Świętej sprawowanej w czwartek rano przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra w Watykanie. W koncelebrze był także jałmużnik papieski kard. Konrad Krajewski.

W homilii o. Wojciech Giertych nawiązał do czytania dnia z Dziejów Apostolskich, które opowiada o pierwszym soborze jerozolimskim. „Powstało pytanie, jaka jest relacja przykazań i prawa żydowskiego i żydowskich obyczajów do łaski. Było to ważne w kontekście ludzi, którzy byli pochodzenia pogańskiego, a odkrywali wiarę Chrystusa i te relacje pomiędzy tymi, którzy byli pochodzenia pogańskiego, a tymi, którzy byli pochodzenia żydowskiego, były niejasne i sobór musiał na to odpowiedzieć” - podkreślił teolog Domu Papieskiego.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję