Reklama

Ruch Wiara i Światło

Przepis na radość

1 lutego, w przeddzień Ofiarowania Pańskiego, lubelskie wspólnoty Wiara i Światło obchodziły Święto Światła. Muminków i Paszczaków gościło Wyższe Seminarium Duchowne, a świętował z nimi abp Józef Życiński.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jestem Ursus

„Cześć! Jestem Ursus Quo Vadis, a ty?” - z uśmiechem wita mnie przy wejściu do seminaryjnej auli groźnie wyglądający wysoki i potężny chłopak. „Nie trzeba się go bać, ma gołębie serce” - mówi Romek z Ogrodu, jednej ze wspólnot. W środku ok. 150 osób - członków Ruchu Wiara i Światło. Przyszli na swoje doroczne patronalne Święto Światła. Są w różnym wieku. Wszyscy uśmiechnięci i bezpośredni. Za chwilę abp J. Życiński odprawi dla nich Mszę św. Cieszą się tym spotkaniem, bo wiedzą, że są potrzebni. Obecne na Mszy św. Muminki (upośledzeni umysłowo, najczęściej osoby z zespołem Downa), członkowie ich rodzin, opiekunowie i przyjaciele (Paszczaki) tworzą atmosferę radości i nadziei. „Jesteście potrzebni, by świadczyć o Miłości i przeciwstawiać się chorej cywilizacji śmierci” - mówi Ksiądz Arcybiskup. Wiara i Światło pokazuje, że życie każdej osoby jest unikatowe i święte. Trzeba to podkreślać w czasach, gdy wiele dzieci z upośledzeniem umysłowym jest eliminowanych przed albo po urodzeniu. Nawet najbardziej słaba istota jest wezwana, by być źródłem radości i pokoju w Kościele i świecie. Bóg kocha wszystkich jednakowo mocno i każdego chce doprowadzić do zbawienia. „Jesteście potrzebni, by to świadectwo Bożej miłości nieść innym” - podkreśla Pasterz. Gdy padają słowa o pięknych duszach Muminków, przypomina mi się ewangeliczne: „Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci...” (Mt 18, 3). Przyglądam się im i myślę, że są piękni w swojej prostocie. Szczerzy i spontaniczni w wyrażaniu uczuć. Nie udają. Jak są niezadowoleni, to nie silą się na uśmiech, bo „tak wypada”.

Co jest najważniejsze?

Zapytani „co jest ważniejsze: pieniądze czy miłość?” zgodnie wykrzykują „miłość”, a „co się w życiu liczy: kariera czy przyjaźń?” - odpowiadają „przyjaźń!”. Wg Paszczaków, którzy swoją postawą dają świadectwo kultury i wrażliwości serc, Muminki pokazują, jakie wartości są w życiu istotne. „Uczą nas spojrzenia wrażliwego, czystego, potrafiącego dostrzec to, co rzeczywiście piękne” - mówi Kasia z Ogrodu. „Wychodząc do nich z miłością możemy zobaczyć, ile piękna jest w człowieku” - dodaje. W kazaniu Ksiądz Arcybiskup mówi do nich: „Jesteście ogromnym darem. Wasi rodzice i opiekunowie patrzą na rzeczywistość dużo głębiej i mądrzej. Ci, którzy oswoili się z cierpieniem wiedzą, co jest w życiu ważne, odkryli bowiem, że radość może ukrywać się nawet w smutku. Uczycie nas mądrości”. „Muminki są dla nas źródłem radości. Dzięki nim mamy poczucie piękna i głębokiego sensu tego życia” - dzielą się refleksjami członkowie Apaczów. „Uczą nas odpowiedzialności i tego, jak pokonywać swoje słabości i ograniczenia. Potrzebujemy siebie nawzajem”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Kapitan Jezus

W procesji z darami przynoszą do ołtarza arkę z kartonu. To symbol każdej wspólnoty, bo grupy Wiara i Światło są jak oddzielne łódki, ale wszystkie mają jednego kapitana - Jezusa Chrystusa. To On wyznacza kurs! Każdy, nawet najbardziej upośledzony, powołany jest do pogłębiania swego życia w Jezusie i dzielenia się łaską. Długo przekazują sobie znak pokoju. Niektórzy zamiast prawej podają lewą dłoń. Nie ma to znaczenia. Tu chodzi o tworzenie braterskiej wspólnoty, o dzielenie się serdecznością i uśmiechem. We wspólnocie nie boją się tego, że ktoś z nich zadrwi. Rodzice znajdują tutaj niezbędne oparcie w trudnościach, wytchnienie i pomoc w lepszym rozpoznaniu wewnętrznego piękna ich dziecka. Nieważne, że niektóre Muminki nie potrafią liczyć czy czytać. Niektóre z trudem się wysławiają. Nie wszystko pojmują rozumem. Istotne jest to, że ich serca ogarniają bardzo dużo. Nam się czasem wydaje, że mamy serca skurczone i zalęknione, ich serca są otwarte i rozpalone. My mówimy o otwartych głowach, a często tak mało rozumiemy - oni nie mówią o swoich sercach, tylko po prostu kochają! Potrafią troszczyć się o dobro i piękno. Często pomagają swoim opiekunom. Pracują na warsztatach terapii zajęciowej. Rysują, malują, wyklejają, wyplatają, piszą wiersze, śpiewają, robią teatr, tańczą - każdy dzieli się swoim talentem.

Reklama

Światło i zabawa

Po Mszy św. wszyscy uczestniczą w nabożeństwie Światła. Najpierw Wiesiek, Ela i Marysia pokazują jak Bóg stworzył ciała niebieskie, a Ursus czyta fragment z Księgi Rodzaju o tym, jak stała się światłość. „To było pierwsze Święto Światła” - tłumaczy Monika Matiaszek, odpowiedzialna za lubelski region Ruchu. Ksiądz poucza, że takim światłem dla każdego jest Jezus Chrystus. Są dumni, że mogą przyprowadzić kolegę do głównej świecy i pokazać mu skąd wziąć światło. Po nabożeństwie następuje długa zabawa. Proszą o wspólne zaśpiewanie Tyś jak skała. Klaszczą i tańczą. Zapraszają mnie do kółka. Mówią: „Zrób mi zdjęcie”. Widać, że są skorzy do zabawy, ale potrafią też być uparci. Czasem trzeba mocno powtórzyć, co mają zrobić. Stanowczość opiekunów nie ma nic wspólnego ze złością czy ponaglaniem. Mam wrażenie, że w zabawie Muminki chcą podziękować swoim zdrowym przyjaciołom za obecność i czas, wspólne spacery w miejscach publicznych, ignorowanie ciekawskich spojrzeń, cierpliwość w słuchaniu trudnej mowy, nie popędzanie i za chęć korzystania z tego, co niepełnosprawni dają, za pokazywanie, że są potrzebni.
Ruch Wiara i Światło powstał w 1971 r. we Francji z inicjatywy Marie-Hélene Mathieu, francuskiej nauczycielki i Jeana Vaniera, kanadyjskiego założyciela Arki. W Polsce pierwszą wspólnotę założyła w 1978 r. we Wrocławiu Teresa Breza. Wspólnota to podstawowa, żyjąca własnym cyklem komórka. Liczy od 20 do 30 członków (upośledzeni umysłowo, ich rodziny i przyjaciele) spotykających się przynajmniej raz w miesiącu na przyjacielskich zgromadzeniach, dzieleniu się, modlitwie i świętowaniu. Wspólnota zwykle zakorzeniona jest w lokalnej parafii i włącza się w życie Kościoła. Każda wspólnota posiada odpowiedzialnego, skarbnika i księdza nazywanego kapelanem. Organizowane są rekolekcje, obozy, wyjazdy, zabawy czy bale przebierańców. Zdrowi członkowie wspólnoty spotykają się dodatkowo na tzw. paszczakowiskach. Od 4 do 7 wspólnot w tym samym mieście bądź okolicy tworzy region. Od 3 do 7 regionów w jednym państwie tworzy prowincję. Te tworzą strefy łączące się w kontynenty. Najwyższa struktura to tzw. świat.

Na terenie Lublina Wiara i Światło istnieje od 13 lat. Działa tu 11 wspólnot skupiających ok. 275 osób. Archidiecezjalnym duszpasterzem Ruchu jest ks. Mirosław Bończoszek. W każdą środę w kościele garnizonowym przy Al. Racławickich 20 odprawiane są wspólnotowe Msze św. Region lubelski, za który odpowiada Monika Matiaszek, należy do prowincji Polska Centralno-Wschodnia (jedna z 4 w strefie Polska). Łącznie w kraju istnieje ponad 166 wspólnot. W marcu 2003 r. na całym świecie działało 1464 zarejestrowanych wspólnot (ogółem w 76 państwach tworzących 15 stref w ramach 6 kontynentów).

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czego tak naprawdę Maryja oczekuje od nas wołaniem z Fatimy?

[ TEMATY ]

Fatima

Maryja

Karol Porwich/Niedziela

Zapewne każdy z nas słyszał o objawieniach Matki Bożej w Fatimie, ale czy tak naprawdę wiemy, co wtedy Maryja chciała nam przekazać? Czy orędzie fatimskie to tylko historia, wydarzenie, sensacja? Co ono oznacza dla mnie, dla mojego życia?

Dziś Fatima jest jednym z największych sanktuariów maryjnych świata. Rocznie odwiedza ją około 4 milionów pielgrzymów i turystów, przy czym największe nasilenie tego ruchu przypada na 13 maja i 13 października, w rocznicę rozpoczęcia i zakończenia objawień.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Wstrząs w KWK Mysłowice-Wesoła; jeden górnik transportowany na powierzchnię

2024-05-14 09:04

[ TEMATY ]

kopalnia

PAP/Kasia Zaremba

Jeden z czterech górników poszukiwanych po nocnym wstrząsie w kopalni Mysłowice-Wesoła był we wtorek rano transportowany na powierzchnię. Trwają próby dotarcia do pozostałych – poinformował na briefingu wiceprezes Polskiej Grupy Górniczej ds. produkcji Rajmund Horst.

Wstrząs w kopalni Wesoła nastąpił w nocy z poniedziałku na wtorek około godz. 3.30 na poziomie 870 metrów w pokładzie 510. Miał on energię 7x10(6) dżula, co odpowiada magnitudzie 2,66 w popularnej skali Richtera. Został zlokalizowany około 40 metrów od czoła przodka.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję